Sport na Kujawach Tym żyje region. Najważniejsze informacje z Bydgoszczy, Inowrocławia, Nakła, Kruszwicy, Kcynii i Szubina. Relacje sportowe, materiały wideo z obrad. Dyskusje dotyczące przyszłości regionu. https://www.portalkujawski.pl/sport/itemlist/date/2016/7/15 2024-05-17T07:28:42+02:00 Joomla! - Open Source Content Management Żeby centrum Bydgoszczy tętniło życiem 2016-07-16T00:34:34+02:00 2016-07-16T00:34:34+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/9416-zeby-centrum-bydgoszczy-tetnilo-zyciem Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>Przed nami ostatnie dwa dni konsultacji społecznych dotyczących koncepcji rewitalizacji Starego Rynku (uwagi wysyłać można z niedzielą 17 lipca włącznie, do czego zachęcamy), z tej okazji w piątek w klubie El Jazz odbyło się spotkanie przedstawicieli różnych środowisk, poświęcone tematyce ożywienia bydgoskiej starówki. Obecnie byli również przedstawiciele kupców oraz radny Ireneusz Nitkiewicz.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>W kwestii rewitalizacji Starego Rynku padł główny postulat, zakładający ujednolicenie nawierzchni drogowej oraz chodnika. Chodzi o to, aby w przyszłości (rewitalizacja robiona będzie w perspektywie przynajmniej kilkunastu lat) łatwo można było wyeliminować ruch samochodowy ze Starego Rynku. Drugi postulat to częściowe wyeliminowanie ruchu już po pracach rewitalizacyjnych. Na Stary Rynek wjeżdżałoby się ulicą Stefana Batorego, następnie ruch odbywałby się ulicą Niedźwiedzia, a następnie za ratuszem Jezuicką i Farną, po czym samochody zjeżdżałyby w kierunku Mostowej ulicą Grodzką. W praktyce wyeliminowałoby to samochody na osi Starego Rynku wschód – zachód. Docelowo ruch na ulicy Długiej odbywałby się tylko na odcinku od Jana Kazimierza do ulicy Stefana Batorego. Bloger Przemysław Majkowski (pobydgosku.pl) postuluje o zamknięcie Długiej na odcinku od Stefana Batorego do Wełnianego Rynku, co zyskało wstępną aprobatę przedstawicieli Stowarzyszenia Bydgoska Starówka.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W ostatnim czasie wprowadzono już pierwsze zmiany o które postulowali kupcy. Ulica Długa na odcinku od ulicy Jana Kazimierza do Placu Kościeleckich stała się jednokierunkowa. Ruch możliwy jest tylko w kierunku wschodnim, co ma wyeliminować wykorzystywanie ulicy Długiej jako skrótu. Kierowcy często łamali przepisy dotycząc dozwolonej prędkości, przez co na Długiej bywało niezbyt bezpiecznie.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Inny poruszany postulat dotyczący Starego Rynku to likwidacja postojów dla taksówek, które są uciążliwe dla ogródków piwnych.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Kierunek zmian, co do których zgodne byli wszyscy uczestnicy spotkania w El Jazzie, dążyć ma do stworzenia z ulicy Długiej typowego deptaku.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Uwagi w konsultacjach przyjmowane są mailowo pod adresem – <a href="mailto:konsultacje@zdmikp.bydgoszcz.pl">konsultacje@zdmikp.bydgoszcz.pl</a></p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Przed nami ostatnie dwa dni konsultacji społecznych dotyczących koncepcji rewitalizacji Starego Rynku (uwagi wysyłać można z niedzielą 17 lipca włącznie, do czego zachęcamy), z tej okazji w piątek w klubie El Jazz odbyło się spotkanie przedstawicieli różnych środowisk, poświęcone tematyce ożywienia bydgoskiej starówki. Obecnie byli również przedstawiciele kupców oraz radny Ireneusz Nitkiewicz.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>W kwestii rewitalizacji Starego Rynku padł główny postulat, zakładający ujednolicenie nawierzchni drogowej oraz chodnika. Chodzi o to, aby w przyszłości (rewitalizacja robiona będzie w perspektywie przynajmniej kilkunastu lat) łatwo można było wyeliminować ruch samochodowy ze Starego Rynku. Drugi postulat to częściowe wyeliminowanie ruchu już po pracach rewitalizacyjnych. Na Stary Rynek wjeżdżałoby się ulicą Stefana Batorego, następnie ruch odbywałby się ulicą Niedźwiedzia, a następnie za ratuszem Jezuicką i Farną, po czym samochody zjeżdżałyby w kierunku Mostowej ulicą Grodzką. W praktyce wyeliminowałoby to samochody na osi Starego Rynku wschód – zachód. Docelowo ruch na ulicy Długiej odbywałby się tylko na odcinku od Jana Kazimierza do ulicy Stefana Batorego. Bloger Przemysław Majkowski (pobydgosku.pl) postuluje o zamknięcie Długiej na odcinku od Stefana Batorego do Wełnianego Rynku, co zyskało wstępną aprobatę przedstawicieli Stowarzyszenia Bydgoska Starówka.