Do tej pory największą liczbą kajakarzy biorącą udział w jednym wydarzeniu jest parada na Brdzie z 1 września 2018 roku, która miała dokładnie 329 uczestników. Odbyło się to w ramach II edycji Kayakmanii, którą poprowadził legendarny polski kajakarz, który przepłynął trzykrotnie samotnie Atlantyk Andrzej Doba. W sierpniu dowiemy się, czy ten rekord nie zostanie pobity na Toms River w rejonie New Jersey w Stanach Zjednoczonych.
Przeprawę promową pomiędzy Solcem Kujawskim i Czarnowem (łączącą drogi krajowej nr 10 i 80) planowano uruchomić na przełomie 2018 i 2019 roku, przedłużająca się budowa dróg dojazdowych i przyczółków oraz samego promu sprawiła, że być może wszystko ruszy dopiero w tym roku. W ubiegłym tygodniem przypłynięciem z Malborka promu do kujawsko-pomorskiego chwalił się w mediach społecznościowych marszałek Piotr Całbecki.
Od kilku lat środowiska patriotyczne zabiegają o budowę na skwerze Leszka Białego pomnika Żołnierzy Wyklętych, inicjatywę obywatelską poparło ponad 2 tys. osób, w 2017 roku Rada Miasta nie chciała jednak podjąć uchwały w sprawie lokalizacji pomnika, tłumaczono to potrzebą odroczenia dyskusji w czasie, z uwagi na planowaną budowę zbiorników retencyjnych pod pomnikiem. Sprawę dość poważnie jednak skomplikowało wpisanie w maju do rejestru zabytków Pomnika Czynu Społecznego – Pomnika Tysiąclecia Państwa Polskiego, co praktycznie uniemożliwia lokalizację monumentu poświęconego Żołnierzom Wyklętym.
Ulica Magdzińskiego jest obecnie całkowicie zamknięta dla ruchu, trwa bowiem budowa kanalizacji deszczowej, która z jednej strony ma pomóc w przeciwdziałaniu zalewaniu ulic po obfitszych opadach, ale też pomóc w walce ze zjawiskiem które się w ostatnich latach nasiliło – suszom. Przy tej okazji archeolodzy dokonali ciekawego odkrycia.
Od kilku dni w Bydgoszczy zobaczyć można dość sporo bilboardów z pytaniem – gdzie są te dzieci? Jadąc ulicami miasta, nie sposób nie natknąć się na taki bilboard, kampania prowadzone jest bowiem z sporym rozmachem. Docierają do nas sygnały, że podobna sytuacja ma miejsce w innych miastach. Bilboard zwraca uwagę przede wszystkim na problemy demograficzne.
Od kilku tygodni wykorzystuje około 50 fotopułapek, które mają na celu identyfikację osób, które zaśmiecają tereny zielone. W maju zastępca prezydenta Michał Sztybel, informując o planie instalacji fotopułapek, zapowiedział start programu ,,zero tolerancji dla śmiecenia”. Kilka dni temu udało się w ten sposób ustrzelić pierwszego śmiecącego.
W czwartek po porannej Mszy Świętej w bydgoskiej Katedrze wyruszyła XVIII pielgrzymka Diecezji Bydgoskiej na Jasną Górę. Pielgrzymi do Częstochowy dotrą 31 lipca, wcześniej – w niedziele 24 lipca nawiedza sanktuarium w Licheniu. Pożegnał ich proboszcz bydgoskiej Katedry ks. Stanisław Kotowski, który w kazaniu przedstawił kilka dramatycznych pytań, przed którymi stają dzisiaj wierni.
W czerwcu zakończył się sezon piłkarski, ale już za tydzień pierwsza kolejka ligowa IV ligi kujawsko-pomorskiej, a tydzień później zmagania rozpocznie Ekstraliga kobiet. Sportis to projekt skupiający z jednej strony ekstraligowy kobiecy klub KKP Bydgoszcz oraz IV-ligowy męski Sportis Łochowo, a także ponad setkę młodych adeptów piłki nożnej. W piątek 29 lipca w miejscu wyjątkowym, w Młynach Rothera odbyła się oficjalna prezentacja zespołów.
Gościem środowej sesji Rady Miasta Bydgoszczy był Zygfryd Żurawski, przez 31 lat prezes RTW Lotto Bydgostii, który z tej funkcji zrezygnował na początku czerwca. Te 31 lat – to 6 medali olimpijskich i zdecydowany prymat bydgoskiego klubu w rywalizacji drużynowej w Polsce.
W obronie szpitala Biziela w Sejmie
Sejm RP... W obronie Szpitala "Biziela"....
Opublikowany przez Jana Szopińskiego Środa, 22 czerwca 2022
W okresie od 1 do 13 sierpnia w naszym województwie stwierdzono blisko 2,1 tys. nowych zakażeń COVID-19, to około 300 więcej niż przez cały czerwiec, dynamika wzrostu zakażeń wynosi zatem ponad 100%. Jeszcze szybciej wzrastają zgony.
Dzisiaj przypada 102 rocznica Bitwy Warszawskiej, która nie tylko uratowała niepodległość dopiero co odzyskaną przez Polskę, ale też co przyznaje wielu zachodnich polityków, zachowała Traktat Wersalski, który w przypadku pochodu bolszewizmu na zachód by upadł, bowiem bolszewicy chcieli w Europie zaprowadzić swój ład. Mówimy dzisiaj o Cudzie nad Wisłą, o tym, że osamotniona Polska sama powstrzymała ten bolszewicki pochód, w czym jest oczywiście dużo prawdy.