Artykuły filtrowane wg daty: wtorek, 10 grudzień 2013 https://www.portalkujawski.pl Sat, 18 May 2024 20:10:02 +0200 Joomla! - Open Source Content Management pl-pl Z kim przez 3 lata rządził prezydent Rafał Bruski? https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/2961-z-kim-przez-3-lata-rzadzil-prezydent-rafal-bruski https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/2961-z-kim-przez-3-lata-rzadzil-prezydent-rafal-bruski

W sobotę miną dokładnie 3 lata od momentu, gdy prezydent Rafał Bruski złożył ślubowanie i przejął odpowiedzialność za Bydgoszcz. Jest to zatem pora na pewne podsumowania, jak ten czas został wykorzystany. Moglibyśmy zapytać co sądzą o prezydencie radni lub posłowie, tak jak to robią inne redakcje,  ich wypowiedzi są jednak do przewidzenia, gdyż doskonale każdy zdaje sobie sprawę, które opcje polityczne sprzyjają prezydentowi Bruskiemu, a które politycznie mu niezbyt dobre życzą. Postanowiliśmy zatem zadać sobie i państwu kilka pytań.

 

Prezydent nie powinien rządzić sam – mówił 14 grudnia 2010 roku prezydent Rafał Bruski, w pierwszym przemówieniu pełniąc nową funkcję - Współpraca z Radnymi Rady Miasta, samorządowcami województwa, przedstawicielami rządu i parlamentarzystami wszystkich środowisk politycznych jest podstawą do osiągania sukcesu.

 

 

Stąd też zadane w tytule pytanie – z kim rządził przez ostatnie lata Rafał Bruski?

 

Odpowiedź na nie jest wcale taka prosta. Bo współpraca z radnymi miejskimi i wojewódzkimi poszczególnych partii nie jest zależna tylko od woli samego prezydenta, ale także i od tej drugiej strony. Zauważyć można było w wielu momentach niechęć radnych opozycyjnych do prezydenta, niekiedy podyktowana politycznym interesem. Przykładem tego jest ostatnia sesja, gdy zarzucano Rafałowi Bruskiemu walkę z patronatem prezydenta Lecha Kaczyńskiego nad mostem, gdy tak naprawdę nie miał on większego wpływu na inicjatywę radnych PO.

Pamiętać należy jednak, że były momenty, gdy to z kolei prezydenta Bruskiego ponosiło. Taka sytuacja miała chociażby miejsce przed rokiem, gdy arogancko odezwał się do jednego z radnych PiS – Skończę mówić, wyjdę i wtedy będzie mógł Pan powiedzieć.

 

Prezydent powinien działać  na rzecz swojego miasta ponad podziałami.

 

 Czy Rafał Bruski potrafił stanąć ponad podziałami?

 

Także i to pytanie jest dość trudne, bo w ostatnim czasie wiele osób zauważa, że prezydent boi się narazić kierownictwu swojej partii, po przez zbyt głośną krytykę działań marszałka województwa oraz rządu. W szczególności, że w Bydgoszczy nie brakuje działaczy w partii rządzącej, którzy tylko czekają na to, aby donieść na Bruskiego.  Wiele osób uważa, że dobrym rozwiązaniem było by wystąpienie Bruskiego z partii, co znacznie ułatwiło by mu działalność na rzecz Bydgoszczy.

 

Z drugiej strony nie można powiedzieć jednoznacznie, jak to z kolei próbują wykazać inne środowiska, że prezydent Rafał Bruski nie ma odwagi postawić się po stronie racji stanu Bydgoszczy. Tak było, gdy w pierwszych miesiącach urzędowania kazał swoim urzędnikom przygotować zestawienie – ile każde z miast w województwie otrzymało środków z Urzędu Marszałkowskiego na mieszkańca. Okazało się, że jesteśmy w tym zestawieniu pokrzywdzeni. I tutaj należy jasno powiedzieć, że takiej odwagi nie miał jego poprzednik, a o dziwo najwięcej krytyki Bruskiemu szczędzą właśnie współpracownicy poprzedniego włodarza miasta.

 

Każdy, bez względu na reprezentowane środowisko, ma społeczny obowiązek działania. Zapraszam środowiska kultury i sportu, biznesu i szkolnictwa, środowiska związane z medycyną, ekologią, historią miasta do współpracy dla dobra Bydgoszczy. Niezbędne jest budowanie społeczeństwa obywatelskiego, budowanie więzi i lokalnej tożsamości, wykorzystywanie pomysłów i entuzjazmu do działania każdego obywatela.

