Koalicja Obywatelska uzyskała w samym Inowrocławiu blisko 16,4 tys. głosów. Na Trzecią Drogę zagłosowało 12,7% wyborców, na Lewicę 9,9%, a na Konfederację tylko 4,4%. Wynik tych dwóch ostatnich formacji był zatem znacznie słabszy od ich wyników w skali naszego regionu. Można powiedzieć, że Inowrocław nie jest już jak dawniej bastionem Lewicy.

Miasto Brejzy

Te wybory były ciekawe z tego też względu, że wielu kandydatów opierało swoją kampanię głównie na Inowrocławiu, ograniczając aktywność w największym mieście regionu, czyli Bydgoszczy.

TOP5 kandydatów, z najwyższym poparciem w Inowrocławiu.
1. Krzysztof Brejza KO – blisko 13,8 tys. głosów
2. Ireneusz Stachowiak PiS – 3,4 tys.
3. Krzysztof Gawkowski Lewica – 1,9 tys.
4. Sławomir Drelich Trzecia Droga – blisko 1,9 tys.
5. Marcin Wroński PiS – 1,7 tys.

Podtytuł ,,miasto Brejzy” nie był przypadkowy, bowiem ten kandydat w Inowrocławiu zdeklasował.

Za wyjątkiem Gawkowskiego zatem najwyższe poparcie w glosach otrzymywali nie liderzy list, ale kandydaci z niższych miejsc związani z Inowrocławiem. Z tej piątki tylko Brejzę i Gawkowskiego zobaczymy w parlamencie, pozostałym dość wysokie wyniki w Inowrocławiu nie wystarczyły.

PiS wygrywał w reszcie powiatu

Prawo i Sprawiedliwość wygrywało natomiast we wszystkich gminach otaczających Inowrocław, najbardziej spektakularnie w Rojewie i w Dąbrowie Biskupiej, ale też wysoki wynik miał PiS w Kruszwicy. Są to jednak niezbyt gęsto zaludnione obszary, dlatego w ostatecznym rozrachunku w całym powiecie inowrocławskim wygrała Koalicja Obywatelska z 34,9% poparciem, w stosunku do 32,9% dla PiS. Trzecia Droga dostałą 14,7%, a Lewica zaledwie 8,5%. Konfederacji udało się zbliżyć do 5,7%.