Samo pojęcie bezwarunkowego dochodu nie jest jedna młodą propozycją, już w latach 60-tych propagował taki kierunek niemiecki filozof Erich Fromm, chcąc tym samym zwalczyć skrajną biedę. Swego czasu rozważania na ten temat próbował podejmować również Janusz Palikot, który się jednak z tą propozycją nie przebił.

 

W ostatnim czasie w Europie uaktywniła się grupa DiEM25 (Democracy in Europe Movement 2025), która chce wprowadzić nowy ład w Unii Europejskiej. Zauważyć łatwo można, iż celem tego ruchu jest sprawienie, że Europa stanie się jeszcze bardziej socjalna niż dzisiaj. W Polsce DiEM25 propaguje przede wszystkim Krytyka Polityczna. Wśród postulatów pojawia się wprowadzenie w całej Unii Europejskiej dochodu bezwarunkowego. Do tej propozycji nawiązuje w naszym kraju również partia Razem.

 

Materiał internetowy partii Razem

 

Próbę wprowadzenia bezwarunkowego dochodu podejmowano już w Szwajcarii – w powszechnym referendum została jednak ona odrzucona zdecydowaną siłą głosów.

 

W Bydgoszczy Janusz Korwin-Mikke sprawiał wrażenie już zmęczonego, ale nie miał większych problemów z prezentowaniem odbiorcom zrozumiałego przekazu.

 

Europoseł Janusz Korwin-Mikke starał się udowodnić, że mniej więcej po I wojnie światowej ludzie przestali żyć w ustroju ludzi wolnych, za co winił polityków chcących regulować każdy nas aspekt życia. Istnienie systemu niewolniczego zaś uzasadniał na przykładzie obowiązkowych ubezpieczeń emerytalnych - Inna cecha ustroju ludzi wolnych – każdy może sobie troszczyć o swoją przyszłość. Człowiek bogaty sobie odkładał na starość, człowiek biedny, proletariusz miał tylko jedno bogactwo proles, to jest potomstwo. Jak miał kilkoro dzieci, dał im jakiś fach w ręce i co to było na starość utrzymać rodziców. Ludzie mieli dużo dzieci.

 

Dzisiaj jednak o ustroju ludzi wolnych zdaniem polityka nie możemy mówić - W ustroju niewolniczym panuje żelazna zasada – właściciel niewolnika ma obowiązek troszczyć się o niego do końca jego dni. Nie może go wyrzucić z domu. I to właśnie jest, mamy system emerytalny, nasz właściciel się nami opiekuje do końca naszych dni.

 

Wcześniej Janusz Korwin-Mikke za przykład ograniczenia wolności wskazał ograniczenie dostępu do broni. W jego opinii w Polsce w przeliczeniu na liczbę mieszkańców mamy najmniej broni w całej Unii Europejskiej.

 

 

Od 2018 roku ratusz będzie chciał z jakimś podmiotem gospodarczym zawrzeć umowę na kolejne lata i przy tej okazji można uzgodnić nowe warunki, zakładające rozbudowę sieci Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego.

 

Prezydent Rafał Bruski po spotkaniu z przedstawicielem Bydgoskiej Masy Krytycznej zapowiedział, że na pewno 12 stacji powstanie w Fordonie. We wtorek poinformował ponadto, że dobra sytuacja finansowa miasta pozwala przeznaczyć na BRA dodatkowe 1,5 mln zł, co pozwolić ma na utworzenie przynajmniej 4 kolejnych stacji. Najprawdopodobniej stanąć miałyby one na Górnym Tarasie – prezydent chce to jeszcze omówić ze środowiskami rowerowymi. Być może jedna stacja pojawi się też na Bartodziejach.

 

Zachód Bydgoszczy poczeka?

Podczas Komisji Samorządności i Statutowo Organizacyjnej radny Jakub Mikołajczak, zaangażowany w środowiska rowerowe wyraził pogląd, iż docelowo system BRA może przekroczyć nawet 200 stacji, ale dochodzenie do takiego stanu nakreślił na długie lata. Radny przyznał jednak, że przy rozbudowie na dzielnicach zachodnich (Osowa Góra, Miedzyń, Czyżkówko, Opławiec) przydałoby się zainstalować przy kolejnej rozbudowie ok. 15 stacji.

 

Prezydent Rafał Bruski wstępnie uznał, że to jeszcze nie ten etap, uzasadniając to brakiem jeszcze bezpiecznej dla rowerzystów infrastruktury. Czy jest tak do końca? Na pewno bardziej przyjazna mogłaby być ulica Grunwaldzka w kierunku Osowej Góry – dlatego przy przebudowie tej ulicy na którą pozyskaliśmy już ponad 100 mln zł z Unii Europejskiej planuje się budowę infrastruktury rowerowej i tutaj należy się zgodzić z prezydentem, że przyjdzie nam trochę na to poczekać.

 

Dość atrakcyjny jest już natomiast dojazd rowerem z centrum miasta na Czyżkówko, wzdłuż robiących wrażenie odremontowanych bulwarów, następnie zaś od wiaduktu Kuklińskiego mamy już wybudowaną infrastrukturę rowerową. Z Węzła Zachodniego mamy natomiast ścieżkę rowerową aż do Koronowa. Prosi się tylko o ulokowanie wzdłuż jej kilku stacji. Taki projekt wymagałby jednak zaangażowania również powiatu bydgoskiego i gminy Koronowo – także pod względem finansowym.

 

Trochę czasu jednak mamy na odbycie debaty na temat rozbudowy BRA, dlatego warto z niego skorzystać.

 

 

VI edycja okazała się szczególna bowiem przypadała w roku jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski oraz 50-tej rocznicy koronacji obrazu Matki Bożej z Różą, której wizerunek znajduje się w bydgoskiej farze. Duże zaangażowanie artystów z Bydgoszczy i regionu sprawiło, że dzięki tym koncertom żywiej mogliśmy obchodzić ważny dla naszej Ojczyzny rok jubileuszowy. Na zakończenie koncertów do Bydgoszczy przyjechał warszawski Zespół Męski GREGORIANUM, który oprócz swojego repertuaru zaprezentował ,,Hymn Koncertów Maryjnych”.

 

Ambicją prezesa TMMB Jerzego Derendy jest, aby koncerty z roku na rok stawały się coraz lepsze. Ten rok również może być niezwykły, bowiem w maju przypadnie 100-lecie objawień Maryi w Fatimie. Koncerty odbywać będą się w dniach 3-31 maja po wieczornej Mszy Świętej w farze.

 

Trwają przygotowania do VII Koncertów Maryjnych z Różą w bydgoskiej Katedrze pw. Świętych Marcina i Mikołaja w 100 rocznicę Objawień w Fatimie. Organizatorami są: Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy we współpracy z Oddziałem Bydgoskim Polskiego Związku Chórów i Orkiestr oraz Urzędem Miasta Bydgoszczy. Koncertom towarzyszyć będą występy chóralne w kościołach mariackich w woj. kujawsko- pomorskim oraz prelekcje poświęcone kultowi Matki Bożej Pięknej Miłości, tradycjom śpiewaczym i kulturze muzycznej – informuje Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy - Zgłoszenia do VII Koncertów Maryjnych z Różą przyjmujemy do 14 kwietnia br. w siedzibie Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy przy ul. Jezuickiej 4, tel. 52 322 51 96, 52 345 44 34, e-mail biuro@tmmb.pl i na adres do korespondencji: Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy, 85-169 Bydgoszcz 37, skrytka pocztowa 17.