 

Przyznam, że te słowa w inauguracyjnej przemowie Bruskiego zrobiły na mnie największe wrażenie. W okresie II Rzeczypospolitej, a wcześniej także i zaborów, Bydgoszcz była silna dzięki dużej świadomości obywatelskiej bydgoszczan.

 

Czy zatem Rafał Bruski robi wystarczająco, aby budować atmosferę obywatelskości?

 

Na to pytanie osobiście odpowiem ,,nie”, gdyż mam oczekiwania bardzo duże, bo Bydgoszcz musi nadrobić wiele lat stagnacji. Na pewno w porównaniu z czasami rządów Konstantego Dombrowicza nastało wiele pozytywnych zmian. Warto przypomnieć chociażby wojny poprzedniego prezydenta z TMMB, czy lekceważenie obywatelskiej idei metropolii bydgoskiej.

 

Bruski do tej kwestii podszedł bardzo poważnie. Gdy prezydent apelował do wszystkich bydgoszczan, w szczególności firm, abyśmy wzięli udział w konsultacjach społecznych nad Biała Księgę, to nie kryłem zachwytów, był bowiem widoczny duży progres.

 

Jednak, gdy spojrzę na sposób przeprowadzenia ostatnich konsultacji nad Strategią Rozwoju Bydgoszczy do 2030 roku, to nie sposób ukryć słowa krytyki. Bo strona społeczna może się czuć zlekceważona. Ciężko mi oceniać, na ile winę w tym momencie ponosi prezydent, a na ile jego współpracownicy, co nie zmienia faktu, że ostateczny efekt jest tutaj negatywny i zniechęcający do aktywności obywatelskiej. Trzeba mieć jednak nadzieje, że będzie lepiej w przyszłości.

 

Także w mojej opinii zabrakło debaty na temat tak ważnych dla miast kwestii jak chociażby zagospodarowanie Placu Teatralnego.

 

Zachęcam Państwa także do refleksji nad tym, jak przez ostatnie 3 lata rządził prezydent Rafał Bruski. W szczególności do odpowiedzenia sobie, każdy indywidualnie na pytania zadane powyżej. Osoby bardziej odważne zachęcam także do wyrażenia swojej opinii w komentarzu.

 

Na koniec pozwolę sobie przedstawić największy plus i największe rozczarowanie tych trzech lat w mojej opinii:

 

Plus: Odważna decyzja dotycząca zmiany taryf w komunikacji publicznej. Propozycja prezydenta Rafała Bruskiego była bardzo kontrowersyjna, była ona korzystna głównie dla rodzin wielodzietnych. Za konsekwencję w realizacji polityki prorodzinnej należy się plus. Także odwagi wymaga nie uleganie presji części środowisk i stanięcie po stronie tych bydgoszczan, co w życiu publicznym nie uczestniczą.

 

Minus: Bierność, gdy upadał Zachem i brak konsekwencji w sprawach personalnych. Na pewno prezydent swoim autorytetem mógł zrobić więcej, aby wesprzeć upadającą firmę. Nie podobać może się też to, że były prezes Zachemu dość szybko został zatrudniony w spółce miejskiej, a ratusz nie reagował na to, że nie wypełnił on oświadczenia majątkowego w terminie. Wątpliwości budzić może także zatrudnianie Marzeny Matowskiej, po tym, gdy prezydent sam przyznał, że mogła podejmować niekorzystne dla interesu miasta decyzje za jego plecami.  

]]>
Bydgoszcz Wed, 11 Dec 2013 00:02:33 +0100
Pięciu skazanych i pytania co z monitoringiem https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/2960-pieciu-skazanych-i-pytania-co-z-monitoringiem https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/2960-pieciu-skazanych-i-pytania-co-z-monitoringiem

Od feralnego meczu Zawiszy z Widzewem minęły już dobre dwa tygodnie. Do tej pory sąd ukarał pięć osób, którym zarzuca się zakłócanie porządku w czasie tego spotkania piłkarskiego. Atmosfera wokół klubu robi się coraz gorsza, kibice z kolei pytają co się stało z nagraniami z monitoringu.

 

Wbrew pozorom pytanie kibiców jest bardzo istotne. Przez dwa tygodnie nie pokazano bowiem głównego dowodu, który miał przedstawiać to, że grupa 4 tys. kibiców Zawiszy chciała przebić się na zamknięty sektor, by później doprowadzić do starcia z kibicami Widzewa, co było główną przyczyna zamknięcia stadionu na mecz z Piastem Gliwice.