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W ostatnim czasie wprowadzono już pierwsze zmiany o które postulowali kupcy. Ulica Długa na odcinku od ulicy Jana Kazimierza do Placu Kościeleckich stała się jednokierunkowa. Ruch możliwy jest tylko w kierunku wschodnim, co ma wyeliminować wykorzystywanie ulicy Długiej jako skrótu. Kierowcy często łamali przepisy dotycząc dozwolonej prędkości, przez co na Długiej bywało niezbyt bezpiecznie.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Inny poruszany postulat dotyczący Starego Rynku to likwidacja postojów dla taksówek, które są uciążliwe dla ogródków piwnych.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Kierunek zmian, co do których zgodne byli wszyscy uczestnicy spotkania w El Jazzie, dążyć ma do stworzenia z ulicy Długiej typowego deptaku.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Uwagi w konsultacjach przyjmowane są mailowo pod adresem – <a href="mailto:konsultacje@zdmikp.bydgoszcz.pl">konsultacje@zdmikp.bydgoszcz.pl</a></p> <p>&nbsp;</p></div> Wiceminister promuje krwiodawstwo 2016-07-15T15:01:22+02:00 2016-07-15T15:01:22+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/9413-wiceminister-promuje-krwiodawstwo Redakcja <div class="K2FeedIntroText"><p>W piątek na Placu Wolności stanął krwiobus, w którym w godzinach 11-17 oddać można krew oraz zarejestrować się w bazie dawców komórek macierzystych. Do pomagania zachęcał obecny wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki, który jak podkreślał, sam jest krwiodawcom.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p><em>- To są sprawy, które mają szczególne znaczenie w okresie letnim, gdy krwi brakuje. Są ogromne deficyty, a to jest tak naprawdę wielkie wyrzeczenie, żeby być może komuś uratować życie –</em> mówił Bartosz Kownacki.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Do udziału w tego typu przedsięwzięciach minister zaprosił jednostki podległe Ministerstwu Obrony Narodowej. Kownacki tłumaczył, że rejestracja w bazie dawców komórek macierzystych jest bardzo prosta i opiera się głównie na pobraniu wymazu śliny.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>W piątek na Placu Wolności stanął krwiobus, w którym w godzinach 11-17 oddać można krew oraz zarejestrować się w bazie dawców komórek macierzystych. Do pomagania zachęcał obecny wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki, który jak podkreślał, sam jest krwiodawcom.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p><em>- To są sprawy, które mają szczególne znaczenie w okresie letnim, gdy krwi brakuje. Są ogromne deficyty, a to jest tak naprawdę wielkie wyrzeczenie, żeby być może komuś uratować życie –</em> mówił Bartosz Kownacki.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Do udziału w tego typu przedsięwzięciach minister zaprosił jednostki podległe Ministerstwu Obrony Narodowej. Kownacki tłumaczył, że rejestracja w bazie dawców komórek macierzystych jest bardzo prosta i opiera się głównie na pobraniu wymazu śliny.</p> <p>&nbsp;</p></div> Czy przyszłość Rzeczypospolitej utonęła w bagnach Noteci? 2016-07-15T14:55:15+02:00 2016-07-15T14:55:15+02:00 https://www.portalkujawski.pl/magazyn/historia-regionu/item/9409-czy-przyszlosc-rzeczypospolitej-utonela-w-bagnach-noteci Ł.R. / www.pch24.pl / Jacek Kowalski <div class="K2FeedIntroText"><p>W środę obchodziliśmy 350 rocznicę bitwy pod Mątwami, oddając głównie hołd ofiarom tej wojny domowej. Pieśniarz Jacek Kowalski na łamach portalu Polonia Christiana (pch24.pl) wyraża pogląd, iż w Noteci utonęła przyszłość Rzeczypospolitej. W końcu jakby nie patrzeć nieco ponad sto lat później miał miejsce I rozbiór Polski.