Kibice Zawiszy z Inowrocławia wraz z inowrocławskimi działaczami Młodzieży Wszechpolskiej w ramach ogólnopolskiej akcji – Zapal Znicz Bohaterom – odwiedzili miejsca pamięci w swoim mieście.

 

Młodzi zapalili znicze na grobach nieznanych żołnierzy Armii Krajowej, bohaterów Powstania Śląskiego, ofiar Krwawej Nocy oraz innych zamordowanych przez hitlerowców. Znicze zapalono także na symbolicznej tablicy upamiętniającej wielkiego Polaka – papieża Jana Pawła II. 

 

Jako pierwszy szerszą publikację przedstawił w ubiegłym tygodniu portal niezalezna.pl (większościowym udziałowcem w nim jest spółka Srebrna, która z kolei zależna finansowo jest od Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego, gdzie w radzie tej organizacji zasiada między innymi Jarosław Kaczyński).

 

Portal przeprowadzając atak na Solidarną Polskę, partię będącą pod ciągłym obstrzałem tego medium, sugeruje, że bydgoskie struktury tej partii wraz z Młodzieżą Wszechpolska zawnioskowały o zmianę mostu z im. Lecha Kaczyńskiego na im. gen. Aleksandra Karnickiego.

 

I tutaj mamy do czynienia z pierwszą manipulacją. Wniosek złożyła bowiem tylko i wyłącznie Młodzież Wszechpolska, a pozostałe organizacje jak chociażby Solidarna Polska, czy ONR i KoLiber wyraziły poparcie dla tego działania, ale było to już po złożeniu wniosku.

 

Telewizja Republika idzie o jeszcze jeden krok dalej i daje do zrozumienia, że inicjatywę (w zamyśle redakcji Niezalezna.pl i TV Republika Solidarnej Polski) poparła Platforma Obywatelska, która złożyła wniosek w sprawie nazwy mostu.

 

Taki wniosek złożyła grupa radnych z PO i SLD, którzy chcą nazwać most imieniem Unii Europejskiej.  Odnieść można wrażenie, że w zamyśle redakcji jest pokazanie, że Solidarna Polska wspiera polityków Platformy Obywatelskiej. 

 

W naszej opinii działanie PO nie wsparło naszej inicjatywy, gdyż my wnioskowaliśmy o upamiętnienie gen. Karnickiego, a nie instytucję której jesteśmy przeciwnikami – wyjaśnia Wojciech Koźmiński z Młodzieży Wszechpolskiej.

 

Zdaniem radnego PO Jakuba Mikołajczaka, te insynuacje medialne są kłamstwem i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością -  Nasz wniosek był konsultowany od 2010 roku, od czasu wyborów samorządowych. Przesunęliśmy termin złożenia wniosku, na bliższy oddania mostu do użytku. Nie rozmawialiśmy o nim z Solidarną Polską. Są to zwykłe kłamstwa – wyjaśnia nam miejski radny.

 

Na długo przed złożeniem wniosku przez MW, który został poparty przez SP, w dyskusji publicznej pojawiały się sugestie, aby most ten nosił imię np. prof. Jana Czochralskiego lub króla Zygmunta III Wazy, stąd też jest to kolejne zaprzeczenie wersji głoszonej przez ,,niezależne media”.

 

 

 

W 1330 roku wojska krzyżackie najechały Wyszogród, który stał na ich drodze na Kujawy. Obrońcy Wyszogrodu walczyli dzielnie, nie byli jednak wstanie pokonać znacznie lepiej uzbrojonych wojsk zakonnych. Wyszogród został spalony. Pozwoliło to jednak na ewakuację pobliskiej Bydgoszczy, przez co uratowało się życie wielu bydgoszczan. 

 

Ocaleni potomkowie obrońców Wyszogrodu założyli Fordon, który kilkadziesiąt lat temu został włączony do granic Bydgoszczy.

 

Inicjatywa stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród, Bractwa Rycerskiego Białego Kruka oraz członków Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej z jednej strony była oddaniem hołdu zapomnianym przodkom fordoniaków, ale także propagowanie tożsamości wschodniej części Bydgoszczy. 

 

Zdjęcie z inscenizacji Bitwy o Wyszogród - Wrzesień 2013

 

 

 

„Listopad 1918 w Warszawie i Krakowie oraz styczeń 1920 na Pomorzu i w Bydgoszczy – dwie pamięci odzyskanej niepodległości" – to tytuł spotkania, jakie odbędzie się w poniedziałek o godzinie 17:00 w sali sesyjnej bydgoskiego ratusza.

 

Na zaproszenie klubu ,,Grota” swoją wiedzą podzielą się dr hab. Mariusz Wołos i dr hab. Janusz Kutta. 

Ciężko mówić jednak o typowej dla Polski żałobie, gdyż większość imprez kulturalnych oraz sportowych nie została odwołana. Dzisiaj normalnie zostaną rozegrane planowane spotkania 14 kolejki T-Mobile Ekstraklasy.

 

Zasiadał w Sejmie PRL jako poseł III, IV i V kadencji, z ramienia katolickiej grupy Znak. Starał się wówczas dążyć do rozwiązywania sytuacji konfliktowych w kraju po przez dialog. W latach późniejszych wspierał Solidarność, po wybuchu stanu wojennego został internowany.

 

W 1989 roku, po częściowo wolnych wyborach, został premierem pierwszego niekomunistycznego rządu. Jego gabinet przeprowadził wiele istotnych reform. Zarzuca się mu jednak blokowanie lustracji, co wypominane było mu przez całą dalszą jego działalność publiczną. To jednak za czasów rządów Mazowieckiego rozwiązano Służbę Bezpieczeństwa.