 

Na rozwój monitoringu na stadionie Zawiszy wydano już dziesiątki jak nie setki tysięcy złotych, okazuje się jednak, że całości nagrań nie ma.  Jest to sytuacja na pewno absurdalna.

 

Zdaniem kibiców interwencja policji była zbyteczna i przeprowadzona w sposób niezgodny z prawem (strzelano na wysokości twarzy). Kibice piłkarscy coraz głośniej mówią, że monitoring zniknął, gdyż przedstawia niewygodną prawdę. Mamy zatem sytuację groteskową.

 

Kibice z kolei opublikowali nagranie, jak po meczu tłum wychodzi ze stadionu przez małą bramkę. I tu się nasuwa pytanie, czy mecz był właściwie przez klub przygotowany ze strony organizacyjnej. Gdyż w przypadku gdyby doszło na trybunie do pożaru sprawna ewakuacja w takich warunkach mogła by być trudna. Szczególnie, że nie raz zdarzały się sytuację, gdy nie można było otworzyć dodatkowej bramki, gdyż ochroniarze nie mogli znaleźć klucza. Takie zarzuty organizacyjne wobec klubu kierowała także policja.

 

{youtube}C22mNCN1694{/youtube}

 

W związku z coraz większą liczbą wątpliwości co do prawidłowości zabezpieczenia spotkań piłkarskich przez klub, którego udziałowcem jest także Miasto Bydgoszczy, wystąpimy do Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki Rady Miasta Bydgoszczy z wnioskiem o bliższe przyjrzenie się kwestiom organizacyjnych na bydgoskim Zawiszy.

 

Wczoraj Sąd Rejonowy w Bydgoszczy uznał, że 35-letni mieszkaniec Włocławka wdarł się w sposób niezgodny z prawem na teren stadionu i wymierzył wobec niego karę 4 miesięcy więzienia. Mężczyznę ukarano także karą 3 letniego zakazu udziału w imprezach masowych w Polsce oraz meczach reprezentacji Polski i polskich klubów po za granicami kraju. 

]]>
Bydgoszcz Tue, 10 Dec 2013 18:07:32 +0100
Samorządowcy chcą przywrócić magistrali węglowej dawny blask https://www.portalkujawski.pl/region/item/2959-samorzadowcy-chca-przywrocic-magistrali-weglowej-dawny-blask https://www.portalkujawski.pl/region/item/2959-samorzadowcy-chca-przywrocic-magistrali-weglowej-dawny-blask

W poniedziałek w Gdyni zainaugurowano uroczyście powstanie ,,Konsorcjum Samorządów dla Rewitalizacji Magistrali Węglowej Śląsk – Porty”, głównym celem samorządowców, którzy podpisali to porozumienie, jest przywrócenie ruchu pasażerskiego na całym odcinku linii kolejowej nr 131.

 

Inicjatorem zawarcia porozumienia jest prezydent Zduńskiej Woli (województwo łódzkie) Piotr Niedźwiecki - Przyjechaliśmy z serca Polski, blisko 400 km, bo bardzo zależy nam na patriotyzmie gospodarczym, który promieniuje z miasta Gdynia. Byłem orędownikiem tej koncepcji, Zduńska Wola będąca w centrum Polski ma potencjał rozwojowy, funkcjonujący kiedyś węzeł kolejowy w Karsznicach może przy udziale środków z Unii Europejskiej wykorzystać potencjał trasy s8. Mamy wspólny interes z Gdynią, cieszy mnie współpraca i odpowiedzialne myślenie o rozwoju gospodarczym magistrali Śląsk – Porty – mówił wczoraj w Gdyni.

 

Inicjatywę poparł między innymi prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, który liczy, że przywrócenie pełnej funkcjonalności magistrali węglowej przyczyni się do rozwoju portów w rządzonym przez niego mieście.  Wsparcie dla inicjatywy zadeklarować miał także przedstawiciel województwa łódzkiego.

 

Inicjatywę wsparło łącznie 29 samorządów, wśród nich nie znalazły się jednak miasta najbardziej zainteresowane rozwojem magistrali w naszym województwie – Bydgoszcz i Inowrocław.

 

Obecnie ruch pasażerski na linii nr 131 odbywa się na odcinku Gdynia – Bydgoszcz – Inowrocław, na nim poczynione zostały w ostatnim czasie także inwestycje zwiększające przepustowość linii.  Odcinek Inowrocław – Nowe Herby jest zamknięty. Docelowo samorządowcy chcą, aby magistrala węglowa połączyła pasażersko Gdynie ze Zduńską Wolą, Częstochową  i Katowicami.

