Sama treść zawiadomienia nie jest ujawniona, radni PiS opierają się jednak głównie na wynikach kontroli NIK, w których pojawiły się zarzut braku należytej kontroli jakości materiałów, w tym dopuścić miano do: zastosowania złego rodzaju fug, które doprowadzić miały później do powstawania osadów (z tego powodu przed rokiem w ramach prac gwarancyjnych dokonano wymiany fug), ale też zastosowano kamień który nie spełniał norm. Prezydent w tej sprawie przedstawia stanowisko, że nie zlecano dodatkowo płatnych badań, bowiem wykonawca dostarczył dokumenty autorstwa Politechniki Gdańskiej potwierdzające parametry zastosowanego kamienia.