Artykuły filtrowane wg daty: niedziela, 19 styczeń 2014 https://www.portalkujawski.pl Sat, 18 May 2024 23:01:34 +0200 Joomla! - Open Source Content Management pl-pl Opozycja krytykuje rzeczniczkę prezydenta https://www.portalkujawski.pl/inowroclaw/item/3212-opozycja-krytykuje-rzeczniczke-prezydenta https://www.portalkujawski.pl/inowroclaw/item/3212-opozycja-krytykuje-rzeczniczke-prezydenta

Marcin Wroński z Nowego Inowrocławia kieruje publicznie postulat zwolnienia rzeczniczkę prezydenta Ryszarda Brejzy, zarzucając jej niski poziom. I choć wystąpienia tego ruchu w ratuszu nie są odbierane zbyt poważnie, to na pewno warto się zastanowić nad samym zarzutem.

Niedawno mogliśmy przeczytać kolejne oświadczenie Pani Rzecznik Prasowej Urzędu Miasta, które było na bardzo niskim poziomie.  Tym razem dotyczyło ono jednego z radnych, wcześniej tego typu paszkwile wysyłane były do mediów, np. na mój temat. W oświadczeniach, które są oficjalnym stanowiskiem Urzędu Miasta, znajdują się wycieczki personalne pod adresem konkretnych osób lub anonimowych czytelników rubryki  „Ludzie mówią” w Gazecie Pomorskiej. Takie teksty i polemiki ośmieszają Urząd Miasta. Nie powinny one padać z ust rzecznika prasowego, bo z językiem urzędowym mają bardzo mało wspólnego. Dlatego dziwi nas to bardzo, że na takie rzeczy pozwala prezydent miasta – pisze Marcin Wroński - Ruch „Nowy Inowrocław” uważa, że powinny zostać wyciągnięte konsekwencje wobec tej pani. Najlepiej dla niej samej i powagi Urzędu Miasta powinna zostać zwolniona z pracy. Chyba że słowa, pod którymi się podpisuje, nie są jej. Może to pan prezydent dyktuje te oświadczenia prasowe? Z własnego doświadczenia, jako były Wiceprezes Agencji, wiem, że każde pismo urzędowe powinno, przed wysłaniem, zostać zaakceptowane przez przełożonego. Podejrzewam więc, że w Urzędzie Miasta również obowiązują takie procedury. Być może się mylę i rzecznik jest tak niezależnym pracownikiem, że sama decyduje o treści i formie odpowiedzi? 

 

Współpraca z panią rzecznik nienajlepiej układa się także naszej redakcji. W praktyce tak naprawdę jej nie ma. Gdyż pani rzecznik zdarzało się wybiórcze wysyłanie komunikatów dla mediów do naszej redakcji, a przez ostatnie miesiące nie otrzymaliśmy żadnej informacji. Na pewno jest to jakiś ewenement w pracy regionalnych rzeczników, na szczęście bez problemu radzimy sobie bez tych komunikatów. 

]]>
Inowrocław Sun, 19 Jan 2014 20:12:30 +0100
Młodzieżówki oczekują od posłów zmienienia systemu kształcenia lekarzy https://www.portalkujawski.pl/region/item/3211-mlodziezowki-oczekuja-od-poslow-zmienienia-systemu-ksztalcenia-lekarzy https://www.portalkujawski.pl/region/item/3211-mlodziezowki-oczekuja-od-poslow-zmienienia-systemu-ksztalcenia-lekarzy

Dopiero 30 stycznia ma dojść do spotkania związkowców z Solidarności z wojewodą, marszałkiem oraz przedstawicielami NFZ. Powodem tego spotkania ma być niewydolny system ochrony zdrowia w naszym województwie. Przedstawiciele kilku młodzieżówek wskazują, że problemem jest także system kształcenia lekarzy.

W listopadzie młodzieżówki – SLD, Twojego Ruchu i Solidarnej Polski wystąpiły do wojewody ponad podziałami politycznymi z żądaniem rozwiązania problemu utrudniania dostępu młodym absolwentom kierunku lekarskiego na Collegium Medicum do specjalizacji. W czasie ostatniego naboru dla całego województwa kujawsko-pomorskiego było to zaledwie 139 miejsc.

 

Problem nie dotyczy jednak tylko młodych ludzi, gdyż władze kujawsko-pomorskiego NFZ uważają, że brak specjalistów to główna przyczyna kolejek.

