Pomnik poświęcony jest tytułowym obrońcom miasta, którzy 8 września 1939 roku stanęli do samotnej walki przeciwko hitlerowcom. Pomnik zostanie przesunięty w miejsce, gdzie stał jeszcze kilka tygodni temu Pomnik Wdzięczności i Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni. Monument został usunięty za zgodą Rady Miejskiej, w ramach dekomunizacji.
- Obecna sytuacja, będąca następstwem usunięcia pomnika Wdzięczności i Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni, umożliwia zmianę lokalizacji pomnika Obrońców Inowrocławia i przeniesienia go bezpośrednio w miejsce wydarzeń z 1939 roku. Będzie to decyzja o charakterze patriotycznym, a ponadto pomnik posadowiony zostanie w korzystniejszej lokalizacji skweru i w miejscu bardziej oddalonym - niż obecnie - od ulicy Prezydenta Gabriela Narutowicza (ruch pojazdów na tej ulicy był dokuczliwy dla zachowania powagi i skupienia w trakcie uroczystości - uzasadniał potrzebę przeniesienia pomnika wnioskodawca, prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.
Obradująca przed nadzwyczajną sesją Rady Miejskiej Komisja Statutowa zaopiniowała pomysł relokacji pomnika negatywnie. Na sesji opozycja zagłosowała natomiast przeciwko. Jak wyjaśnia nam radny Maciej Basiński z PiS-u, do głosowania przeciwko skłonił go szereg argumentów. Zdaniem radnego trzeba liczyć się z kosztem przynajmniej 70 tys. zł, dodatkowo przy cięciu pomnika na mniejsze części, na potrzeby transportowe, może dojść do jego uszkodzenia. Radny powołał się również na szereg negatywnych opinii organizacji społecznych w tym Towarzystwa Miłośników Inowrocławia, dyrektor Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu oraz honorowego obywatela Edmunda Mikołajczaka. W opinii Basińskiego, miejsce pod dawnym pomniku Wdzięczności, powinno zostać zachowane dla innego pomnika, który być może społeczność inowrocławska zdecyduje się w przyszłości postawić.
