Nagrania z tego incydentu, które pozwoliły ustalić numer rejestracyjny pojazdu zostały skierowane do Komendy Miejskiej Policji, zatem kierujący pojazdem może mieć teraz problemy z drogówką. Wachlarz możliwych kar jest tutaj bardzo szeroki, bo może się zacząć od pouczenia, a skończyć na skierowaniu sprawy do sądu, gdzie za powodowanie zagrożenia w przestrzeni publicznej sąd może nawet zatrzymać prawo jazdy i zakazać prowadzenia pojazdów w ruchu lądowym.
Do zdarzenia doszło po godzinie 3 w nocy.