Trudno zrozumieć o co chodziło posłance Scheuring-Wielgus. Zaproszona do zabrania głosu (sama się zgłaszała) przez wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego rozbawiła całą izbę pytaniem - Gdzie jest pan poseł Terlecki?

Stojąc na mównicy próbowała swoje wystąpienie urozmaicać przez różnego rodzaju gesty emocjonalne (widoczne na nagraniu).

Po chwili, gdy zauważyła, iż wicemarszałek Terlecki prowadzi obrady zza stołu prezydialnego (tuż za nią) stwierdziła - Porusza się pan lotem błyskawicy, co mi się podoba

W tym momencie również wywołała salwy śmiechu na sali sejmowej.

Posłanka z mównicy postanowiła również stwierdzić - Daliście najpierw 20 mln ojcu Rydzykowi, a później je zabraliście - co jej zdaniem świadczy o tym, iż posłowie PiS zmądrzeli.

Joanna Scheuring-Wielgus jest wiceprzewodniczącą kujawsko-pomorskich struktur partii Nowoczesna Ryszarda Petru.

Takie zachowanie posłance raczej powagi nie dodało, z czego cieszyć mogą się bydgoszczanie, gdyż lobby chcące odgórnej metropolii bydgosko-toruńskiej, trochę naraża się na śmieszność.