Za sprawą inicjatywy grupy senatorów w powicie pilskim rozgorzała dyskusja na temat małej reformy administracyjnej na tych terenach. Senat będzie procedował projekt zmiany ustawy, który pozwoli miastu Piła uzyskać prawa powiatu tak samo jak Bydgoszcz czy Włocławek.
Piła leży w północnej części województwa wielkopolskiego, choć funkcjonalnie cały czas ma związki z Bydgoszczą. W szczególności widoczne są one we wschodniej części powiatu pilskiego – przede wszystkim gminie Wyrzysk.
18 marca do marszałka Senatu trafił projekt zmiany ustawy o samorządzie powiatowym autorstwa 14 senatorów, w tym bydgoskiego Andrzeja Kobiaka. Senatorowie postulują, aby miasta, które do końca 1998 roku były siedzibami wojewody i po reformie samorządowej nie uzyskały praw powiatu, miały otwartą furtkę do uzyskania ich w przyszłości. Zatem jeżeli ten projekt legislacyjny wejdzie w życie, to Rada Miejska w Pile będzie mogła zawnioskować o przyznanie praw powiatu.
Ten projekt uchwały taką furtkę poza Piłą, otworzyłby też Ciechanowowi i Sieradzowi. Nie dotyczy zatem ona Inowrocławia, który od wielu lat o prawa powiatu zabiega.
W 1998 roku samorządowcy w Pile nie podjęli działań w celu uzyskania przez to miasta praw powiatu, gdyż uznano, że lepszą koncepcją będzie budowa silnego powiatu. Inicjatywa grupy senatorów dość negatywnie jest odbierana w powiecie pilskim, gdzie samorządowcy obawiają się marginalizacji gmin oddalonych od Piły. Zyskałoby na tym natomiast miasto Piła, gdzie prezydent pełniłby jednocześnie rolę starosty. Bardzo zatem prawdopodobne jest, że samorządowcy z tego miasta o prawa powiatu zawnioskują, jeżeli parlament da im taką możliwość.
