O tym, że ustawione na płycie Starego Rynku atrakcje budzą kontrowersje świadczy duża liczba krytycznych oświadczeń pod adresem ratusza. Prezydent Rafał Bruski w swoim oświadczeniu przyznaje, że z organizatorami Europejskiego Festiwalu Rozrywki ustalenia poczynił były zastępca prezydenta Sebastian Chmara.
Organizatorowi na zasadach określonych w przepisach prawa zagwarantowany jest dostęp do przestrzeni publicznej. Organizator EFR po ubiegłorocznym sukcesie swojego przedsięwzięcia, zaproponował mieszkańcom rozszerzoną formułę imprezy (obejmującą płytę Starego Rynku). Podobnie jak w zeszłym roku podpisane zostało analogiczne porozumienie określające lokalizację i tryb udostępnienia przestrzeni miejskiej. Porozumienie to zawarł z organizatorem zastępca Prezydenta, Sebastian Chmara.
Ponadto po zeszłorocznych pozytywnych głosach płynących zarówno ze strony mieszkańców jak i lokalnych i regionalnych mediów, nie było podstaw by przypuszczać, że impreza ta będzie budziła negatywne emocje. Sytuacja, która obecnie ma miejsce świadczy, że Stary Rynek i jego wykorzystanie jako przestrzeni publicznej nadal budzi kontrowersje.
Dyskusja, która powstaje podczas takich wydarzeń (tu: po instalacji specjalistycznych urządzeń) może stać się pożywka dla celów innych niż rzeczywista publiczna debata o funkcji jaką powinien pełnić centralny punkt Miasta. Zaistniała sytuacja pokazuje, że konieczna jest debata z udziałem mieszkańców i szerokiej reprezentacji różnych środowisk, która doprowadzi do wypracowania i przyjęcia jednoznacznego stanowiska co do jakiegokolwiek wykorzystania przestrzeni Starego Rynku na cele kulturalne i rozrywkowe.
Udostępnienie przestrzeni miejskiej nie jest prawem urzędnika a jego obowiązkiem, który choć ograniczony przepisami prawa, ma fundamentalne znaczenie dla wartości demokratycznych i idei społeczeństwa obywatelskiego.