 

Odpowiedź wojewody młodzieżówek jednak nie usatysfakcjonowała, gdyż jak informują nas młodzi – jest to przerzucanie odpowiedzialności na Ministerstwo Zdrowia, które reguluje nabór.

 

Przecież wojewoda jest przedstawicielem rządu w terenie, w skład którego wchodzi minister zdrowia – odpowiadają młodzi i skierowali do parlamentarzystów z naszego regionu apel o podjęcie interwencji.

 

-  Zwracamy się do Państwa parlamentarzystów, reprezentujących organ tworzący polskie prawodawstwo, z prośbą o podjęcie interwencji w tej kwestii. W czasie październikowego naboru dla naszego województwa przyznano tylko 139 miejsc na specjalizacjach. Z wielu badań wynika, że w Polsce mamy najmniej lekarzy w przeliczeniu na liczbę pacjentów w całej Unii Europejskiej. Proces starzenia się społeczeństwa sprawia, że zapotrzebowanie na lekarzy będzie rosło, dlatego też uważamy, że już dzisiaj należy podjąć radykalne działania, aby przyspieszyć proces kształcenia przyszłych kadr medycznych – czytamy w liście do parlamentarzystów.

 

Po za przedstawicielami trzech młodzieżówek, swoje poparcie dla tego wystąpienia wyraził także Region Bydgoski NSZZ Solidarność.

 

Związkowcy zapowiadają, że jeżeli w styczniu nie uda się dojść ze stroną rządową do porozumienia, która zwiększy bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców województwa, to w lutym rozpoczną się akcje protestacyjne. 

]]>
Regionalne Sun, 19 Jan 2014 20:02:16 +0100
O początkach państwa polskiego i Kruszwicy https://www.portalkujawski.pl/magazyn/historia-regionu/item/3210-o-poczatkach-panstwa-polskiego-i-kruszwicy https://www.portalkujawski.pl/magazyn/historia-regionu/item/3210-o-poczatkach-panstwa-polskiego-i-kruszwicy

Niemalże wszyscy znamy legendę o tym jak myszy w Kruszwicy zjadły złego władcę Popiela. Stąd też największa atrakcja turystyczna tego miasta nosi nazwę Mysiej Wieży. Temu władcy poświęcone są legendy oraz fragmenty kronik, pojawia się nawet wątek iż związany był on z rodzinom władcy Rzymu Juliusza Cezara. Opierać się możemy jednak głównie na legendach, bo tak naprawdę dość wiarygodne informację co do historii Polski zaczynają się od okresu panowania Mieszka I.

Popiel II, który zgodnie z legendami miał zakończyć żywot w Mysiej Wieży należał do dynastii Popielidów, która tak naprawdę pojawia się tylko w przekazach Gala Anonima. Są historycy, którzy twierdzą, że nie ma dowodów na jej istnienie.

 

Jednym z przedstawicieli tej dynastii miał być Popiel I, który  zdaniem błogosławionego polskiego kronikarza  Wincentego Kadłubka (biskup krakowski żyjący w XII i XIII wieku) był synem Leszko III oraz Julii, siostry Juliusza Cezara.  Taka możliwość jest przez część historyków kwestionowana.

 

Popiel I miał być dobrym władcą, który stoczył wiele zwycięskich wojen. Zdecydować miał on o przeniesieniu stolicy Polan z Krakowa pierw do Gniezna, a później do Kruszwicy. Ta decyzja miała być spowodowana dobrym uwarunkowaniem terenu, które ułatwiało obronę przed ewentualnymi napaściami.

 

Autor pierwszej polskiej encyklopedii Benedykt Chmielowski (żyjący w XVIII wieku) uważa, że Popiel I miał panować w latach 800-815.

Później władzę przejął jego nieletni syn Popiel II, który miał być w opinii Kadłubka władcą tchórzliwym i zdradzieckim. Przypisuje mu on, że za namową żony wytruł swoich stryjów. Według innego kronikarza Jana Długosza, żona Popiela była niemiecka księżniczka.

 

Kadłubek pisze, że z trupów pomordowanych przez Popiela stryjów wylęgły się myszy, które miały zjeść złego władcę wraz z żoną w wysokiej wieży, gdzie próbowali się schronić. Stąd też legenda o Mysiej Wieży. Należy jednak pamiętać, że wieża, którą możemy dzisiaj podziwiać i zwiedzać w Kruszwicy jest pozostałością po zamku wybudowanym kilka wieków później przez Kazimierza III Wielkiego.

