Jesteś tutaj: HomeBydgoszczDługo oczekiwany prom przypłynął do regionu. Tylko czy ma on rację bytu w zmieniającym się klimacie?

Długo oczekiwany prom przypłynął do regionu. Tylko czy ma on rację bytu w zmieniającym się klimacie?

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 25 lipiec 2022 07:05
Długo oczekiwany prom przypłynął do regionu. Tylko czy ma on rację bytu w zmieniającym się klimacie? Fot: ZDW

Przeprawę promową pomiędzy Solcem Kujawskim i Czarnowem (łączącą drogi krajowej nr 10 i 80) planowano uruchomić na przełomie 2018 i 2019 roku, przedłużająca się budowa dróg dojazdowych i przyczółków oraz samego promu sprawiła, że być może wszystko ruszy dopiero w tym roku. W ubiegłym tygodniem przypłynięciem z Malborka promu do kujawsko-pomorskiego chwalił się w mediach społecznościowych marszałek Piotr Całbecki.

 

Mówimy zatem o inwestycji planowanej już kilka lat temu, która z powodu różnych zdarzeń się przeciągała w czasie. Przez te lata widzimy też jak zmienia się klimat, coraz częściej pojawia się problem suszy. Opracowanie poświęcone tej przeprawie promowej opracowane przez naukowców z UKW pochodzi z 2014 roku, ale głównie skupia się ono na problemie zbyt wysokich fal lub pojawienia się pokrywy lodowej – pada ocena, że średnio rocznie zbyt wysoki poziom rzeki wyklucza z żeglugi promowej 7,3 dnia, natomiast problemy z pokrywą lodową mogą trwać nawet tygodniami, ale to zjawisko pojawia się pomiędzy Bydgoszczą i Toruniem na Wiśle średnio raz na 5 lat. Problemu zbyt niskich poziomów Wisły to opracowanie nie dotyka, jakby takiego zagrożenia nie było.

 

Z opracowania opublikowanego przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku wynika, że głębokość tranzytowa na tym odcinku wynosi 1,8 metra, natomiast dochodzi do ograniczenia parametrów poniżej 1,2 metra, wówczas może dochodzić do potrzeby np. ograniczenia ładowności. Na Wiśle – chociażby w Warszawie – żegluga odbywa się nawet przy poziomie rzeki 50 centymetrów, ale nie ma mowy już o przewożeniu samochodów.

 

W piątek poziom Wisły między Bydgoszczą i Toruniem znajdował się w przedziale 140-150 centymetrów.  W 2015 roku (rok po opracowaniu bydgoskich naukowców) mieliśmy rekordowo niski stan na Wiśle na poziomie nieco ponad 80 centymetrów. Pokazuje to, że w przyszłości niskie stany Wisły, jeżeli tendencja spadkowa się utrzyma, mogą być problemem dla przeprawy promowej.

 

Prom będzie wstanie przewieść maksymalnie 15 samochodów i 80 osób. Zakładając jego całoroczną eksploatację to maksymalnie może być to ponad 306 tys. pojazdów i ponad 1,6 mln osób. Dużo zależeć będzie jednak nie tylko od warunków atmosferycznych, ale też popytu na tę usługę.

 

Warte obejrzenia

  • Akademia Leona Koźmińskiego zdominowała akademickie szachowe mistrzostwa Polski

    Od piątku do niedzieli Politechnika Bydgoska była gospodarzem Akademickich Mistrzostw Polski w szachach, które zgromadziły 386 szachistów reprezentujących 55 uczelni. Najlepiej wypadli szachiści związani z Akademią Leona Koźmińskiego w Warszawie.

  • W Bydgoszczy będziemy za kilka tygodni gościć najlepsze szachistki na świecie

    FIDE Grand Prix Kobiet to jedna z najbardziej prestiżowych zawodów szachowych kobiet składający się z czterech podturniejów – zmagania 2022-2023 zakończą się w maju w Bydgoszczy. Do rywalizacji w FIDE Grand Prix zaproszono 16 zawodniczek światowego formatu – pula nagród to około 400 tys. euro. Najlepsze zawodniczki po 4 turniejach dostaną szansę walki o tytuł mistrzyni świata.

Wiadomości sportowe

 

 

 

Jan Szopiński- poseł na Sejm RP

Sprawozdanie z 3 lat pracy w Sejmie:

  • Sondaż pokazuje, że dla PSL-u koalicja z Hołownią może być w okręgu bydgoskim ratunkiem

    Politolog zajmujący się sondażami Marcin Paladem przedstawił w niedzielę prognozowany podział mandatów (w oparciu o średnią sondażową), w dwóch wariantach: osobnego startu PSL i Polski2050 oraz wspólnej listy. Na takiej koalicji straciłaby Koalicja Obywatelska, zyskał PSL, który samodzielnie obecnie nie ma szans na jakikolwiek mandat w okręgu bydgoskim.

  • Spory wzrost nowych zakażeń, niestety też zgonów

    Z oficjalnych raportów wynika, że pierwszej połowie marca z powodu COVID-19 zmarło w województwie kujawsko-pomorskim 12 osób, to podobna liczba co przez cały luty. Zakażeń stwierdzono 3069, gdy przez cały luty było ich 2,8 tys.

    Etykiety: covid19

Wiadomości z regionu