Sport na Kujawach https://www.portalkujawski.pl Fri, 17 May 2024 09:37:50 +0200 Joomla! - Open Source Content Management pl-pl W Białych Błotach zamiast obwodnicy woleliby tunel podziemny https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/12650-w-bialych-blotach-zamiast-obwodnicy-woleliby-tunel-podziemny https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/12650-w-bialych-blotach-zamiast-obwodnicy-woleliby-tunel-podziemny W Białych Błotach zamiast obwodnicy woleliby tunel podziemny

Około kilometra długości liczyć miałby tunel pod Białymi Błotami. Taka inwestycja kosztowałaby setki milionów złotych, zdaniem wicewójta (pełniącego obowiązki pierwszego wójta) Jana Jaworskiego nie należy rezygnować jednak z ambitnych koncepcji. Fundusze musiałyby jednak pochodzić z zewnątrz, bowiem finansowo realizacji tej inwestycji gmina nie byłaby wstanie udźwignąć.

Ponad 200 mieszkańców podpisało się pod petycją przeciwko przebiegowi obwodnicy Białych Błot przy budynkach przy ulicy Amestytowej. Droga musiałaby przebiegać po południowej stronie linii kolejowej, co wymusiłoby jej realizację tuż przy domach mieszkalnych. We wtorek grupę mieszkańców przyjął wicewójt Jan Jaworski. Przyznał on ze szczerością, iż z racji dość krótkiego urzędowania, nie miał jeszcze czasu zająć się problematyką budowy obwodnicy, w tym zapoznać się z koncepcjami zarządcy drogi wojewódzkiej nr 223 (ulica Szubińska) Zarządem Dróg Wojewódzkich. Mieszkańcy oczekiwali jednak odniesienia się do sprawy, na co wicewójt odpowiedział, że stoi na stanowisku, iż powinien powstać tunel dwupasmowy z wjazdem na wysokości ulicy Altanowej (pomiędzy marketami Netto i Biedronką) do skrzyżowania z ulicą Kapliczną (wjazd na węzeł Białe Błota).

 

Według wicewójta technicznie jest to możliwe, bowiem szerokość tunelu liczyłaby 14 metrów, natomiast ulica Szubińska posiada zabezpieczone 19 metrów. Przyznał, że taka koncepcja powstała już w Urzędzie Gminy kilka lat temu, ale jej autor nie mógł dogadać się z urzędującym wójtem Maciejem K. (przebywającym obecnie w areszcie). Z racji tego, iż Jaworski pełni obecnie formalnie obowiązki wójta, chciałby do tej koncepcji powrócić i planuje ją oficjalnie przedstawić w Zarządzie Dróg Wojewódzkich.

 

Koszt budowy obwodnicy Białych Błot szacowany jest na około 40 mln zł, w przypadku budowy tunelu byłoby to kilkaset milionów złotych.

 

Po zakończeniu budowy drogi ekspresowej S-5, spodziewać można się zwiększenia ruchu w Białych Błotach, będzie to bowiem najkrótsza droga, jeżeli będzie się ktoś wybierał z centrum Bydgoszczy w kierunku Poznania. Jeżeli Białe Błota nie zwiększą przepustowości infrastruktury tranzytowej, to mogą stanąć w korkach. Władze Bydgoszczy rozpoczęły już proces inwestycyjny zakładający poszerzenie ulic Grunwaldzkiej. Wiele osób może jednak mimo wszystko z racji mniejszej odległości decydować się na podróż Szubińską, o mniejszej przepustowości.

 

]]>
Bydgoszcz Tue, 23 Jan 2018 23:13:49 +0100
Modna aranżacja wnętrza salonu? Postaw na trójwymiarowe panele! https://www.portalkujawski.pl/polecane/item/12652-modna-aranzacja-wnetrza-salonu-postaw-na-trojwymiarowe-panele https://www.portalkujawski.pl/polecane/item/12652-modna-aranzacja-wnetrza-salonu-postaw-na-trojwymiarowe-panele Modna aranżacja wnętrza salonu? Postaw na trójwymiarowe panele!

Mieszkanie musi emanować dobrą energią – tak twierdzą dekoratorzy wnętrz. Dlatego ważne jest odpowiednie urządzenie naszego salonu. Musimy czuć się w nim dobrze oraz swobodnie. Co chwilę moda aranżacji pomieszczeń się zmienia, ale w ostatnim czasie stawia się na funkcjonalność, przestronność oraz minimalizm. Skończyły się czasy, kiedy w salonie stawiało się mnóstwo mebli. Teraz wystarczy sofa, dwie pufy i szklany stół, a do tego komoda z kilkoma szufladami oraz szafka na telewizor.

