Przez kilka godzin można było na Wyspie Młyńskiej posłuchać polskich i ukraińskich artystów, którzy wystąpili za darmo. W tym samym czasie, po sąsiedzku w Młynach Rothera działał duży punkt konsultacyjny, swoje oferty przedstawiały agencje pracy, można było też uzyskać porad medycznych lub zaszczepić się przeciwko COVID-19. Każdy Ukrainiec, który znalazł się w nowej polskiej rzeczywistości mógł przyjść i po prostu w swoim języku zapytać o istotne dla swojego pobytu kwestie. Dla najmłodszych na ten czas przygotowano szereg zabaw.
Radny Ireneusz Nitkiewicz informuje, że w czasie tego wydarzenia do puszek wolontariusze zebrali około 25 tys. zł, które zostaną przekazane na pomoc dla Ukraińców.
Wydarzenie organizowała fundacja, ale wiele osób i instytucji dołożyło swoją cegiełkę, w tym Miasto Bydgoszcz jako partner. Było to trochę działanie spontaniczne, ale wydaje się, że udało się osiągnąć zamierzony efekt.