Z roku na rok w województwie kujawsko-pomorskim ubywa ponad tysiąc studentów. W tym roku z powodu słabego wyniku egzaminu maturalnego, spadek może być szczególnie dotkliwy dla uczelni wyższych, które mogą znaleźć się w trudnej sytuacji finansowej.
Z danych Wojewódzkiego Urzędu Pracy wynika, że zarejestrowane są w kujawsko-pomorskim 22 uczelnie wyższe. Ponad połowa żaków studiuje jednak na dwóch uczelniach UMK w Toruniu i UKW w Bydgoszczy.
W roku akademickim 2011/2012 w naszym województwie studiowało ponad 23 tys. studentów, rok później było to już jednak o 1780 mniej. Nie dysponujemy obecnie danymi z zakończonego roku akademickiego 2013/2014. Wyjątkowo fatalny wynik egzaminu maturalnego sprawia jednak, że rozpoczynający się obecnie nabór może przynieść kolejny spadek liczby studentów.
W czasie roku akademickiego 2012/2013 odnotowano 21.316 studentów na kujawsko-pomorskich uczelniach. Najwięcej na UMK w Toruniu (prawie 8 tys. co daje 37% udziału w całości), drugi był UKW w Bydgoszczy z prawie 4 tys. studentów i udziałem w całości 17,6%. Trzecia prywatna Wyższa Szkoła Bankowa z siedzibą w Toruniu, ale prowadząca wydziały także w Bydgoszczy – 2,2 tys. studentów i udział w całości 10,6%. Czwarty UTP w Bydgoszczy miał ponad 2 tys. studentów. Piąte i szóste miejsca przypadły dwóm bydgoskim szkołom prywatnym (KPSW 1,6 tys. studentów, 7,6% wszystkich studentów; WSG 1 tys. studentów, 4,8%). Bydgoska Szkoła Wyższa miała w tamtym roku akademickim 452 studentów. Udział pozostałych uczelnie nie przekracza 1% (Akademia Muzyczna z 170 studentów).
Do statystyk UMK dolicza się także Collegium Medicum w Bydgoszczy. Jutro przyjrzymy się sytuacji absolwentów poszczególnych uczelni na rynku pracy.