W mieszkaniach o małym metrażu stosuje się również techniki, które mają za zadanie optycznie powiększyć pomieszczenie. Doskonale sprawdzą się tutaj lustra, które można powiesić na ścianie. Co obecnie jest modne w aranżacji wnętrza salonu? Hitem w ostatnim czasie są panele 3 D, które doskonale sprawdzają się przy planowaniu nowoczesnego i oryginalnego wyglądu mieszkania. Zapewniamy, że dzięki ich wykorzystaniu salon nabierze prawdziwego i niesamowitego charakteru, który zaskoczy i zachwyci naszych bliskich.

 

Nadają nietuzinkowego designu

Obecnie maluje się ściany salonów w kolory należące do jasnej palety barw, między innymi biały, beżowy czy szary. Jeśli chcemy, aby wnętrze pomieszczenia wyglądało wyjątkowo i elegancko, to zapewniamy, panele 3D będą najlepszym rozwiązaniem. Gwarantujemy niesamowity wizualnie efekt końcowy. Będziemy mile zdziwieni tym, jak przy pomocy trójwymiarowych płyt można nietuzinkowo zmienić charakter pomieszczenia. Nie brakuje firm, które świadczą tego typu rozwiązania w aranżacji wnętrz. Jednak warto pamiętać, aby wybierać liderów w danej branży, wtedy będziemy mieć pewność, że produkty są stworzone z najwyżej jakości materiałów, co przekłada się na długi okres ich użytkowania. Płyty wykonane z betonu architektonicznego 3 D cieszą się dużym zainteresowaniem i stale zyskują na popularności. - Nadają pomieszczeniu nowoczesny i elegancki wygląd. Panele sprostają oczekiwaniom nawet najbardziej wymagających osób, które pragną stworzyć wyjątkowe wnętrze mieszkania – mówi specjalista z firmy VHCT.

 

Tworzone z naturalnych materiałów

Użycie płyt z betonu architektonicznego 3 D pozwoli nam uzyskać niesamowity efekt wizualny. Jednak to tylko jedna z wielu zalet prezentowanej metody wykorzystywanej przy aranżacji wnętrz. Zwróćmy uwagę, aby beton produkowany był wyłącznie z naturalnych surowców, wtedy zyskamy pewność, że jest przyjaznym dla alergików, dzieci oraz zwierząt. Dekoratorzy wnętrz zapewniają, że wykorzystanie trójwymiarowych betonowych paneli architektonicznych pozwoli stworzyć nam wymarzony i niezwykle modny salon, w którym przebywanie będzie samą radością.

 

]]>
Polecane Tue, 23 Jan 2018 22:53:09 +0100
Zawiązał się komitet na rzecz odbudowy pomnika mogiły Powstańców Wielkopolskich w Szubinie https://www.portalkujawski.pl/nakielski/item/12651-zawiazal-sie-komitet-na-rzecz-odbudowy-pomnika-mogily-powstancow-wielkopolskich-w-szubinie https://www.portalkujawski.pl/nakielski/item/12651-zawiazal-sie-komitet-na-rzecz-odbudowy-pomnika-mogily-powstancow-wielkopolskich-w-szubinie Zawiązał się komitet na rzecz odbudowy pomnika mogiły Powstańców Wielkopolskich w Szubinie

W 1939 roku miała miejsce w Szubinie uroczystość odsłonięcia pomnika mogiły upamiętniającego zabitych w walkach o Szubin Powstańców Wielkopolskich. Zaprojektował go powstaniec, chcąc w ten sposób uczcić poległych towarzyszy broni, dzieło finansowo zaś wsparli szubinianie. Dzieło nie cieszyło jednak zbyt długo oka, bowiem Niemcy po wybuchu II wojny światowej z nim się rozprawili.

