W 2021 roku Bydgoszcz wyemitowała według przygotowanego na zlecenie Urzędu Miasta raportu 2.223,4 tys. MG CO2 do atmosfery, jak porównamy te dane z 2005 rokiem (ten rok był objęty pierwszą przeprowadzoną w Bydgoszczy inwentaryzacją, w ramach realizacji zaleceń zawartych w protokole z Kioto) to jest spadek o 16%, z 2.639,1 tys. MG CO2. Statystyczny bydgoszczanin wprowadził do atmosfery 6,26 MG CO2, co jest wynikiem poniżej średniej dla Polski. Jak spojrzymy na ogólnopolską emisje, to udział Bydgoszczy wyniósł 0,51%, gdy w 2005 roku było to 0,70%. Zważywszy na to, że Bydgoszcz zamieszkuje około 1% populacji kraju, to możemy powiedzieć, że jesteśmy bardziej ekologiczni niż wynika to ze średniej dla kraju.

Trzeba wziąć na te dane tylko małą poprawkę – lata 2020 i 2021, gdy nastąpił wyraźny spadek emisji CO2 w Bydgoszczy, to lata pandemii z ograniczoną mobilnością w lockdownie, w 2019 roku Bydgoszcz wyemitowała 2,421 tys. MG CO2. Pandemia mogła zatem chwilowo zwiększyć spadek emisji dwutlenku węgla, przy czym tendencja od 2005 roku jest i tak malejąca.

Największy postęp uczyniono w ograniczeniu emisji przemysłowego dwutlenku węgla, który w 2005 oku wynosił 824,9 tys., aby w 2021 roku spaść do 389,8 tys – udział przemysłu w generowaniu MG CO2 spadł z 31% do 17%. Największy udział ma wciąż mieszkalnictwo, które w 2005 roku generowało 31% MG CO2, aby w 2021 roku spaść do 30%. Wydaje się to tylko jeden punkt procentowy, ale dość znaczny, bowiem w 2005 roku było to według inwentaryzacji 822,2 tys,, a w roku ubiegłym 702,4 tys. - to jest spadek o blisko 100 MG CO2.

Przeprowadzone działania termomodernizacyjne oraz wymiany źródeł ciepła na nowocześniejsze przyczyniają się w dużym stopniu do ograniczenia zużycia paliw grzewczych, a także do ograniczenia emisji z nimi związanych – czytamy w raporcie.

Ostatnie lata to widoczne inwestycje samorządu w wymianę oświetlenia na bardziej ekologiczne, co pozwolić miało uzyskać efekt z emisji 21 tys. MG CO2 (ekwiwalent potrzeby do produkcji energii elektrycznej) do 13,7 tys.

Udział transportu w emisji dwutlenku węgla wyniósł przed rokiem 23% - jest to powolna tendecja spadkowa. W ciągu 17 lat udało się ograniczyć emisję samochodów osobowych z 381,3 tys. rocznie do 267 tys. (jedna z przyczyn to bardziej ekologiczne silniki), ale efekt ten niweluje wyraźny wzrost emisji spowodowanej przez samochody ciężarowe z 136,3 tys. w 2005 roku do 246,3 tys. Komunikacja autobusowa zrobiła postęp z 16,7 tys. w 2005 roku do niecałych 4 tys. MG CO2 w roku ubiegłym.