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Wywodzący się z Poznania Jacek Kowalski na co dzień pracuje jako historyk sztuki. W wielu środowiskach zdobył sławę jako poeta i pieśniarz. W okolicznościowym artykule, na łamach portalu Polonia Christiana, pisze o kulisach politycznych bitwy pod Mątwami - <em>Kiedy szczęśliwie odprawił już wojny z Kozakami, Szwedami i Moskwą, kiedy armia polska znów doszła do świetnego stanu – monarcha zapragnął reform, aby zapewnić Rzeczypospolitej dobrą pozycję w Europie. A że nie miał syna, sam postanowił wybrać następcę, w drodze elekcji vivente rege, czyli za swego życia. Wskazał też kandydata: francuskiego księcia Ludwika de Condé. To jednak oznaczało pogwałcenie reguł uznanych przez szlachecki naród za nienaruszalne. Toteż król i jego francuska małżonka – Ludwika Maria Gonzaga – postanowili uciec się do intryg i przekupstwa.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p>Oliwi do ognia dolało skazanie na wygnanie marszałka Jerzego Lubomirskiego - <em>Opinia publiczna poczuła się zlekceważona i znieważona, a kiedy jej ulubieniec, główny przeciwnik elekcji vivente rege, marszałek i hetman Jerzy Lubomirski, został pozbawiony urzędów i skazany na banicję – doszło do rokoszu. Uczestniczyły w nim zbuntowane wojska koronne i pospolite ruszenie wielu województw pod wodzą wspomnianego Jerzego Lubomirskiego.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p>13 lipca 1666 roku pod Inowrocławiem doszło do krwawej bitwy, w której zginęło ponad 4 tys. żołnierzy, w większości służących królowi Janowi Kazimierzu. Wśród poległych znaleźli się weterani, tworzący siłę armii Rzeczypospolitej.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>Poniekąd w Noteci utonęła przyszłość Rzeczypospolitej: nie doszło do reform, armia zmarnowała się w bratobójczym starciu, autorytet króla sczezł i już się to nie naprawiło</em> – pisze w podsumowaniu Jacek Kowalski - <em>Nikt nie wyciągnął ostatecznych wniosków, nikt nie chciał przeciągać – i tak bardzo naciągniętej – struny. I wszyscy sobie przebaczyli, tylko Lubomirski musiał pójść na wygnanie i wkrótce potem umarł (jak mówiono, otruty), zaś zniechęcony Jan Kazimierz złożył koronę, publicznie zapowiadając swojej małżonce-Rzeczypospolitej upadek i rozbiory</em></p> <p><strong>&nbsp;</strong></p> <p><strong>Treść oryginalnej publikacji</strong> - <a href="http://www.pch24.pl/bratobojcza-wojna-zabila-przyszlosc-rzeczypospolitej,44612,i.html#ixzz4EIKMgtX6">http://www.pch24.pl/bratobojcza-wojna-zabila-przyszlosc-rzeczypospolitej,44612,i.html</a></p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>W środę obchodziliśmy 350 rocznicę bitwy pod Mątwami, oddając głównie hołd ofiarom tej wojny domowej. Pieśniarz Jacek Kowalski na łamach portalu Polonia Christiana (pch24.pl) wyraża pogląd, iż w Noteci utonęła przyszłość Rzeczypospolitej. W końcu jakby nie patrzeć nieco ponad sto lat później miał miejsce I rozbiór Polski.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Wywodzący się z Poznania Jacek Kowalski na co dzień pracuje jako historyk sztuki. W wielu środowiskach zdobył sławę jako poeta i pieśniarz. W okolicznościowym artykule, na łamach portalu Polonia Christiana, pisze o kulisach politycznych bitwy pod Mątwami - <em>Kiedy szczęśliwie odprawił już wojny z Kozakami, Szwedami i Moskwą, kiedy armia polska znów doszła do świetnego stanu – monarcha zapragnął reform, aby zapewnić Rzeczypospolitej dobrą pozycję w Europie. A że nie miał syna, sam postanowił wybrać następcę, w drodze elekcji vivente rege, czyli za swego życia. Wskazał też kandydata: francuskiego księcia Ludwika de Condé. To jednak oznaczało pogwałcenie reguł uznanych przez szlachecki naród za nienaruszalne. Toteż król i jego francuska małżonka – Ludwika Maria Gonzaga – postanowili uciec się do intryg i przekupstwa.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p>Oliwi do ognia dolało skazanie na wygnanie marszałka Jerzego Lubomirskiego - <em>Opinia publiczna poczuła się zlekceważona i znieważona, a kiedy jej ulubieniec, główny przeciwnik elekcji vivente rege, marszałek i hetman Jerzy Lubomirski, został pozbawiony urzędów i skazany na banicję – doszło do rokoszu. Uczestniczyły w nim zbuntowane wojska koronne i pospolite ruszenie wielu województw pod wodzą wspomnianego Jerzego Lubomirskiego.