 

Przed dwoma tygodniami w Szubinie obchodzono 99-tą rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego, a zarazem oswobodzenia Szubina spod niemieckiej okupacji. Podczas uroczystości pod mogiłą Powstańców Wielkopolskich, burmistrz Artur Michalak zaproponował, aby powołać komitet na rzecz odbudowy pomnika mogiły z 1938 roku. Jak wyjaśniał nie będzie nigdy lepszej okazji jak przypadający obecnie rok stulecia Niepodległej, dla podjęcia się tego dzieła. Jest cicha nadzieja, że pomnik uda się odbudować jeszcze przed setną rocznicą wyzwolenia Szubina podczas Powstania Wielkopolskiego.

 

We wtorek 23 stycznia odbyło się zebranie założycielskie Komitetu Obywatelskiego, na czele którego wybrano prezes koła Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego w Szubinie, Mariolę Połańską.

 

Dyrektor Muzeum Ziemi Szubińskiej Kamila Czechowska przedstawiła dzieje mogiły Powstańców Wielkopolskich. Pierwsza zbiorowa mogiła powstała na szubińskim cmentarzu w 1924 roku. Z biegiem lat uznano, że nie była ona z punktu widzenia estetycznego zbyt okazała, dlatego też pod koniec lat 30-tych podjęto się próby budowy nowego pomnika. W 1937 roku projekt mogiły pomnika opracował Stanisław Śledzikowski, który walczył w powstaniu. Jego projekt został zatwierdzony w 1938 roku, zaś 22 stycznia 1939 oku został on odsłonięty. Niestety już rok po odsłonięciu przestał on istnieć, bowiem zniszczyli go Niemcy po wkroczeniu na ziemie polskie.

 

- Największym argumentem powrotu do tego pomnika jest zaprojektowanie go przez samych Powstańców oraz zaangażowanie się mieszkańców Szubina w jego budowę – wyjaśniała Kamila Czechowska, jednocześnie podkreślając, że społeczeństwo okazało się wyjątkowo hojne, pomimo znacznie trudniejszej niż mamy obecnie sytuacji ekonomicznej.

 

Wstępne szacunki mówią, iż odbudowa pomnika mogiły będzie kosztować około 130-150 tys. zł, z czego 35 tys. zł będzie kosztem dokumentacji technicznej. Istnieje szansa, że dużą część tej kwoty uda się pozyskać z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jedną z pierwszych rzeczy jaką zamierza wykonać powołany komitet, będzie złożenie aplikacji w konkursie ogłoszonym przez ten resort.

 

W skład komitetu obok burmistrza Artura Michalak, wszedł również poprzedni włodarz Szubina Ignacy Pogodziński.

 

Niemcy w trakcie II wojny światowej zniszczyli wszystkie najbardziej okazałe monumenty nawiązujące do Powstania Wielkopolskiego w naszym regionie. Taki los spotkał również wspaniały grób w Brzozie pod Bydgoszczą. W 2013 roku w Brzozie odsłonięto zrekonstruowany grób, teraz pora na Szubin.

 

]]>
Krajna i Pałuki Tue, 23 Jan 2018 22:42:54 +0100
Bydgoszczanie nie mogą fundować ulg sąsiadom (opinia) https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/12649-bydgoszczanie-nie-moga-fundowac-ulg-sasiadom-opinia https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/12649-bydgoszczanie-nie-moga-fundowac-ulg-sasiadom-opinia Bydgoszczanie nie mogą fundować ulg sąsiadom (opinia)

Komisja Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, na wniosek radnych PiS, przyjęła poprawkę do projektu taryf: Bilet Malucha i Bilet Uczniowski, aby obejmowały one również dzieci zamieszkałe poza Bydgoszczą. Wydaje się być to błędnym myśleniem.

 

Wiele dużych polskich miast od dłuższego czasu promuje swoich mieszkańców dodatkowymi ulgami w komunikacji miejskiej. Korzystać z nich mogą posiadacze Karty Warszawiaka, ostatnio nawet Inowrocław wprowadził Kartę Inowrocławianina, która pozwala na uzyskanie jej posiadaczowi o 10% większej ulgi na bilety okresowe.

 

Z komunikacji miejskiej korzystają wszyscy, ale duży ciężar jej utrzymania leży na samorządzie go organizującym. Bydgoszczanin praktycznie za korzystanie z komunikacji miejskiej płaci więcej od np. mieszkańca Osielska. Ten drugi płaci bowiem tylko za bilety zgodnie z taryfą, bydgoszczanin natomiast oprócz kupienia za taką samą cenę biletu, dokłada dodatkowo w swoich podatkach. Gminy ościenne nie widzą natomiast potrzeby dołożenia się do miejskiego transportu zbiorowego w Bydgoszczy, choć też z niego korzystają. Nie jest to do końca sprawiedliwe, bowiem z tego powodu Bydgoszcz np. utwardza mniej dróg osiedlowych.

