Wiadomości z regionu https://www.portalkujawski.pl Thu, 16 May 2024 08:42:07 +0200 Joomla! - Open Source Content Management pl-pl Obwodnica Inowrocławia powinna powstać zgodnie z harmonogramem https://www.portalkujawski.pl/inowroclaw/item/6479-obwodnica-powinna-powstac-zgodnie-z-harmonogramem https://www.portalkujawski.pl/inowroclaw/item/6479-obwodnica-powinna-powstac-zgodnie-z-harmonogramem

Wpadka z organizacją konferencji prezydenta Bronisława Komorowskiego wywołała w Polsce falę spekulacji, że obwodnica Inowrocławia może nie powstać w terminie. Na tę chwilę jednak nie ma przesłanek do obaw, bo terminy realizacji inwestycji powinny zostać dochowane.

 

Harmonogram zakłada, że obwodnica Inowrocławia powstanie do końca 2017 roku. Ze strony państwa inwestycja ta ma zapewnione finansowanie, ponadto jesteśmy już dawno po administracyjnych rozstrzygnięciach przetargowych, które niekiedy wpływają na opóźnienia w czasie realizacji inwestycji.

 

Do naszej redakcji wpłynęło także oświadczenie głównego wykonawcy inwestycji firmy MIRBUD SA, z którego wynika, że wszystko odbywa się zgodnie z ustalonym harmonogramem.

 

Chciano przedobrzyć

Nie ma zatem obecnie podstaw, aby twierdzić, że obwodnica zgodnie z planem powstanie. Powstałe medialne zamieszanie związane jest natomiast z tym, że ktoś chciał dla lepszej otoczki medialnej, pokazać że pracę są znacznie bardziej zaawansowane niż zakłada to harmonogram. Świadkami prac, które widoczne były w tle konferencji prasowej będziemy bowiem dopiero za kilka tygodni, czyli już po wyborach prezydenckich.

 

]]>
Inowrocław Fri, 24 Apr 2015 21:00:26 +0200
Blamaż z Cracovią https://www.portalkujawski.pl/sport/item/6478-blamaz-z-cracovia https://www.portalkujawski.pl/sport/item/6478-blamaz-z-cracovia

Bydgoski Zawisza zbyt szybko poczuł się pewny utrzymania w T-Mobile Ekstraklasie, po paśmie kilku bardzo dobrych spotkań. Dzisiejszy mecz z Cracovią Kraków w Bydgoszczy pokazuje, że w wśród niebiesko-czarnych pojawił się kryzys.

Dobrą passę przerwała w ubiegłym tygodniu porażka z Legią Warszawa. Ten wynik jednak specjalnie nie powinien załamywać, gdyż stołeczny zespół potrzebował zwycięstwa, aby zbliżyć się do obrony mistrzowskiego trofeum.

 

Zawiszy przyszło się w piątkowe popołudnie zmierzyć z Cracovią Kraków, która podobnie jak bydgoski klub, znajdowała się na pozycji zagrażającej spadkiem z ligi. Wydawało się, że faworytami tego meczu są gospodarze, którzy mieli szansę pokazać, że porażka z Legią to jednorazowy incydent. Stało się jednak zupełnie inaczej.

 

Pierwsze minuty gry nie wskazywały, że mecz ten zakończy się dla Zawiszy katastrofalnie. Po okresie wyrównanej gry, przełomowy okazał się błąd obrony gospodarzy w 40 minucie, co wykorzystał z zimną krwią Serb Miroslav Covilo, dając gościom przewagę w golach, przed zejściem do szatni na przerwę. Co prawda jeszcze przed zakończeniem I połowy do wyrównania próbował doprowadzić Portugalczyk Albarinho, ale ta sztuka się mu niezbyt udała.

