Platforma już nie ,,obywatelska” – referendum w sprawie 6-latków nie będzie



Mimo prawie milionowego poparcie nie będzie referendum w sprawie obowiązku szkolnego 6-latków. Dwóch posłów koalicji z PSL wyłamało się, wśród nich znalazł się Eugeniusz Kłopotek.

 

 Za referendum głosowało 222 posłów (PiS, Twój Ruch, SLD, Solidarna Polska i posłowie niezrzeszeni), przeciwko było 232 z koalicji PO – PSL.

 

Wysłanie 6-latków do szkoły to jeden ze sztandarowych reform rządu. Nie spodobała się ona wielu rodzicom, którzy uważają, że jest to szkodliwe działanie dla dzieci, stąd też udało się zebrać prawie milion podpisów pod referendum, aby to naród podjął decyzję.

 

Niech pan panie premierze uświadomi sobie to, że żyjemy w wolnym demokratycznym państwie. Obywatele chcą korzystać z tej demokracji i dobra dziecka – mówiła z mównicy posłanka Solidarnej Polski Beata Kempa.

 

Posłanka nie kryła także oburzenia, że na propagandę rządowego pomysłu wydano 4 mln zł z 40 mln wydanych na całą reformę – Jest to 10% panie premierze – mówiła parlamentarzystka.

 

{youtube}NC5FxZb4wM0{/youtube}

 

Po odrzuceniu przez Sejm wniosku o referendum na sali sejmowej pojawiły się okrzyki. Niezadowoleni rodzice wznosili hasło – Hańba!. Interweniować musiała straż marszałkowska. 

 

Z głosowania wyłamało się dwóch posłów koalicji z Polskiego Stronnictwa Ludowego – Andrzej Dąbrowski i Eugeniusz Kłopotek z naszego okręgu. Swoje postępowanie wytłumaczył w serwisie społecznościowym Twitter – Posłem się bywa, a człowiekiem się jest! Niektórzy posłowie postanowili zostać maszynkami do głosowania. A milicja też była ,,obywatelska”.

 

Klub planuje ukaranie obu posłów za złamanie dyscypliny głosowania. 

 

[iframe width=”419″ height=”314″ src=”//www.youtube.com/embed/pGJe9cwikYo” frameborder=”0″ allowfullscreen ]