 

Dzisiaj dla wprowadzenia Karty Bydgoszczanina nie ma zbytnio klimatu politycznego. Jednak obejmowanie nowymi taryfami osób spoza Bydgoszczy, będzie z punktu widzenia bydgoskiego samorządu, pewną deklaracją zaakceptowania stanu, że budżet Bydgoszczy wszystko funduje. Gdyby zacząć w większym stopniu promować w komunikacji miejskiej osoby, które płacą podatki na rzecz budżetu Bydgoszczy, wówczas być może gminy ościenne za uzyskanie takich samych taryf, byłyby skłonne do dokładania się. Taki efekt uzyskano w przypadku Karty Warszawiaka. Z jednej strony mieszkańcy ościennych gmin mogą oczekiwać od swoich władz partycypacji, dla uzyskania specjalnych taryf. Z drugiej zaś strony jeżeli ulgi dla ,,bydgoszczan” będą opłacalne, to część osób w gminach ościennych może uznać, że bardziej opłacalne jest płacenie podatków na rzecz Bydgoszczy. Wójtowie i burmistrzowie wówczas będą musieli się zastanowić, jak nie doprowadzić do utraty wpływów z podatków na rzecz budżetu Bydgoszczy.

 


Bilet Uczniowski i Bilet Malucha będą umożliwiały dzieciom w wieku od 4 lat, a później uczniom szkół podstawowych i dzisiejszych gimnazjów nabycie miesięcznego biletu za 10 zł.

 

]]>
Bydgoszcz Tue, 23 Jan 2018 19:01:53 +0100
Radni rekomendują prezydentowi podjęcie rozmów z właścicielem tartaku https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/12647-radni-rekomenduja-prezydentowi-podjecie-rozmow-z-wlascicielem-tartaku https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/12647-radni-rekomenduja-prezydentowi-podjecie-rozmow-z-wlascicielem-tartaku Radni rekomendują prezydentowi podjęcie rozmów z właścicielem tartaku

Zakończenie budowy II etapu Trasy Uniwersyteckiej do końca czerwca wydaje się nierealne, również z punktu widzenia przedstawicieli Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Pytaniem, na które nikt nie potrafi udzielić odpowiedzi jest natomiast kwestia, czy spór z właścicielem tartaku przy ulicy Ujejskiego będzie skutkował dalszymi przesunięciami realizacji terminu.

 

Dzisiaj postępem prac przy realizacji tej inwestycji zajmowała się Komisja Gospodarki Przestrzennej Rady Miasta Bydgoszczy. Reprezentujący ZDMiKP Maciej Gust poinformował, że postęp prac ocenia na 45%. Przyznał przy tym, iż nie przekazano wykonawcy inwestycji cały czas działek na których leży tartak, które są kluczowe dla tej inwestycji. Miały one zostać przekazane wykonawcy do końca 2017 roku. Gust przewiduje, że egzekucja zostanie dokonane do 31 marca bieżącego roku. W jego opinii zakończenie inwestycji do 30 czerwca wydaje się nierealne z powodu innego problemu, powstałej niespodziewanie kolizji z gazociągiem, co przerwało na pewnym odcinku prace – Przewidujemy, że wykonawca wystąpi o przedłużenie terminu zakończenia inwestycji z tego powodu – wyjaśniał.

 

Dzisiaj pojawiła się informacja, że rzeczoznawca powołany przez wojewodę wycenił wartość terenu na którym znajduje się tartak na nieco ponad 2 mln zł. Właściciel tartaku Krzysztof Pietrzak nie planuje jednak opuszczania tej działki, również po 30 marca. Wielokrotnie na Facebook-u podkreśla, że posiada narzędzia prawne, aby wydłużać proces wywłaszczenia miesiącami.

 

- Koniec marca jest terminem nierealnym, nieważne jakie kroki prawne podjąłby wojewoda. Chyba, że ktoś nas zamorduje, zostanie do tego celu wynajęty specnaz – podkreślał stanowczo na posiedzeniu komisji Pietrzak.

