Pierwsze miesiące obowiązywania zakazu handlu będą dość liberalne, bowiem handel będzie mógł się odbywać w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca (kwiecień będzie wyjątkiem z racji przypadających Świąt Wielkiejnocy). Od 2019 roku dozwolona będzie już tylko ostatnia niedziela miesiąca, a do całkowitego zakazu handlu w niedziele dojść mamy w 2020 roku.
Nie oznacza to jednak, że handlu nie będzie w niedziele w ogóle - Trudno jest oceniać ustawę, która nie weszła w życie, chociaż można stwierdzić, że pozostawia ona duże pole do interpelacji – ocenia w rozmowie z agencją infoWire.pl adwokat Agnieszka Żebrowska - Z zakazu handlu wyjęte są placówki handlowe, w których działalność gospodarcza prowadzona jest przez przedsiębiorcę będącego osobą fizyczną, na własny rachunek i osobiście.
Handel będzie mógł odbywać się również na stacjach benzynowych, cukierniach oraz lodziarniach - Zakaz handlu nie będzie obowiązywał również w placówkach handlowych, w których przeważającą działalnością jest gastronomia. Ponadto zakaz handlu nie obowiązuje w aptekach, na lotniskach oraz na dworach w zakresie bezpośrednio związany z obsługą podróżnych – uzupełnia adw. Żebrowska.
W jej opinii sprytniejsi przedsiębiorcy mogą próbować obchodzić przepisy ustawy mówiące o przeważającej działalności gastronomicznej. Jaka będzie jednak praktyka, zapewne dowiemy się już za kilka tygodni.
Naruszenie przepisów o ograniczeniu handlu, powierzanie czynności w handlu w niedzielę będzie podlegać karze od 1 tys. do 100 tys. zł. Długotrwałe naruszanie przepisów grozić może nawet karą więzienia.