 

W drugiej połowie Cracovia prezentowała się jeszcze lepiej. Sytuację Zawiszy natomiast pogrążył w 63 minucie fatalny błąd bramkarza Grzegorza Sandomierskiego, który podał piłkę pod nogi napastnika gości Boubacara Bialiby, a ten nie miał skrupułów, aby wbić piłkę do bramki bydgoszczan. Stracona w bezsensowny sposób bramka dobiła gospodarzy, którzy na boisku nie byli stanie już podjąć walki o korzystne dla siebie rozstrzygnięcie tego meczu. Wynik meczu ustanowił w 79 minucie Damian Dąbrowski podwyższając ostatecznie na 0:3 dla Cracovii.

 

Zawisza Bydgoszcz – Cracovia Kraków 0:3

 

Zawisza pozostaje na ostatniej pozycji w tabeli, natomiast zespół z Krakowa zyskał kilka punktów przewagi wobec strefy spadkowej.

 

]]>
Sport Fri, 24 Apr 2015 20:09:59 +0200
Spalarnia osadów w Fordonie potrzebuje Solec Kujawski? https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/6469-spalarnia-osadow-w-fordonie-potrzebuje-solec-kujawski https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/6469-spalarnia-osadow-w-fordonie-potrzebuje-solec-kujawski

Uruchomiona w 2012 roku spalarnia osadów pościekowych w Fordonie jest zdolna spalić 30 tys. ton suchej masy, gdy potrzeby miasta Bydgoszczy nie przekraczają 20 tys. ton. Ta forma unieszkodliwiania odpadów jest jednak kilkukrotnie droższa niż oferują prywatne firmy.

 

Kwestia spalania osadów pościekowych jest jednym z elementów konfliktu na linii Bydgoszcz – Solec Kujawski. Stawki oferowane przez bydgoskie spółki komunalne gminie Solec Kujawski, dla samorządowców tamtejszych nie są do zaakceptowania. Wcześniej te osady z z obsługującej Solec Kujawski Spółki Wodnej ,,Kapuściska” odbierała prywatna firma z Grudziądza, która chciała ok. pięciokrotnie mniejszą stawkę niż bydgoskie wodociągi. Tak przynajmniej uważa prezes Zagładu Gospodarki Komunalnej w Solcu Kujawski Jan Gapski.

 

Cofnijmy się jednak do 2012 roku, gdy poseł (dzisiaj europoseł) Kosma Złotowski wystosował do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego (dzisiaj Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju) interpelacje, w której pytał dlaczego wyrażono zgodę na wybudowanie przez MWiK w Fordonie spalarni o mocy do 30 tys. ton dziennie, gdy potrzeby Bydgoszczy są mniejsze (według danych ministerstwa na rok 2012, obsługująca Bydgoszcz oczyszczalnia w Fordonie dostarczała niecałe 15 tys. ton dziennie).

 

W odpowiedzi sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego Adam Zdziebło informuje, że dodatkowe ok. 10 ton ma pochodzić z oczyszczalni na Kapuściskach, która obsługuje gminy ościenne, w tym Solec Kujawski.

 

Na wtorkowym posiedzeniu połączonych komisji Rady Miejskiej w Solcu Kujawskim padały stwierdzenia, że bydgoski MWIK wybudował za dużą spalarnie, która funkcjonować ma kosztem mieszkańców gmin sąsiadujących z Bydgoszczą. Taki pogląd wyraził m.in. prezes Jan Gapski.

 

Ponadto Gapski stwierdził, że technologia oczyszczania ścieków wykorzystywana na Kapuściskach, pozwala uzyskać osad pasteryzowany, który nadaje się do wykorzystywania przy rekultywacji terenów zdegradowanych. Taki surowiec przydałby się też w gminie Solec Kujawski.

 

 -Gdybyśmy przyjmowali dziennie tyle osadów, ile nam jest potrzebne, to spalarnia w Fordonie by stanęła – podkreślał prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej Jan Gapski.

