Przez ponad 40 lat w misie fontanny znajdowały się cztery ryby, które co prawda nie mogły równać się z dziełem Lepcke, ale przez tak długi czas stały się dla bydgoszczan stałym elementem krajobrazu.
Ryby powrócić mają, ale na Wyspę Młyńską, już nie pełniąc roli fontanny. Pierwsza ryba się już pojawiła, docelowo staną na wyspie wszystkie cztery. Gdy rozpoczęto rekonstrukcję fontanny Potop ryby trafiły do magazynu, jak wskazuje plastyk miasta kilkudziesięcioletnia eksploatacja sprawiła, że były w złym stanie. Student Politechniki Bydgoskiej Paweł Czyż podjął się rewitalizacji, czego pierwsze efekty możemy zobaczyć już na Wyspie Młyńskiej.