Sprawy radnych Stolarskiej i Kopcia są podobne i dotyczą tej samej podstawy prawnej. Oboje ślubowanie złożyli pod koniec 2014 roku, będąc jednocześnie ławnikami w Sądzie Rejonowym – zgodnie z prawem powinni z tej drugiej funkcji zrezygnować w ciągu trzech miesięcy, czyli do 1 marca 2015 roku.

Z racji, iż oboje po 1 marca 2015 roku nadal formalnie byli ławnikami, po kilku miesiącach wojewoda zdecydował się wygasić ich mandaty. Radni odwołali się najpierw do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy, gdy ten nie uznał ich racji, złożyli skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Kilka tygodni temu NSA odrzucił ostatecznie argumenty radnej Stolarskiej i jej mandat wygasł. W środę zapadnie decyzja odnośnie dalszej działalności w inowrocławskim samorządzie radnego Kopcia.

Od samego początku radny Jarosław Kopeć bronił się, iż co prawda formalnie nadal był ławnikiem, ale będąc radnym nie uczestniczył jako ławnik w orzekaniu. Takiej linii obrony nie mogła już zastosować radna Stolarska, która będąc radną uczestniczyła w orzekaniu. WSA w Bydgoszczy uznał tę okoliczność w przypadku radnego Kopcia za nieistotną. Zobaczymy w środę jak do sprawy odniesie się NSA.