 

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Jan Szopiński zaproponował, aby komisja zawnioskowała do prezydenta, aby ten w ciągu najbliższego miesiąca spotkał się mimo wszystko z Krzysztofem Pietrzakiem i aby strony spróbowały zawrzeć ugodę. Podobny postulat wysnuwał również radny Bogdan Dzakanowski. Właściciel tartaku uważa, że za pieniądze jakie uzyskał do tej pory, nieco ponad 500 tys. zł nie jest wstanie kupić nowego mieszkania dla rodziny oraz przenieść interesu. W opinii Szopińskiego być może podczas takich negocjacji strony doszłyby do porozumienia, aby dokonać np. zamiany nieruchomości. Jego wniosek został przez Komisję Gospodarki Przestrzennej przyjęty, co prawda nie jednogłośnie, ale bez głosów sprzeciwu (radni PO się wstrzymali).

 

Szopiński podkreślał, że na realizację tej inwestycji pieniędzy otrzymaliśmy pieniądze z Unii Europejskiej i w naszym interesie leży przede wszystkim jak najszybsze rozwiązanie wszystkich problemów.

 

Na posiedzeniu komisji poruszono szereg innych wątków oraz dochodziło momentami do dość ostrych wystąpień politycznych. Ratusz zarzuca wojewodzie, iż ociąga się przy wykonaniu egzekucji, obecna na posiedzeniu przedstawicielka wojewody Paulina Wenderlich natomiast wskazywała, że wszystko odbywa się w oparciu o możliwości prawne.

]]>
Bydgoszcz Tue, 23 Jan 2018 12:59:21 +0100
Sąsiedzkie zatargi zakończyły się śmiercią https://www.portalkujawski.pl/inowroclaw/item/12646-sasiedzkie-zatargi-zakonczyly-sie-smiercia https://www.portalkujawski.pl/inowroclaw/item/12646-sasiedzkie-zatargi-zakonczyly-sie-smiercia Sąsiedzkie zatargi zakończyły się śmiercią

W połowie stycznia w jednym z mieszkań w Inowrocławiu policjanci odnaleźli martwego 22-latka oraz 20-letnią kobietę, która wymagała udzielenia pilnej pomocy. Policyjne śledztwo wykazało, że do tragedii przyczyniły się osoby trzecie.

Inowrocławscy policjanci zebrali dowody na to, że do tragedii przyczynili się lokatorzy sąsiedniego mieszkania. Zatkali oni przewód kominowy, uszczelniając go odzieżą, co skutkowało cofnięciem się dymu oraz spalin do jednego z mieszkań. Jak ustalili biegli, poprzez takie działanie wydzielił się zabójczy tlenek węgla, co skutkowało śmiercią 22-letniego mężczyzny i koniecznością pilnej hospitalizacji 20-letniej kobiety - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.

 

Zatrzymano w piątek 54-letniego mężczyznę oraz 69-letnią kobietę Wobec mężczyzny zastosowano 2 miesięczny areszt, kobietę objęto natomiast dozorem policyjny. Obojgu grożą kary do 5 lat pozbawienia wolności – nieumyślnego spowodowania śmierci oraz do lat pozbawienia wolności za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.

 

]]>
Inowrocław Tue, 23 Jan 2018 12:31:41 +0100
Skarb z Katedry będzie można wkrótce zobaczyć https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/12645-skarb-z-katedry-bedzie-mozna-wkrotce-zobaczyc https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/12645-skarb-z-katedry-bedzie-mozna-wkrotce-zobaczyc ECP

Europejskie Centrum Pieniądza ulokowane na Wyspie Młyńskiej przygotowuje się do przygotowania ekspozycji opartej na znalezionych na początku stycznia w Katedrze Bydgoskiej kosztownościach. Skarb został odnaleziony przez archeologów podczas prac remontowych w kościele.

Skarb odkopany przez archeologów w Bydgoskiej Katedrze zostanie pokazany na ekspozycji w Muzeum Okręgowym im. Leona Wyczółkowskiego. Na wystawie będzie można zobaczyć wszystkie znalezione przez badaczy przedmioty, w tym ponad 480 cennych monet.

