Jesteś tutaj: HomeBydgoszczTajemnicza śmierć biznesmena robiącego interesy w bydgoskiej spółce zbrojeniowej

Tajemnicza śmierć biznesmena robiącego interesy w bydgoskiej spółce zbrojeniowej

Napisane przez  Łukasz Religa Opublikowano w Bydgoszcz sobota, 30 lipiec 2022 12:20

20 czerwca w stolicy Albanii Tiranie znaleziono ciało Andrzeja Izdebskiego, w Polsce znanego przede wszystkim jako handlarza bronią, tego od respiratorów. Skarbowi państwa był on winien 4,6 mln euro za niedostarczone respiratory oraz ponad 3,6 mln euro z tytułu kar umownych. Był on poszukiwany listem gończym, ale jego śmierć sprawę zamyka. Oficjalna przyczyna zgonu – zawał serca. I tutaj zaczynają się wątpliwości, bowiem dziennikarze wskazują, że nie można wykluczyć scenariusza, że jego śmierć została sfingowana, aby pozbyć się problemów z państwem polskim.

Według lubelskiej prokuratury Andrzej Izdebski miał z Polski wyjechać w grudniu 2020 roku. W marcu bieżącego roku wydano za nim list gończy. Wyjazd do Albanii w jego wypadku wydawał się naturalny, bowiem tam robił interesy, posiadał też spółki, w tym jedną przez pewien czas związaną z bydgoskim Nitro-Chem.

 

Polska prokuratura nie jest wstanie jednak zbadać już przyczyn śmierci Izdebskiego, jego ciało zostało bowiem skremowane. Gazeta Wyborcza ustaliła, że Izdebski miał prowadzić bliskie interesy z Ylli Zylą, byłym szefem albańskiego wywiadu, którego Partia Socjalistyczna oskarża, że razem z Polakiem zajmował się międzynarodowym handlem nielegalną bronią i podsłuchami. Zyla wciąż jest oficerem albańskiego wojska.

 

Prokuratura ścigała Izdebskiego także za bydgoski wątek

W 2017 roku zrobiło się w Bydgoszczy głośno po tym, gdy prezes Nitro-Chem Tomasz Ptaszyński został odwołany z funkcji. Z oświadczenia Rady Nadzorczej spółki wynikało, że przyczyną zmiany zarządu są wykryte nieprawidłowości. Politycznie i medialnie temat przedstawiano jednak jako wymianę wieloletniego prezesa na partyjnego nominata przez PiS. Tamte nieprawidłowości były jednak przedmiotem badania prokuratury. W stolicy Albanii Izdebski zarejestrował on spółkę o takiej samej nazwie jak bydgoska – Nitro-Chem, której zresztą był albańskim przedstawicielem.

 

W Albanii Izdebski kierował też spółką UNIMESKO, która w dokumentach wykazywała bliską współpracę z polskim Nitro-Chemem. Według dziennikarzy ,,Polityki”, UNIMESKO dostarczało do Nitro-Chemu trotyl. Na współpracy z Andrzejem Izdebskim bydgoska spółka zbrojeniowa miała stracić 1,3 mln dolarów co było przedmiotem analizy polskiej prokuratury, ale zarzutów mu żadnych nie przedstawiono, bowiem był problem z ustaleniem jego miejsca przebywania.

 

Ta sprawa prokuratorska najprawdopodobniej też dobiega końca.

 

Warte obejrzenia

  • Akademia Leona Koźmińskiego zdominowała akademickie szachowe mistrzostwa Polski

    Od piątku do niedzieli Politechnika Bydgoska była gospodarzem Akademickich Mistrzostw Polski w szachach, które zgromadziły 386 szachistów reprezentujących 55 uczelni. Najlepiej wypadli szachiści związani z Akademią Leona Koźmińskiego w Warszawie.

  • W Bydgoszczy będziemy za kilka tygodni gościć najlepsze szachistki na świecie

    FIDE Grand Prix Kobiet to jedna z najbardziej prestiżowych zawodów szachowych kobiet składający się z czterech podturniejów – zmagania 2022-2023 zakończą się w maju w Bydgoszczy. Do rywalizacji w FIDE Grand Prix zaproszono 16 zawodniczek światowego formatu – pula nagród to około 400 tys. euro. Najlepsze zawodniczki po 4 turniejach dostaną szansę walki o tytuł mistrzyni świata.

Wiadomości sportowe

 

 

 

Jan Szopiński- poseł na Sejm RP

Sprawozdanie z 3 lat pracy w Sejmie:

  • Sondaż pokazuje, że dla PSL-u koalicja z Hołownią może być w okręgu bydgoskim ratunkiem

    Politolog zajmujący się sondażami Marcin Paladem przedstawił w niedzielę prognozowany podział mandatów (w oparciu o średnią sondażową), w dwóch wariantach: osobnego startu PSL i Polski2050 oraz wspólnej listy. Na takiej koalicji straciłaby Koalicja Obywatelska, zyskał PSL, który samodzielnie obecnie nie ma szans na jakikolwiek mandat w okręgu bydgoskim.

  • Spory wzrost nowych zakażeń, niestety też zgonów

    Z oficjalnych raportów wynika, że pierwszej połowie marca z powodu COVID-19 zmarło w województwie kujawsko-pomorskim 12 osób, to podobna liczba co przez cały luty. Zakażeń stwierdzono 3069, gdy przez cały luty było ich 2,8 tys.

    Etykiety: covid19

Wiadomości z regionu