 

Jako pierwszy o pożarciu Popiela przez myszy napisał jednak Gall Anonim, który wspomina, że złego władcę wygonił Siemowit, zwany także Ziemowitem z dynastii Piastów – pradziadek Mieszka I.  Wygoniony z królestwa Polan Popiel miał być prześladowany za swoją przeszłość przez myszy, które zjadły go w drewnianej wieży na wyspie. Istnienie Siemowita nie zostało także udowodnione faktami.

 

Warto wiedzieć, że motyw zjedzenia przez myszy pojawia się także w legendach niemieckich, stąd mogły zostać zapożyczone przez Gala Anonima.

 

Inna hipoteza mówi o tym, że Popiel mógł zostać zabity przez wikingów, a dokładniej przez tzw. Mysingów, stąd też nawiązanie do myszy. Ta wersja została przedstawiona w nakręconym kilka lat temu filmie Andrzej Wajdy – Stara Baśń. Są badacze, którzy uważają, że Mieszko I wywodzi się właśnie od wikingów.

 

Niektórzy historycy uważają, że Siemowit spotkał się ze świętymi prawosławnymi Cyrylem i Metodym, którzy mieli go ochrzcić w obrządku słowiańskim. Ostatecznie jak wiemy chrzest Polski przyjął jego prawnuk Mieszko, Polska poszła jednak w kierunku chrześcijaństwa zachodniego.

]]>
Historia Sun, 19 Jan 2014 17:42:46 +0100
Bydgoszczanie za wolność dziękują Chrystusowi https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/3209-bydgoszczanie-za-wolnosc-dziekuja-chrystusowi https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/3209-bydgoszczanie-za-wolnosc-dziekuja-chrystusowi

Mimo dość silnego mrozu pod pomnikiem Najświętszego Serca Pana Jezusa przy ulicy Seminaryjnej w Bydgoszczy zebrało się kilkudziesięciu parafian z parafii p.w. św. Trójcy oraz kapłani. Władze miasta reprezentował zastępca prezydenta Łukasz Niedźwiecki.

 

W poniedziałek minie 94 rocznica powrotu Bydgoszczy do Macierzy. Na mocy Traktatu Wersalskiego w dniu 20 stycznia 1920 roku do Bydgoszczy wkroczyły wojska polskie. Żołnierzy przywitał miejscowy społecznik dr Jan Biziel.

 

Za odzyskaną polskość bydgoszczanie postanowili podziękować Chrystusowi Zbawicielowi, dlatego 2 października 1932 roku na Placu Poznańskim odsłonięto pomnik poświęcony Synowi Bożemu. Była to wielka manifestacja patriotyczna, która przyciągnęła tysiące bydgoszczan.

 

- Niema nic smutniejszego jak niepamięć z powodu otrzymanych łask i dobrodziejstw. My nie chcemy być niewdzięcznikami  wobec Najświętszego Serca Jezusowego My nie możemy zapomnieć o tej największej łasce Bożej dla naszego miasta – mówił w 1932 roku ks. prob. Skonieczny.  Chrystus stał się patronem Bydgoszczy. 

 

Pomnik przetrwał do listopada 1939 roku, gdy zniszczony został przez Niemców. W ten sposób chciano zademonstrować Polakom, że nie ma już dla niż żadnej nadziei.

 

Staraniami Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy pomnik został zrekonstruowany i w dniu 24 września 2010 roku powrócił na swoje dawne miejsce.

 

- Dla Bydgoszczy symbolem tożsamości dziejowej i narodowej jest pomnik Najświętszego Serca Pana Jezusa – mówił dzisiaj prezes TMMB Jerzy Derenda - Powstał on z wdzięczności za wyzwolenie Bydgoszczy z półtora wiekowego prusko-niemieckiego jarzma – podkreślał.

Warto zaznaczyć, że dr Biziel był także członkiem TMMB.

 

{gallery}stories/2014/1/19-stycznia{/gallery}

 

 


 

W poniedziałek o godzinie 11:30 pod pomnikiem Leona Barciszewskiego na Wełnianym Rynku odbędzie się uroczystość złożenia kwiatów. Następnie o godzinie 12:00 w katedrze odprawiona zostanie uroczysta Msza Święta, po której nastąpi przemarsz na Plac Wolności, gdzie odbędą się uroczystości patriotyczne. 

]]>
Bydgoszcz Sun, 19 Jan 2014 16:43:05 +0100