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p>13 lipca 1666 roku pod Inowrocławiem doszło do krwawej bitwy, w której zginęło ponad 4 tys. żołnierzy, w większości służących królowi Janowi Kazimierzu. Wśród poległych znaleźli się weterani, tworzący siłę armii Rzeczypospolitej.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>Poniekąd w Noteci utonęła przyszłość Rzeczypospolitej: nie doszło do reform, armia zmarnowała się w bratobójczym starciu, autorytet króla sczezł i już się to nie naprawiło</em> – pisze w podsumowaniu Jacek Kowalski - <em>Nikt nie wyciągnął ostatecznych wniosków, nikt nie chciał przeciągać – i tak bardzo naciągniętej – struny. I wszyscy sobie przebaczyli, tylko Lubomirski musiał pójść na wygnanie i wkrótce potem umarł (jak mówiono, otruty), zaś zniechęcony Jan Kazimierz złożył koronę, publicznie zapowiadając swojej małżonce-Rzeczypospolitej upadek i rozbiory</em></p> <p><strong>&nbsp;</strong></p> <p><strong>Treść oryginalnej publikacji</strong> - <a href="http://www.pch24.pl/bratobojcza-wojna-zabila-przyszlosc-rzeczypospolitej,44612,i.html#ixzz4EIKMgtX6">http://www.pch24.pl/bratobojcza-wojna-zabila-przyszlosc-rzeczypospolitej,44612,i.html</a></p> <p>&nbsp;</p></div> Kownacki: Jeżeli Europa się nie obudzi do zamachów będzie dochodziło częściej 2016-07-15T13:54:08+02:00 2016-07-15T13:54:08+02:00 https://www.portalkujawski.pl/region/item/9412-kownacki-jezeli-europa-sie-nie-obudzi-do-zamachow-bedzie-dochodzilo-czesciej Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>Wczoraj we francuskiej Nicei doszło do zamachu terrorystycznego – rozpędzona ciężarówka stratowała tłum, na chwilę obecną mówi się o 84 ofiarach śmiertelnych. Wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki, będąc w Bydgoszczy, uspokaja, że w Polsce zagrożenie jest niższe, na dodatek polskie służby specjalne czuwają nad bezpieczeństwem. Przed nami dość gorące dwa tygodnie związane z rozpoczynającymi się Światowymi Dniami Młodzieży.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>W piątek wiceminister Bartosz Kownacki na Placu Wolności promował krwiodawstwo.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Trzeba uspokoić wszystkich, że Polska nie ma tych problemów strukturalnych, ludnościowych, etnicznych, kulturalnych, które ma Francja i kraje zachodniej Europy. Dlatego możemy czuć się bezpieczniej niż we Francji, Belgii czy w Niemczech, co jednak nie zwalnia z czuwania i wszystkie służby państwowe muszą być uwrażliwione na wszystkie takie niebezpieczne działania. Jestem przekonany, że są do tego dobrze przekonane –</em> mówił podczas konferencji prasowej Bartosz Kownacki.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Ten problem w Europie trzeba rozwiązać. To starcie kulturowe i cywilizacyjne jest ogromne. Te różnice i przepaść jest gigantyczna. Tych zamachów nie dokonują mieszkający tam Chińczycy, Wietnamczycy, czy Polacy, o których czasami tak źle się mówiło, tylko dokonują muzułmanie i trzeba mieć świadomość,że jeżeli Europa się nie obudzi, nie powie dość i nie postawi tamy, to do tych zdarzeń będzie dochodziło częściej. Prawo i Sprawiedliwość kwestionowało zawsze zasadność przyjmowania uchodźców do Polski</em> – wyjaśniał - P<em>roblem uchodźców i ich dramatów trzeba rozwiązywać na Bliskim Wschodzie. Trzeba zrobić wszystko, aby zaprowadzić tam spokój.</em></p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Wczoraj we francuskiej Nicei doszło do zamachu terrorystycznego – rozpędzona ciężarówka stratowała tłum, na chwilę obecną mówi się o 84 ofiarach śmiertelnych. Wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki, będąc w Bydgoszczy, uspokaja, że w Polsce zagrożenie jest niższe, na dodatek polskie służby specjalne czuwają nad bezpieczeństwem. Przed nami dość gorące dwa tygodnie związane z rozpoczynającymi się Światowymi Dniami Młodzieży.