Sojusz Lewicy Demokratycznej posiada w ramach koalicji z prezydentem Rafałem Bruskim stanowiska dwóch jego zastępców. Patrząc jednak na podział kompetencji pomiędzy prezydentów, to można zauważyć, że SLD zbyt dużego wpływu na decyzje miejskie nie ma.
Gdy w ubiegłym tygodniu na Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska prezydent Anna Mackiewicz przyznała, że nie jest wtajemniczona w sprawy dotyczące zbycia akcji KPEC-u, to na ustach niektórych radnych pojawił się uśmiech. Teoretycznie bowiem to ona stanowi nadzór nad Wydziałem Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska oraz Biura Zarządzania Gospodarką Odpadami Komunalnymi. Jedyną jednostką organizacyjną którą nadzoruje pani Mackiewicz jest jednak tylko Schronisko dla Zwierząt. Kluczowe dla gospodarki komunalnej spółki jak ProNatura i MWiK, nadzoruje osobiście prezydent Rafał Bruski, tak jakby swojemu koalicjantowi nie chciał pozwolić na zbyt duże ingerowanie w tę dziedzinę funkcjonowania miasta.
Drugim zastępcą prezydenta z ramienia SLD jest Mirosław Kozłowicz, który do niedawna był dyrektorem ZDMiKP. Jego kompetencje w porównaniu do prezydent Mackiewicz są nieco szersze, gdyż podlega mu poza ZDMiKP także Miejski Konserwator Zabytków, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, czy Wydział Inwestycji Miasta.