 

]]>
Bydgoszcz Fri, 24 Apr 2015 17:30:33 +0200
Jacek Wilk: Polska nie jest krajem dla młodych https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/6477-jacek-wilk-polska-nie-jest-krajem-dla-mlodych https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/6477-jacek-wilk-polska-nie-jest-krajem-dla-mlodych

Kandydat na prezydenta RP rozpoczyna maraton wyborczy w naszym regionie. Na konferencji prasowej w Bydgoszczy mówił o potrzebie wymiany elit na ludzi młodych, którzy nie będą bali się przeprowadzić koniecznych dla Polski zmian.

Jacek Wilk z dziennikarzami spotkał się w nowym biurze europosła Kongresu Nowej Prawicy Michała Marusika, który co prawda z naszym regionem nie jest związany, to zamierza prowadzić przy ul. Długiej swoje biuro poselskie.

 

- Startuje w tych wyborach dlatego i po to, bo uważam, że potrzebna jest Polsce wymiana politycznych elit, które rządzą naszym krajem. W tej chwili rządzi Polską pokolenie polityków emerytów, któremu się nic nie chce, które tylko czeka na swoje emerytury i posadki, któremu nie widzi potrzeby i nie potrafi przeprowadzić w Polsce większych zmian, które są Polsce potrzebne – wyjaśniał kandydat na prezydenta Jacek Wilk - Polska stoi przed fundamentalnymi problemami: mamy katastrofę demograficzną, zapaść finansów publicznych, ogromny dług, mamy rosnący deficyt budżetowy z roku na rok i nie widać żadnych działań naprawczych ze strony tych politycznych emerytów, którzy Polską rządzą. Wszystko to powoduje, że Polska nie jest krajem dla młodych ludzi. Młodzi Polacy nogami oceniają sytuację w Polsce i wyjeżdżają masowo. Nie wyjeżdża się z kraju w którym jest dobrze. Władze oderwane od rzeczywistości mówią nam, że Polska się rozwija i wszystko jest w porządku.

 

Zdaniem kandydata kampania wyborcza jest mało merytoryczna i opinia publiczna zajmuje się w niej mało istotnymi problemami - Kampania wyborcza skupiona jest na tematach drugo i trzeciorzędnych, na tematach zastępczych.

 

Wilk wymieniał tutaj takie sprawy jak: in vitro, afera SKOK, konwencja przemocowa oraz ,,przejazd jakiejś grupy motocyklistów”

 

- Polska potrzebuje naprawdę głębokich zmian, aby nasza gospodarka mogła ruszyć do przodu potrzebuje całkowicie nowego prawa – wyjaśniał kandydat, wskazując na potrzebę obniżenia podatków chociażby poprzez radykalne podwyższenie kwoty wolnej od podatku oraz uproszczenia przepisów podatkowych, aby ułatwić prowadzenie rodzinnych biznesów.

 

- W Bydgoszczy te problemy są również namacalne. Ostatnio przy zmianie ustawy śmieciowej okazało się, że w Bydgoszczy nagle ubyło kolejnych 50 tys. mieszkańców, którzy brani byli pod uwagę, że tutaj są – mówił lider kujawsko-pomorskich struktur KNP Piotr Najzer - Pracujemy nad tym, aby Polska stała się krajem, w którym chce się żyć. W którym młodzi ludzie nie stają przed wyborem, czy wyjechać stąd, czy spróbować coś z tym zrobić.

 

Z kandydatem Jackiem Wilkiem i europosłem Michałem Marusikiem będzie można porozmawiać na sobotnim spotkaniu otwartym, które rozpocznie się godzinie 16:00 na bydgoskiej marinie przy ul. Tamka.

 

]]>
Bydgoszcz Fri, 24 Apr 2015 15:00:58 +0200
Komiczne oświadczenia inowrocławskiego magistratu https://www.portalkujawski.pl/inowroclaw/item/6473-komiczne-oswiadczenia-inowroclawskiego-magistratu https://www.portalkujawski.pl/inowroclaw/item/6473-komiczne-oswiadczenia-inowroclawskiego-magistratu

Do części mediów (nas pominięto tradycyjnie) Urząd Miasta Inowrocławia wystosował oświadczenie, w którym zarzuca, że media rozpowszechniają nieprawdziwe i szkodzące miastu Inowrocław informacje. Chodzi oczywiście o komentowaną przez całą Polskę z ironią, wizytę prezydenta Bronisława Komorowskiego na placu budowy obwodnicy.