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>W piątek wiceminister Bartosz Kownacki na Placu Wolności promował krwiodawstwo.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Trzeba uspokoić wszystkich, że Polska nie ma tych problemów strukturalnych, ludnościowych, etnicznych, kulturalnych, które ma Francja i kraje zachodniej Europy. Dlatego możemy czuć się bezpieczniej niż we Francji, Belgii czy w Niemczech, co jednak nie zwalnia z czuwania i wszystkie służby państwowe muszą być uwrażliwione na wszystkie takie niebezpieczne działania. Jestem przekonany, że są do tego dobrze przekonane –</em> mówił podczas konferencji prasowej Bartosz Kownacki.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Ten problem w Europie trzeba rozwiązać. To starcie kulturowe i cywilizacyjne jest ogromne. Te różnice i przepaść jest gigantyczna. Tych zamachów nie dokonują mieszkający tam Chińczycy, Wietnamczycy, czy Polacy, o których czasami tak źle się mówiło, tylko dokonują muzułmanie i trzeba mieć świadomość,że jeżeli Europa się nie obudzi, nie powie dość i nie postawi tamy, to do tych zdarzeń będzie dochodziło częściej. Prawo i Sprawiedliwość kwestionowało zawsze zasadność przyjmowania uchodźców do Polski</em> – wyjaśniał - P<em>roblem uchodźców i ich dramatów trzeba rozwiązywać na Bliskim Wschodzie. Trzeba zrobić wszystko, aby zaprowadzić tam spokój.</em></p> <p>&nbsp;</p></div> Spółce Zawiszy wyłączyli już nawet stronę internetową 2016-07-15T11:00:41+02:00 2016-07-15T11:00:41+02:00 https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/9410-spolce-zawiszy-wylaczyli-juz-nawet-strone-internetowa Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>Gdy okazało się, że spółka WKS Zawisza Bydgoszcz SA nie przystąpi do rozgrywek piłkarskich w żadnej klasie, zainteresowanie jej przyszłością kibiców zmalało. Przekaz jaki szedł jednak z ostatniego walnego wskazywał, iż jakąś działalność podmiot ten będzie realizował, przy tym prezes dodawał, iż nie ma żadnych problemów finansowych. W internecie o spółce jednak na razie nie przeczytamy, gdyż wyłączono jej domenę internetową.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Od kilku dni strona internetowa www.wkszawisza.pl nie działa. Na niej znajdowały się oficjalne oświadczenia spółki WKS Zawisza Bydgoszcz SA. Sprawdzając stan domeny w narzędziach dla webmasterów dowiadujemy się, iż strona wyłączona została w niedzielę. Ważność domeny dobiegnie końca natomiast 9 sierpnia.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Można z tego wysnuć opinie, że spółka nie zapłaciła w terminie za przedłużenie ważności domeny (w przypadku domen .pl jest nieco ponad 100 zł rocznie) dlatego domena przeszła w czas 30 dniowej kwarantanny. Jeżeli przez ten okres spółka nie zapłaci za domenę, to zostanie ona uwolniona i wykupić będzie mógł ją każdy zainteresowany.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Gdy okazało się, że spółka WKS Zawisza Bydgoszcz SA nie przystąpi do rozgrywek piłkarskich w żadnej klasie, zainteresowanie jej przyszłością kibiców zmalało. Przekaz jaki szedł jednak z ostatniego walnego wskazywał, iż jakąś działalność podmiot ten będzie realizował, przy tym prezes dodawał, iż nie ma żadnych problemów finansowych. W internecie o spółce jednak na razie nie przeczytamy, gdyż wyłączono jej domenę internetową.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Od kilku dni strona internetowa www.wkszawisza.pl nie działa. Na niej znajdowały się oficjalne oświadczenia spółki WKS Zawisza Bydgoszcz SA. Sprawdzając stan domeny w narzędziach dla webmasterów dowiadujemy się, iż strona wyłączona została w niedzielę. Ważność domeny dobiegnie końca natomiast 9 sierpnia.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Można z tego wysnuć opinie, że spółka nie zapłaciła w terminie za przedłużenie ważności domeny (w przypadku domen .pl jest nieco ponad 100 zł rocznie) dlatego domena przeszła w czas 30 dniowej kwarantanny. Jeżeli przez ten okres spółka nie zapłaci za domenę, to zostanie ona uwolniona i wykupić będzie mógł ją każdy zainteresowany.</p> <p>&nbsp;</p></div>