Dlaczego Powstanie Wielkopolskie nie dotarło do Bydgoszczy?

Co roku 27 grudnia w Bydgoszczy mają miejsce uroczystości poświęcone temu zwycięskiemu zrywowi niepodległościowemu. Wiele osób się jednak pyta co wspólnego z powstaniem miała Bydgoszcz?

Faktem jest, że w grodzie nad Brdą stacjonował dość silny garnizon niemiecki, co w pierwszej fazie powstania wykluczało podjęcie walki zbrojnej. Było także wiele przeciwwskazań natury politycznej i dyplomatycznej.

 

Odpowiedzieć na pytanie, dlaczego Bydgoszcz nie została wyzwolona może udzielić pamiętnik głównodowodzącego siłami powstańców gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego, który wspomina o tym, że delegat bydgoszczan poprosił o pomoc przy przejęciu siłowym Bydgoszczy z rąk niemieckich. Podjęcie takich kroków miał jednak odradzić przedstawiciel misji francuskiej, który obawiał się nie służących wprowadzania w życie traktatu pokojowego. Fragment pamiętnika generała:

 

 

W styczniu 1920 roku Niemcy oddali Bydgoszcz Polakom na mocy Traktatu Wersalskiego.

 

Należy jednak pamiętać, że bydgoszczanie aktywnie wspierali powstańców na różnych frontach. Wielumieszkańców Bydgoszczy walczyło między innymi pod Piłą. Honorowy Obywatel Bydgoszcz doktor Jan Biziel  ryzykował własnym życiem niosąc pomoc rannym powstańcom. Po przez wystawianie fałszywych dokumentów uratował wielu powstańcom przebywającym w szpitalach życie, gdyż czekała ich w przeciwnym wypadku kara śmierci.