Obojgu zawodników będziemy mogli kibicować podczas sobotnich finałów. Zawodniczka Zawiszy startująca przed własną publicznością rozpoczęła zmagania w skoku o tyczce od 4 metrów. W tej próbie poradziła sobie bez problemu, podobnie jak z kolejnymi wysokościami – w najwyższej swojej próbie uzyskała 4.20 m. Identyczny wynik uzyskały: Francuska Ninon Guillon-Romarin, Ukrainka Maryna Kylypko oraz Niemka Friedelinde Petershofen.

-Nastawienie przed finalem jest pozytywne choć nie ukrywam, ze wdarło się trochę nerwówki na początku. Rozgrzewka nie wyglądała za dobrze, nie oddalam żadnego próbnego skoku. Dopiero zmobilizował mnie konkurs i jak przyszły 4 metry to się obudziłam i udało się pokonać te wysokość i wszystkie inne w I próbach. W finale tez powinno byćdobrze, jestem gotowana wysokie skakanie – powiedziała po kwalifikacjach Kamila Przybyła.

Finał skoku o tyczce kobiet rozpocznie się w sobotę o godzinie 17:20.

W kwalifikacjach skoku wzwyż aż dziesięciu zawodników uzyskało wysokość 2.18 metra. Wśród nich znalazł się zawodnik MKS Inowrocław Norbert Kobielski. Zawodnik bez problemu poradził sobie z wysokościami 2.06 i 2.11 m. Problemy przyszły już przy 2.15 m. - tą wysokość udało mu się pokonać dopiero za trzecim podejściem. 2.18 m. pokonał zaś za drugim podejściem. Finał skoku wzwyż mężczyzn odbędzie się w sobotę o godzinie 18:50.