Jedyna informacja dotycząca naszego województwa to stwierdzone 521 nowych zakażeń, nie wiemy już jednak ile w konkretnych powiatach. Sama liczba nowych zakażeń w naszej opinii zbyt wiele nie mówi, bowiem o skali epidemii w skali regionu świadczy aktywna liczba zakażonych, czyli liczba łączna zakażeń pomniejszona o ozdrowieńców i zmarłych.

Po godzinie 11 – zamiast codziennego raportu z Urzędu Wojewódzkiego wypłynęła zaskakująca informacja, że od dzisiaj – 24 listopada, takie dane nie będą rozsyłane. Na szczeblach powiatowych centrów zarządzania kryzysowego też nie ma sensu szukać informacji, bowiem wręcz został na nie nałożony zakaz ich ujawniania. Bez tych danych nie jesteśmy także wstanie wskazać jak w powiatach wygląda epidemia w przeliczeniu na 100 tys, mieszkańców.

Zabrakło ponad 20 tys. przypadków

Całe zamieszanie rozpoczęło się kilka dni temu, gdy gromadzący dane od wojewódzkich i powiatowych stacji sanitarnych internauta Michał Rogalski, który publikował je w dostępnym dla każdego arkuszu kalkulacyjnym zauważył, że jego dane różnią się o kilkanaście tysięcy w stosunku do tych publikowanych przez Ministerstwo Zdrowia. W danym resortu raportowanych było faktycznie mniej zakażeń, Rogalski wskazywał na różnicę kilkunastu tysięcy. Okazało się, że występował problem komunikacji Ministerstwa ze stacjami sanitarnymi.

We wtorek Ministerstwo Zdrowia praktycznie przyznało mu rację, bowiem do ogólnopolskich danych dodano 22,5 tys. przypadki, które nie były wcześniej raportowane.

W gwoli wyjaśnienia – na Portalu Kujawskim opieraliśmy się na danych od wojewody, które pochodziły bezpośrednio od stacji sanitarno-epidemioligcznej, czyli nie brakowało w nich zakażeń, których nie było w raportach resortu.

Zapowiedź transparentnego systemu

Po tym jak dzisiaj przestano informować opinie publiczną za pośrednictwem stacji sanitarno-epidemiologicznych Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało, że jeszcze po południu dane do szczebla powiatowego będą publikowane na stronie GOV.pl - Pełna transparentność wszystkich danych zostaje zachowana. Źródłem danych jest system elektroniczny, do którego bezpośrednio raportują laboratoria – poinformował resort na Twitterze.

Mamy już po godzinie 20, a takie dane nie zostały upublicznione. Być może pojawią się w środę, a być może w czwartek, bądź też w inny dzień.