Egzaminy ósmoklasisty mają to do siebie, że ich nie można nie zdać – ich wynik to bardziej informacja dla ucznia o postępach nauki w szkole podstawowej, a także ważne kryterium przy rekrutacji do liceów i techników. Tegoroczny egzamin, podobnie jak ubiegłoroczny był inny, bowiem z powodu pandemii uczniowie przez większą część roku uczyli się zdalnie.

W województwie kujawsko-pomorskim wyniki ogółem okazały się gorsze od średniej krajowej – z języka polskiego w kujawsko-pomorskim średnia wyniosła 57% - w skali kraju 60%. Z matematyki 43% w kujawsko-pomorskim, w Polsce 47%. Z języka angielskiego 62% w kujawsko-pomorskim i 66% w kraju. Byli też uczniowie zdający zamiast angielskiego któryś z tych języków: niemiecki, rosyjski, francuski lub hiszpański, ale było ich niewielu.

Patrząc powiatami – z polskim najlepiej poradzono sobie w Toruniu – 63% (jedyny powiat powyżej średniej krajowej), w Bydgoszczy było to 60%, podobnie jak w powiecie ziemskim bydgoskim. Najgorzej wypadł powiat wąbrzeski 51%.

Z matematyki również najlepiej poradzono sobie w Toruniu – 52%, przed Bydgoszczą 48% i powiatem bydgoskim 48%. I w tym przedmiocie stawkę zamyka powiat wąbrzeski z 33% punktów.

Z języka angielskiego także Toruń uzyskuje najwięcej 74%, Bydgoszcz zaś 70%, powiat bydgoski dopiero 67%. Powiat wąbrzeski 50%.

Dla porównania Sopot również będący oceniany przez OKE Gdańsk uzyskuje średnio z polskiego 67%, matematyki 55% i 77% z matematyki.

W poniedziałek 5 lipca powinniśmy poznać wyniki egzaminów maturalnych.