Przełomowa myśl wypłynęła z inowrocławskiego magistratu w sprawie budowy ul. Długiej, która obecnie jest nieutwardzona, zaś swoje niezadowolenie takim stanem aktywnie wyrażają mieszkańcy. Ratusz wpadł na pomysł, że taki ruch pozwoli pozyskać środki z Unii Europejskiej na budowę tej ulicy. Ta myśl wydaje się mocno absurdalna.
Problematykę ulicy Długiej poruszaliśmy w ubiegłym tygodniu, gdy radny Sławomir Szeliga pytał prezydenta o możliwość pozyskania środków unijnych na ten cel, gdyż po zapisach przyjętego przez Zarząd Województwa ,,Szczegółowego Opisu Osi Priorytetowych RPO” mógł mieć obawę, czy inwestycje w drogi gminne będą finansowane z Unii Europejskiej. Szeliga miał prawo tak myśleć, gdyż był na piśmie informowany przez zastępcę prezydenta Inowrocławia Ireneusza Stachowiaka, że miasto chce środki pozyskać na tę inwestycję z RPO.
Pismo z lutego br.:
Sama ta korespondencja wywołała nasze zdziwienie, gdyż w Regionalnym Programie Operacyjnym dla naszego województwa zapisano wyraźnie, że wsparcie unijne będzie możliwe dla dróg gminnych i powiatowych tylko i wyłącznie, gdy będą służyły łączności z siecią TEN-T. Drogowa infrastruktura TEN-T przez Inowrocław jednak nie przebiega stąd też możliwości pozyskania dofinansowania z tego tytułu nie ma.
Na stronach inowrocławskiego ratusza znaleźliśmy komunikat, z którego wynika, że planuje się to ograniczenie obejść planując nadanie ulicy Długiej statusu drogi wojewódzkiej, gdzie kryteria dotyczące dofinansowania z UE są już łagodniejsze – W związku z tym, że ze środków Unii Europejskiej, o czym wielokrotnie informował Prezydent Miasta Inowrocławia Ryszard Brejza, nie można pokryć remontów dróg gminnych, a tylko wojewódzkie i powiatowe, 6 lipca br., prezydent zgłosił Piotrowi Całbeckiemu, Marszałkowi Województwa Kujawsko-Pomorskiego, propozycję przekazania do województwa dwóch ulic w Inowrocławiu, które wymagają budowy. Stałoby się tak po zmianie ich kategorii z gminnej na wojewódzką – są to ulice Prymasa Józefa Glempa z przebudową ronda przy ul. Staszica i właśnie ulica Długa.
Praktycznie nadanie tej ulicy statusu drogi wojewódzkiej jest możliwe, choć byłoby to wielkim absurdem, gdyż założenia drogi wojewódzkie mają łączyć miasta, a nie tworzyć uliczki miejskie. Nie mniej jednak w kujawsko-pomorskim politycznie różne pomysły były realizowane. Zabiegi te spodziewanych efektów raczej nie przyniosą, gdyż w Umowie Partnerstwa pomiędzy polskim rządem a Komisją Europejską zapisano następujące warunki dofinansowania:
Podobny zapis znalazł się w ,,Szczegółowym Opisie Osi Priorytetowych RPO”:
Trudno, aby ulica Długa łączyła się z drogą krajową, a tym bardziej komunikowała Inowrocław z innym miastem. Warto wspomnieć, że Umowa Partnerska została przyjęta w maju ubiegłego roku, stąd też te zapisy zastępcy prezydenta Inowrocławia powinny być doskonale znane.