 

Uprzejmie proszę o nie upowszechnianie nieprawdziwych – i szkodzących naszemu miastu – informacji dotyczących pobytu w dniu 21.04 br. Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego na placu budowy obwodnicy Inowrocławia – pisze do części mediów prezydent Ryszard Brejza - Prezydent RP Bronisław Komorowski opuścił plac budowy ok. godz. 13.30. Prawdą jest, że ok. pół godziny później część pojazdów zaczęła opuszczać plac budowy, ponieważ pracownicy – zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem pracy - pracują 8 godzin dziennie, w tym przypadku od godz. 6 do godz. 14. Prace w tych godzinach trwają codziennie i nie ma w tym żadnej sensacji. Każdy, kto w to wątpi może się o tym naocznie przekonać, a nie tworzyć i upowszechniać nieprawdę.

 

W dalszej części oświadczenia włodarz Inowrocławia twierdzi, że krytyczne wobec tej wizyty komentarze, to element przekraczania granic walki politycznej.

 

Wystarczy jednak spojrzeć na opublikowane na naszych łamach zdjęcie ze środy, dzień po wizycie, gdy w normalnych godzinach pracy, w miejscu gdzie wizytował prezydent Komorowski nie działo się zupełnie nic. Dzisiaj także ciężko zauważyć, aby pracę tak żwawo się toczyły, jak w świetle kamer, podczas konferencji prasowej prezydentów. Warto zatem zadać pytanie, kto tu szerzy nieprawdziwe informacje?

 

Swoją drogą, warto zauważyć, że we wtorek, gdy prace w świetle kamer prowadzone były na całego, to nie można było zauważyć nawet przenośnych toalet, które powinny być normalnym elementem wyposażenia regularnych budów, gdzie pracuje się po 8 godzin dziennie.

 

Kończąc uspokajam inowrocławian, że obecna sytuacja przynosi miastu mniejszą kompromitację, niż przeżywa politycznie obóz prezydenta Brejzy, który to wszystko przygotował. I to może najbardziej boleć w magistracie, czyli uznanie tego towarzystwa za nieco niepoważne.

 

Warto jednak sprecyzować, że nie chodzi tutaj o zarzucanie ogólnie pojętej władzy, że obwodnica Inowrocławia nie powstanie. Inwestycje drogowe wiążą się z pewnymi procedurami i nie zaprzeczam, aby deklarowany harmonogram budowy nie miałbyć dochowany. Chodzi tylko o to, że postawiono w tle konferencji prasowej ciężki sprzęt dla lepszego wrażenia i tutaj w mojej opinii nieco ktoś przedobrzył.

 

]]>
Inowrocław Fri, 24 Apr 2015 12:54:18 +0200
Apel węgierskich kibiców przed meczem hokeja https://www.portalkujawski.pl/sport/item/6472-apel-wegierskich-kibicow-przed-meczem-hokeja https://www.portalkujawski.pl/sport/item/6472-apel-wegierskich-kibicow-przed-meczem-hokeja

Na prośbę węgierskich środowisk kibicowskich publikujemy apel przygotowany przez portal ,,Ultras Liberi” przed meczem Polska – Węgry w hokeju.

Drodzy Polscy kibice!

W imieniu największego węgierskiego portalu kibicowskiego “Ultras Liberi” oraz jego czytelników i wszystkich węgierskich fanów podróżujących w sobotę do Krakowa, chcemy pozdrowić i powitać wszystkich fanatyków sportu w Polsce. Jak zwykle, jedziemy do Polski tak jakby była naszą drugą ojczyzną i do Krakowa – miasta królów i papieża Jana Pawła II – które dzięki naszej wspólnej historii jest bliskie naszym sercom. Dziękujemy organizatorom za ten fantastyczny tydzień, bowiem miasto Kraków dołożyło wszelkich starań, aby setki węgierskich fanów hokeja na lodzie mogły się dobrze bawić. Każdy, kto spędził w Krakowie cały tydzień ma bardzo dobrą opinię o turnieju, i wraca z najlepszymi wspomnieniami na temat polskiej gościnności.

