Jesteś tutaj: HomeBydgoszczRadny ,,niepełnosprawny” jak kelner dostarczył pączki zgłodniałemu szefowi partii Nowej Lewicy

Radny ,,niepełnosprawny” jak kelner dostarczył pączki zgłodniałemu szefowi partii Nowej Lewicy

Napisane przez  Łukasz Religa Opublikowano w Bydgoszcz czwartek, 18 maj 2023 18:40

Wczoraj (17 maja) wyemitowaliśmy reportaż, w którym wyrażamy wątpliwości co do posługiwania się kartą parkingową dla osoby niepełnosprawnej przez radnego Zdzisława Tylickiego, który nie ma problemów z samodzielnym poruszaniem się, a zdarza mu się nawet grać w piłkę. Ten materiał na radnym nie zrobił żadnego wrażenia, bowiem dzisiaj jak gdyby nigdy nic znowu zostawił samochód na kilka godzin pod ratuszem, na jedynym miejscu w sporym obrębie Starego Miasta dla niepełnosprawnych. Tego dnia radny nie miał w ratuszu żadnych komisji, za to spotkanie partyjne.

W czwartek w ratuszu gościła delegacja posłów Nowej Lewicy, w tym sam szef partii Włodzimierz Czarzasty. Na dobrą godzinę przed jego przybyciem trwały gorące przygotowania, Tylicki wiele razy przemierzał obszar pomiędzy pierwszym i drugim piętrem, czyli gabinetem przewodniczącej gdzie miało się odbyć spotkanie z Czarzastym oraz gabinetem wiceprezydenta Mirosława Kozłowicza, współszefa bydgoskiej Nowej Lewicy. Tylicki w czasie jednego kursu dostarczył samodzielnie spory karton pączków, choć według ustawy obowiązującej od 2014 roku, karta parkingowe przysługuje osobie ,,mającej znacznie ograniczone możliwości samodzielnego poruszania się”.

 

Całe szczęście, że radny dostarczył te pączki, bowiem przewodniczący Czarzasty wchodząc do ratusza przyznał, że nie jadł jeszcze obiadu. Bardziej jednak na poważnie, tego dnia przez ratusze przewinęło się kilku parlamentarzystów lewicy, regionalni liderzy i nikomu nie przeszkadzało, że w taki sposób drwi się z zasad.

 

Wprowadzone w 2014 roku przepisy, które ograniczyły liczbę wydawanych kart miały na celu sprawienie, że miejsca zarezerwowane dla niepełnosprawnych będą bardziej dostępne dla osób faktycznie mających duże problemy z przemieszczaniem się, spada bowiem prawdopodobieństwo, że zajmie je osoba która bez takiego przywileju sobie poradzi. Wlodzimierz Czarzasty pytany o tę sprawię nie widzi niczego zdrożnego.

 

Materiał z 17 maja:

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

Wiadomości z regionu