Tegoroczne autografy były uroczystością kameralną, zainteresowanie bydgoszczanie mogli oglądać transmisję w internecie, bowiem wciąż borykamy się z pandemią COVID-19.
- Nie jest to łatwe, aby zostać w ten sposób uhonorowanym, w tym roku było ponad 30 kandydatur – mówił prezydent Rafał Bruski. W rezultacie kapituła z tych 30 propozycji wybrała trzy.
Wśród nich był autorytet w dziedzinie psychiatrii prof. Aleksander Araszkiewicz, który przyznał, że do Bydgoszczy trafił z Wielkopolski, zaś swoją aktywność zawodową traktuje - Jako służbę dla mieszkańców, służbę dla wielkości i znaczenia w kraju i zagranicą. Zdarza się, że jest taka okazja, że mogę powiedzieć – ja Araszkiewicz z Bydgoszczy!
Kapituła uhonorowała również Marka Gotowskiego, budowniczego wielu konstrukcji mostowych w Polsce - Jako rodowity bydgoszczanin związany z Fordonem przyjmuje to w sposób szczególny, tym bardziej, że przyjmuję to jako wyróżnienie dla naszego środowiska budowlańców – budowniczych naszego miasta.
Trzecie wyróżnienie to uhonorowanie historyków i archiwistów, czyli osób dzięki którym późniejsze pokolenia mogą dowiadywać się o dokonaniach na rzecz Bydgoszczy poprzedników. Wyróżniono w ten sposób prof. Janusza Kuttę, dr Marka Romaniuka oraz Stanisława Błażejewskiego - Naszą ideą było i jest spojrzeć na to piękne miasto przez pryzmat ludzi, którzy swoimi dokonaniami wpisywali się w dzieje miasta. Tych ludzi jest bardzo wiele – o niektórych wiemy bardzo dużo, o niektórych tylko, że byli – mówił prof. Kutta.