 

Sobotni mecz pomiędzy Polską i Węgrami ma duże znaczenie i będzie decydować o kilku sprawach: który z naszych krajów zakwalifikuje się do światowej elity. Dwóch aspirujących, a tylko jedno miejsce. Jedni będą odczuwali ogromną radość, zaś inni będą płakali. Ale w tym czasie najważniejszym elementem polsko-węgierskiej przyjaźni będzie to, że zawsze odczuwamy smutek z tragedii jednych i zawsze czujemy radość z sukcesy drugich. To nie zmieni się po sobocie: oczywiście chcemy ostatecznego zwycięstwa naszej drużyny, ale w przypadku zwycięstwa polskiej drużyny nie będziemy o nie zazdrośni.

 

Zbliżający się mecz będzie niezapomnianym wydarzeniem w bogatej historii sportowej naszych narodów. Istnieją tysiące więzi pomiędzy Polakami i Węgrami, dotyczące naszej historii, muzyki, kultury czy ekonomii; mamy swoją wspólną przeszłość i przyszłość. W ciągu ostatnich 10-15 lat sport stał się jedną z kolejnych ważnych sfer współpracy, ponieważ zawiązywane są coraz silniejsze i poważniejsze relacje pomiędzy fanami klubów z Polski i Węgier. Mamy więc dziesiątki przykładów oficjalnych i nieoficjalnych przyjaźni pomiędzy polskimi i węgierskimi grupami kibiców. Często odwiedzamy się nawzajem na świętach narodowych i meczach. “Ultras Liberi” zawsze promowała podobne postawy i będzie to robić w przyszłości.

 

Korzystając z okazji jaką jest sobotni mecz, chcieliśmy wzmocnić sportową przyjaźń polskich i węgierskich kibiców i wyrazić nasze pragnienie, jakim jest nawiązanie nowych kontaktów i ich dalsza kontynuacja. Polsko-Węgierska przyjaźń nie jest tylko pustym frazesem, przybitym w pubie albo na imprezie, ale czymś znacznie poważniejszym i ciągle żywym. Dzięki braterskim relacjom Węgrzy będą lepszymi Węgrami, a Polacy lepszymi Polakami. Podtrzymujmy tą tradycję, przekażmy ją swoim dzieciom i nie pozwólmy, aby ktokolwiek i kiedykolwiek ją zakłócił. Odrzućmy wszelkie różnice pomiędzy nami i nie pozwólmy, aby kiedykolwiek nas rozdzieliły.

 

W ostatnich latach, my, Węgierscy kibice – podobnie jak Polacy – jesteśmy obiektem represji ze strony rządu, których jak dotąd nie doświadczyliśmy na taką skalę. Nie możemy normalnie oglądać naszych drużyn i przebywać na stadionach, a sektory dla grup ultras są puste – to decyzja wszystkich największych grup na Węgrzech. Stale musimy stawiać czoła ograniczeniom, pozostajemy poza naszymi stadionami, a nasza przyszłość jest niepewna. Pomimo wszelkich trudności i wyzwań, węgierski ruch kibicowski nadal istnieje, żyje i wciąż ma duży potencjał, o czym przekonacie się już w sobotni wieczór. Prosimy o Waszą solidarność i wsparcie w walce z przeciwnościami i możecie liczyć, że z pewnością odwdzięczymy się tym samym. Razem jesteśmy silniejsi, a nawet jeśli nie powstrzymamy ich szaleństw, razem możemy robić z nich głupców, podobnie jak robiliśmy to z komunistami zanim upadł ich system. Obecnie mamy do czynienia z innego rodzaju komunizmem, który promuje wolność, wskazując rodziny i dzieci jako priorytet, ale w rzeczywistości chce on zamknąć nasze usta, pozbyć się naszych flag i wreszcie odrzeć nas z duszy i godności. Nie możemy na to pozwolić, bo nie jesteśmy takimi ludźmi.

