W poniedziałek w Boryszewie, w dzisiejszej dzielnicy Sochaczewa (województwo łódzkie) odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy poświęconej zamordowanym 50 żołnierzom Bydgoskiego Batalionu Obrony Narodowej we wrześniu 1939 roku. W uroczystościach uczestniczył Miejski Komitet Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa z Bydgoszczy.
Żołnierze Bydgoskiego Batalionu Obronny Narodowej zostali jeszcze przed wybuchem II wojny światowej przydzieleni do 15 Dywizji Piechoty Wielkopolskiej, która wówczas stacjonowała w Bydgoszczy. Po wycofaniu się Armii Pomorze z Bydgoszczy dostali się oni do niewoli niemieckiej w Żyrardowie.
21 września Niemcy kazali wystąpić z tłumu żołnierzom z bydgoskiego batalionu obiecując powrót do domu. Wystąpiło 180 żołnierzy, którzy trafili do Boryszewa. Tam wytypowano 50 osobową kadrę oficerską,, którą skazano na śmierć pod zarzutem udziału tzw. ,,Bydgoskiej Krwawej Niedzieli”. Dzisiaj wiemy, że ten termin był wymysłem niemieckiej propagandy, która w ten sposób usprawiedliwiała masowe mordy w Bydgoszczy i okolicach.
22 września 1939 roku skazani zostali rozstrzelani, a ich szczątki jakiś czas później trafiły na cmentarz w Kozłowie Biskupim. Tożsamość pomordowanych ustalił dopiero w 1976 roku bydgoski historyk Rajmund Kuczma.