 

Magistrala Węglowa w Bydgoszczy na wysokości osiedla Wilczak

 

W dalszej perspektywie, jak wynika z planów Unii Europejskiej, magistrala węglowa ma być ważnym odcinkiem w europejskim korytarzu transportowym nr 5, który port w Gdyni połączy ze stolicą Austrii Wiedniem i chorwackim miastem nad morzem Adriatyckim – Triestem. 

 

Magistrala Węglowa jest obecnie najkrótszą trasą w Polsce łączącą Wybrzeże ze Śląskiem. Stąd też podróż na południe linią nr 131 może być w przyszłości znacznie krótsza niż przy obecnej trasie przez Toruń, Włocławek i Kutno. 

 

Budowa magistrali węglowej była jedną z największych inwestycji okresu II Rzeczypospolitej. Wojna celna z Niemcami wymusiła na Polsce  eksport głównie w oparciu o drogę morską, stąd też konieczne było skomunikowanie silnie uprzemysłowionego Śląska z dynamicznie powstającym portem w Gdyni. 

 

W ciągu linii nr 131 znajduje się także dworzec w Inowrocławiu

]]>
Regionalne Tue, 10 Dec 2013 16:00:34 +0100
PiS nadal walczy o Most Kaczyńskiego https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/2958-pis-nadal-walczy-o-most-kaczynskiego https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/2958-pis-nadal-walczy-o-most-kaczynskiego

Politycy Prawa i Sprawiedliwości skierowali do wojewody kolejne pismo, w którym domagają się unieważnienia uchwały nazywającej ten obiekt Mostem Uniwersyteckim, a tym samym zmieniającą poprzednią uchwałę, która nazywa ten obiekt mostem im. Lecha Kaczyńskiego.

Uroczystość otwarcia mostu odbędzie się w czwartek. Tego dnia obiekt zostanie oddany kierowcom do użytku. Co ciekawe most ten tego dnia będzie nosić imię jeszcze Lecha Kaczyńskiego, gdyż nowa nazwa, czyli Most Uniwersytecki, wejdzie w życie dopiero w sobotę. Tak przynajmniej wynika z treści uchwały opublikowanej w dzienniku urzędowym. Sytuacja jest trochę zagmatwana, a zdaniem polityków bydgoskiego PiS-u popełniono rażące błędy, stąd też chcą unieważnienia uchwały.

 

W piśmie dzisiaj skierowanym do wojewody przez posłów Kosmę Złotowskiego, Tomasza Latosa, przewodniczącego bydgoskich struktur PiS Łukasza Schreibera i byłego radnego Jarosława Wenderlicha pojawia się zarzut, że nowa nazwa nie została skonsultowana z zainteresowanymi radami osiedli, czyli Bielawy i Wzgórze Wolności, przez których teren przebiega ten obiekt infrastrukturalny. To w opinii PiS-u jest niezgodne z przyjętą w 1985 roku w Strasburgu Europejską Kartą Samorządu Lokalnego.

 

PiS uważa także, że skoro most przebiega nad rzeką Brdą, czyli wodą publiczną będącą własnością Skarbu Państwa, to w tej sprawie zgodę na podjęcie uchwały zmieniającej nazwę mostu powinien wyrazić także zarządca rzeki, czyli Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej.

 

Trzeci zarzut dotyczy faktu, że uchwała wejdzie w życie bez 14 dniowego vacatio legis od momentu opublikowania w dzienniku urzędowym województwa. Wojewoda uchwałę opublikowała 3 grudnia, stąd też ten termin do dnia 14 grudnia nie zostanie zachowany.

 

Zarówno z Krajowym Zarządem Gospodarki Wodnej oraz radami osiedla nie została skonsultowana także poprzednia uchwała, która została przyjęta w kwietniu 2010 roku. Jednakże okres w którym wojewoda może unieważnić uchwałę to 30 dni. W przypadku nazwy poświeconej byłemu prezydentowi ten termin już dawno minął, natomiast gdy mowa o przyjętej pod koniec listopada uchwale, wojewoda ma czas do pierwszych dni nowego roku. 