 

Kosztowności schowane zostały najprawdopodobniej w drewnianej skrzyni z metalowymi okuciami – drewno się nie zachowało. Najstarsza moneta pochodzi z 1570 roku - to dukat węgierski, a najmłodsza – z 1652 roku. Wiele monet pochodzi ze Zjednoczonych Prowincji Niderlandzkich Ale są też inne. To m. in. dwudukaty bite w Gdańsku, dukat bity w Poznaniu i w Toruniu, monety pochodzące z Austrii, ale także monety tureckie. Wśród znalezionych przedmiotów są m. in. pierścienie, obrączki, wisiory, naszywki, w większości złote czy wysadzane kamieniami. Są także paciorki i dewocjonalia. W sumie – ponad 480 złotych monet i 200 artefaktów – informuje Urząd Miasta Bydgoszczy.

 

Wystawa otwarta zostanie w lutym. Na chwilę obecną nie znamy jeszcze dokładnego terminu.

 

]]>
Bydgoszcz Tue, 23 Jan 2018 12:18:14 +0100
Data 20 stycznia nie wywołuje w nas emocji https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/12643-data-20-stycznia-nie-wywoluje-w-nas-emocji https://www.portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/12643-data-20-stycznia-nie-wywoluje-w-nas-emocji Data 20 stycznia nie wywołuje w nas emocji

W sobotę obchodziliśmy 98-tą rocznicę powrotu Bydgoszczy do Polski. Uroczystości na Placu Wolności nie cieszyły się zbyt dużym zainteresowaniem, pojawiło się kilku polityków, w tym jeden parlamentarzysta – Ewa Kozanecka. Dużo większym zainteresowaniem nie cieszyły się też obchody na Starym Rynku. Powstałej pustki nie poprawiła również obecność prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej. Szkoda, bo w II Rzeczypospolitej było to najważniejsze bydgoskie święto.

Przed rokiem w swoim felietonie napisałem - Gdyby tak zrobić dzisiaj ankietę i zapytać przechodniów co wydarzyło się w Bydgoszczy 20 stycznia 1920, zapewne byśmy się załamali, jak wielu osobom ta data nic nie mówi. W okresie międzywojennym była to jednak najważniejsza data w roku, ważniejsza od 11 listopada. Chcąc budować tożsamość miasta z prawdziwego zdarzenia musimy robić wszystko, aby tę datę bydgoszczanom przywracać.

 

Nie trzeba jednak pytać przechodniów, wystarczy bowiem przejrzeć profile radnych na Facebook-u. Szef radnych PiS-u Mirosław Jamroży chwaląc się obecnością na uroczystościach napisał - 20 stycznia 1920 r. na Starym Rynku Jan Maciaszek odebrał z rąk ówczesnego burmistrza Hugo Wolfa klucz do Bydgoszczy.

 

Faktycznie to zdarzenie miało miejsce 19 stycznia, zaś 20 stycznia świętowaliśmy przede wszystkim wkroczenie do Bydgoszczy Wojska Polskiego, w praktyce Bydgoszcz od tego dnia znajdowała się w polskiej strefie wpływów. Od samorządowca takiej wiedzy powinniśmy wymagać.

 

Jamrożego broni inny z obecnych na uroczystościach radnych, Bogdan Dzakanowski, który uważa, że mieszkańców w błąd co do wydarzeń z 20 stycznia, mogły wprowadzić w błąd oficjalne materiały ratusza, które zapraszały do udziału w uroczystościach – Nie napisano na nich, że inscenizacja dotyczy 19 stycznia – wskazuje Dzakanowski – To mogło wprowadzić wielu bydgoszczan w błąd.

 

Teraz jesteśmy już jednak po fakcie, najistotniejsze wydaje się dzisiaj zadbanie o uroczystości 100-lecia powrotu Bydgoszczy do Macierzy, które odbędą się w 2020 roku. Kluczowe będzie jednak do tego czasu przywrócenie bydgoszczanom znaczenia daty 20 stycznia, z którą walczono w okresie PRL-u. Poprzednia dyrektor Filharmonii Pomorskiej Eleonora Harendalska przez lata starała się w ramach swojej zawodowej aktywności podkreślać wyjątkowość 20 stycznia. Gdy kilka lat temu Rada Miasta wyróżniła ją godnością Honorowej Obywatelski, powiedziała - Dla mnie ten dzień 20 stycznia był ważniejszy od 11 listopada. 

 

Takiego szacunku do tej daty nauczyła się w rodzinnym domu, gdzie pielęgnowano tradycję z okresu II Rzeczypospolitej. Wtedy dla bydgoszczan data 20 stycznia miała duże znaczenie.

]]>
Bydgoszcz Tue, 23 Jan 2018 07:52:52 +0100