 

Na końcu chcieliśmy skorzystać z okazji, aby przypomnieć o naszych i waszych przyjaciołach, których nie ma pośród nas i o naszych i waszych kolegach, którzy znajdują się za kratami i nie mogą być w sobotę na trybunach razem z nami. Musimy o nich zawsze pamiętać i nigdy o nich nie zapominać.

 

Polska i Węgry – na zawsze razem!

 

Powodzenia w sobotnim meczu!

 

]]>
Sport Fri, 24 Apr 2015 12:25:05 +0200
Dochodzi do zbliżenia stanowisk w ZIT? https://www.portalkujawski.pl/region/item/6471-dochodzi-do-zblizenia-stanowisk-w-zit https://www.portalkujawski.pl/region/item/6471-dochodzi-do-zblizenia-stanowisk-w-zit

Na dzisiejszej sesji Sejmiku radny Waldemar Przybyszewski oraz marszałek Piotr Całbecki stwierdzili, że doszło do zbliżenia się stanowisk Bydgoszczy i Torunia w sprawie ZIT. W ich wypowiedziach zabrakło jednak konkretów, a sam marszałek przyznał, że ciężko dzisiaj powiedzieć czy będzie to forma porozumienia czy stowarzyszenia, o co największe miasta w województwie kruszą kopię.

Dyskusję rozpoczął radny Andrzej Walkowiak z PiS, który przypomniał, że na ostatniej sesji radny Waldemar Przybyszewski zaproponował, aby zaprosić prezydentów Bydgoszczy i Torunia, w celu wyjaśnienia radnym swoich stanowisk - Na ostatniej sesji radny Waldemar Przybyszewski wnioskował, aby na najbliższą sesję zaprosić prezydentów Bydgoszczy i Torunia – mówił Walkowiak - Proszę o wyjaśnienie tej sytuacji, bo wydaje się o miesiąc poważniejsza

 

- Istotnie złożyłem na ostatniej sesji wniosek o którym mówił radny Andrzej Walkowiak – przyznał radny Waldemar Przybyszewski z PO wybrany w okręgu toruńskim - Sytuacja ZIT jest bardzo dynamiczna i wystąpiło zbliżenie stanowisk, dlatego swój wniosek wycofałem.

 

Przewodniczący Sejmiku Ryszard Bober z PSL wyjaśnił natomiast - Rozważałem kwestię zaproszenia prezydentów na tę sesję, ale nie był to wniosek formalny, gdyż takowy powinien być przegłosowany.

 

Dodatkowo Bober wyraził wątpliwość w możliwość oddania głosu prezydentom miast - Jako przewodniczący Sejmiku nie widzę podstaw, aby udzielić głosu prezydentom.

 

Na te słowa zareagował radny Roman Jasiakiewicz - Pana ostatnie stwierdzenie o braku legitymacji związanej z zaproszeniem prezydentów budzi moi zdziwienie. Sytuacja byłaby inna, gdyby brak porozumienia pomiędzy Bydgoszczą i Toruniem w kwestii ZIT nie blokowała RPO.

 

Radny Andrzej Walkowiak wyraził ubolewanie, że wprowadzono dużą część Sejmiku w błąd. Ciężko nie zauważyć jednak, że obrady nie są prowadzone zbyt profesjonalnie.

 

- Chce potwierdzić fakt, że dochodzi do zbliżenia prezydentów – wyjaśniał następnie marszałek Piotr Całbecki - Czy będzie to porozumienie, czy stowarzyszenie tego nie wiemy.

