-Konieczne jest powstanie stopnia wodnego w Siarzewie – mówił o absolutnym minimum dla wykorzystania Wisły jako drogi transportowej, członek Zarządu Województwa Sławomir Kopyść. Dla sprawnego transportu przez większą część roku konieczne będzie wybudowanie większej ilości kaskad. Mówienie tutaj o perspektywie nawet 2030 roku wydaje się dość ostrożne.

Zastępca dyrektora Departamentu Planowania Strategicznego i Rozwoju Gospodarczego, Urzędu Marszałkowskiego, Rafał Modrzewski przedstawiając informacje o opracowanym studium w ramach projektu EMMA poinformował, że budowę portu planuje się w 2025 roku, wcześniej miałaby zostać powołana spółka celowa. Inwestycja zakończona miałaby zostać do końca 2027 roku. Takie przynajmniej są ambitne plany, bowiem trzeba sobie zdawać sprawę, iż bez kaskadyzacji do tego portu nie będą przypływać kontenery.

Treść opracowania dotyczącego lokalizacji portu, w tym również wskazanie najlepszej lokalizacji pomiędzy Bydgoszczą i Solcem Kujawskim, najprawdopodobniej będzie opublikowana w przyszłym tygodniu.

Mówiono również o planach budowy sieci mniejszych portów w naszym województwie m.in. w Toruniu i we Włocławku.

Kaskadyzacja Wisły ma poparcie rządu, ale na chwilę obecną nie udało się jeszcze zbudować pełnego montażu finansowego. Wisła, czyli droga wodna E-40 nie jest bowiem częścią sieci TEN-T, co znacznie utrudnia dostęp do środków europejskich. Reprezentujący Stowarzyszenie Miast Autostrady Bursztynowej (A1), któremu przewodniczy Gdynia dr Michał Tuszyński wspomniał, że stowarzyszenie przed planowaną na 2023 rok przez Komisję Europejską rewizją sieci TEN-T, planuje rekomendować włączenie drogi wodnej E-40 do sieci TEN-T. Decyzje w tej sprawie będą zapadać na szczeblu unijnym, na dzisiaj jednak nie widać poza Polską wielkiego entuzjazmu dla tego kierunku działania.