]]>
Bydgoszcz Tue, 10 Dec 2013 14:16:39 +0100
Czy przez zakup Pendolino straciliśmy 1 tys. miejsc pracy? https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/2956-czy-przez-zakup-pendolino-stracilismy-1-tys-miejsc-pracy https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/2956-czy-przez-zakup-pendolino-stracilismy-1-tys-miejsc-pracy

W poniedziałkowym wydaniu programu TVP Bydgoszcz ,,Polityka dla ludzi” poseł Zbigniew Girzyński z Torunia krytykował polski rząd za to, że dał zarobić włoskiemu Pendolino zamiast bydgoskiej PESA. W jego opinii w interesie całego województwa kujawsko-pomorskiego było stanięcie na głowie i zablokowanie tej decyzji.

Stała się rzecz skandaliczna – mówił w telewizji toruński parlamentarzysta PiS Zbigniew Girzyński – Powinniśmy pojechać zarówno politycy z Bydgoszczy i Torunia do Warszawy i tam ostro walczyć o interes bydgoskiej firmy  -sugerował.

 

W jego opinii 3 mld zł zainwestowane w polskiej firmie skutkowały by zyskiem dla całej  gospodarki w województwie. W tym wypadku zarobią jednak włosi - Były pieniądze na drogi, dla Bydgoszczy i Torunia – mówił Girzyński.

 

Gdybym ja był marszałkiem, jako mieszkaniec z Torunia, to bym krzyżem leżał przed ministerstwem w sprawie PESA. Marszałek z PO, który byłby zarówno z Bydgoszczy, czy z Torunia to nie kiwnie palcem – skończył swoją wypowiedź poseł Girzyński.

 

Warto podkreślić, że metody działania toruńskich polityków, którzy potrafią się skrzyknąć i ponad podziałamiwalczyć w stolicy o interes swojego miasta, na naszych łamach za wzór dla bydgoskich polityków określił radny Stefan Pastuszewski. W jego opinii bydgoskie elity bardziej pozorują walkę, niż podejmują faktyczne działania.

 

W najnowszym wydaniu tygodnika ,,wSieci”  opublikowano wywiad z Czesławem Warsewiczem, byłym prezes PKP. W jego opinii zamówienie Pendolino powinno zostać dość dokładnie sprawdzone, gdyż podejrzewa on możliwość wystąpienia korupcji – Mówiąc wprost – ktoś za to coś wziął, gdzieś poszły łapówki, procenty, jakieś dziwne transfery. To kuriozalny przetarg. Mieliśmy do wydania niemal 3 mld zł. I ostatecznie w roku 2011 została złożona tylko jedna ważna oferta. Inne rzekomo nie spełniły wymogów! Tak się uczciwych, prawdziwych przetargów nie przeprowadza – czytamy w gazecie.

 

W opinii Warsewicza realizacja tego przetargu przez Polską firmę skutkowała by tysiącem miejsc pracy na 3 lata. Jeżeli w tym momencie były prezes PKP ma rację, to ten tysiąc miejsc pracy w przypadku wyłonienia jako wykonawcy firmy PESA, został by stworzony w naszym województwie. 

]]>
Bydgoszcz Tue, 10 Dec 2013 09:24:19 +0100
Bezrobocie w górę https://www.portalkujawski.pl/inowroclaw/item/2957-bezrobocie-w-gore https://www.portalkujawski.pl/inowroclaw/item/2957-bezrobocie-w-gore

Po kilku miesiącach tendencji spadkowej bezrobocie w Polsce zaczyna rosnąć. W kujawsko-pomorskim w okresie listopada wzrosło łącznie o prawie 4 tys. osób. Dość duży wzrost notowany jest w Inowrocławiu.

Jak pokazywały poprzednie lata, przed nami okres kilku miesięcy, gdy bezrobocie będzie rosło w górę. W listopadzie w skali kraju przybyło około 40,6 tys. zarejestrowanych osób bez pracy. W naszym województwie ten wzrost wyniósł dokładnie 3.629 osób. Zatem prawie co dziesiąty przybywający w Polsce bezrobotny był z kujawsko-pomorskiego.

 

W powiecie inowrocławskim pod koniec listopada bez pracy były 14.953 osoby, przez okres tego miesiąca ta liczba wzrosła zatem o 314 osób. W porównaniu z końcem listopada 2012 roku notujemy wzrost o 446 osób.

 

Podobny wzrost liczby osób bez pracy  zauważyć można także w sąsiednich powiatach: nakielskim o 227 osób i żnińskim o 335 osób. W skali województwa najwięcej bezrobotnych przybyło we Włocławku i powiecie włocławskim – łącznie o ponad 800 osób.

 

Minimalnie liczba osób bez pracy spadła tylko w miastach Bydgoszczy i Toruniu oraz powiecie sępoleńskim. 

]]>
Inowrocław Tue, 10 Dec 2013 01:36:45 +0100