,,Radny czyta ustawy wybiórczo”

Na wczorajszej konferencji prasowej radny PiS Marek Gralik odniósł się do ustawy referendalnej. Na swoim blogu Piotr Najzer z Nowej Prawicy zarzuca mu, że czyta ustawy wybiórczo.

 

Pozwoliłem sobie przygotować fragment z ustawy o referendum lokalnym(…) Pan prezydent musi niezwłocznie przekazać to przewodniczącemu Rady Miasta. Wówczas Rada Miasta może, ale nie musi podjąć decyzję o referendum. Mam nadzieje, że taka decyzja zapadnie, jeżeli zostanie zebrana wymagana liczba podpisów zweryfikowanych – mówił radny Marek Gralik na konferencji prasowej.

 

Widziałem również nagranie z dzisiejszej konferencji PiS na temat organizacji przez nich debaty w sprawie funkcjonowania Straży Miejskiej w Bydgoszczy. Potwierdziły się moje przypuszczenia, że ta konferencja nie będzie miała żadnej wartości merytorycznej. (…)Ponadto podczas konferencji z ust p. radnego Gralika padały zdania nieprawdziwe wynikające z nieznajomości Ustawy o referendum, którą się podpierał. Pan Gralik zwrócił szczególną uwagę na to, że zgodnie z w/w ustawą to Rada Miasta decyduje o tym czy referendum ma się odbyć czy też nie poprzez podjęcie stosownej uchwały a nie mieszkańcy poprzez zbiórkę odpowiedniej liczby podpisów. Jest to oczywiście nieprawda :

“Art. 17. 1. Organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego podejmuje uchwałę w
sprawie przeprowadzenia referendum, jeżeli wniosek mieszkańców spełnia wymogi ustawy oraz
nie prowadzi do rozstrzygnięć sprzecznych z prawem; organ stanowiący jest związany treścią
wniosku”

Pan Gralik zapewne oparł swoją wypowiedź na kolejnym artykule tej ustawy:

“Art. 18.(21)
Organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego podejmuje uchwałę w
sprawie przeprowadzenia referendum lub uchwałę o odrzuceniu wniosku mieszkańców nie
później niż w ciągu 30 dni od dnia przekazania wniosku organowi określonemu w art. 12 ust. 1.”

Dotyczy to jednak tylko i wyłącznie sytuacji, gdy złożony wniosek o referendum nie spełnia wymogów ustawy, co nijak ma się do stwierdzenia p. Gralika. Ustaw nie należy czytać wybiórczo, tym bardziej nie powinny robić tego osoby, które pełniąc funkcje reprezentacyjne muszą na co dzień opierać swoje działania na tego typu dokumentach – czytamy na blogu Piotra Najzera.

 

Przeczytaj całą wypowiedź na blogu- Debata na temat straży miejskiej w Bydgoszczy czyli jak zamydlić oczy mieszkańcom, że władze miasta interesują się tematem.