Specyfika dzisiejszych tramwajów jest zupełnie inna niż Konstali,które przez lata jeździły po Bydgoszczy, niskopodłogowce są przede wszystkim dłuższe, co wymaga już zmian w infrastrukturze zajezdni.
- Potrzeby związane z przebudową zajezdni stały się faktem – mówi zastępca prezydenta Mirosław Kozłowicz - Dzisiaj już jesteśmy na etapie, że posiadamy pozwolenie na budowę i możemy przystąpić do przebudowy zajezdni, tak aby większa ilość tramwajów niskopodłogowych mogła być serwisowana.
Żeby przebudować trzeba mieć jednak pieniądze, Bydgoszcz w naborze do Polskiego Ładu, a dokładniej Rządowego Funduszu Inwestycji Strategicznych zawnioskowała o 65 mln zł na pierwszy etap przebudowy tej zajezdni. Póki co konkurs ten nie został jeszcze rozstrzygnięty przez Kancelarię Premiera.
- Zajezdnia tramwajowa musi zostać przebudowana, aby obsłużyć coraz więcej tramwajów nieskopodłogowych – zaznacza Kozłowicz. Na dzisiaj finansowania dla przebudowy zajezdni w budżecie miasta nie ma. W ramach tego naboru ratusz zgłosił też 30 mln zł (w ramach projektu do 30 mln zł) na budowę kąpieliska otwartego obok basenu Astorii i powstanie kąpieliska nad Brdą przy Parku Centralnym. Zgłoszono także w najniższym limicie wniosek o 5 mln zł na modernizację śluzy w Parku nad Kanałem Bydgoskim.