Zarzuty dotykające Tomasza M. mają związek z jego oświadczeniami majątkowymi jakie składał w latach 2017-2020 jako prezes lotniska, zdaniem prokuratury pomijał w nich informacje o posiadanych udziałach w jednej z prywatnych spółek transportowych.
O to czy Tomasz M. jest zatrudniany zapytał na poniedziałkowej sesji radny Jerzy Gawęda. W odpowiedzi marszałek Piotr Całbecki skomentował – Mam nadzieję, że sąd ostatecznie rozstrzygnie o winie, czy o charakterze skali szkodliwości tego czynu. W naszej ocenie nie była ona duża.
Marszałek potwierdził, że został on zatrudniony w Zarządzie Dróg Wojewódzkich. W jego opinii posiada on bowiem duże kompetencje w dziedzinie transportu.