 

]]>
Regionalne Fri, 24 Apr 2015 10:17:37 +0200
Jak jesteśmy przygotowani na RPO? https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/6468-jak-jestesmy-przygotowani-na-rpo https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/6468-jak-jestesmy-przygotowani-na-rpo

Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem to za kilka miesięcy samorządy z kujawsko-pomorskiego będą mogły aplikować o miliardy złotych z Regionalnego Programu Operacyjnego. Jak do aplikacji o te środki jest przygotowana Bydgoszcz?

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o koncepcjach toruńskiego ratusza, który chce rozwijać u siebie transport w ramach projektu roboczo nazwanego BiT City II.

 

Skierowaliśmy do Urzędu Miasta Bydgoszczy zapytanie o listę projektów, o które miasto nad Brdą zgłosiło do Zarządu Województwa z oczekiwaniem sfinansowania w ramach RPO.

 

Marta Stachowiak w imieniu prezydenta Rafała Bruskiego informuje nas, że Urząd Marszałkowski nie ogłosił jeszcze żadnych konkursów. Bydgoski ratusz przedstawił natomiast propozycję projektów o charakterze strategicznym na lata 2014-2020.

 

Są to przede wszystkim projekty związane z cyfryzacją szkół i szpitala miejskiego. Ponadto pojawiają się takie projekty jak – budowa przedszkola przy ul. Tadeusza Bora-Komorowskiego oraz rewitalizacja Młynów Rothera:

Rewitalizacja Młynów Rothera na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy – etap I Experymentarium - Centrum Innowacyjnej Edukacji - „Wiedza – wyobraźnia - pasja”.

 

W informacji z ratusza nie pojawiają się projekty związane z rozwojem infrastruktury.

 

Finansowo nie najgorzej

Przy zabieganiu o środki unijne liczyć będą się jednak nie tylko dobre projekty, ale także kondycja budżetów samorządowych, gdyż konieczne będą środki na wkład własny. Rosnąca nadwyżka operacyjna w Bydgoszczy sprawia, że miasto znajdzie się w dość komfortowej sytuacji przy zabieganiu o środki unijne. Znacznie gorzej wygląda tutaj już sytuacja Torunia.

 

]]>
Bydgoszcz Fri, 24 Apr 2015 09:55:06 +0200
Prezydent chce zaproponować promocyjną ,,sieciówkę” dla nowych klientów https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/6467-prezydent-chce-zaproponowac-promocyjna-sieciowke-dla-nowych-klientow https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/6467-prezydent-chce-zaproponowac-promocyjna-sieciowke-dla-nowych-klientow

Jeżeli propozycja prezydenta Rafała Bruskiego wejdzie w życie, to osoby, które nie korzystały z biletów miesięcznych przez okres ostatnich dwóch lat, będą mogli w czerwcu bilet sieciowy kupić za – 45 zł (ulgowy 22,5 zł). Zgodę na takie posunięcie będą musieli wyrazić jednak wcześniej radni.

Celem tej inicjatywy ma być przekonanie nowych klientów do korzystania z usług komunikacji zbiorowej w mieście.

 

- Liczę, że bilet nowego pasażera przekona kolejnych bydgoszczan do podróżowania komunikacją miejską. Warto z niego korzystać, ponieważ w ciągu ostatnich lat w transporcie publicznym wprowadziliśmy szereg korzystnych zmian – wyraża nadzieje prezydent Rafał Bruski.

 

Z punktu widzenia czysto marketingowego wydaje się to dobre posunięcie miasta, ale może to się nie spodobać tym, którzy przez ostatnie dwa lata lojalnie kupowali ,,sieciówki” w normalnej cenie. Dlatego zapewne wśród radnych podjęta zostanie burzliwa dyskusja.

 

Kilka tygodni temu podobną akcję przeprowadził prywatny przewoźnik kolejowy Arriva, który właścicielom samochód zaproponował tygodniowy bilet na wybranej trasie za symboliczną opłatą.

]]>
Bydgoszcz Fri, 24 Apr 2015 07:22:07 +0200