Pakiet odłużeniowy – kolejna propozycja ruchu Kukiza



Szacuje się, że 2,5 mln Polaków ma problemy z regularnym spłacaniem swoich zobowiązań, a duża część z nich nigdy nie będzie wstanie spłacić swoich długów. Kandydat na posła Paweł Skutecki proponuje zaaplikować do polskiego prawodastwa rozwiązania skutecznie sprawdzające się z Wielkiej Brytanii.

Jak tłumaczył na dzisiejszej konferencji prasowej Paweł Skutecki, możliwość zajęcia się w parlamencie pracą nad wprowadzeniem takiego pakietu odłużeniowego przekonała go do kandydowania w wyborach do Sejmu.

 

Pierwszym filarem pakietu ma być skonstruowana na nowo ustawa o upadłości konsumenckiej i to w tej kwestii Skutecki wzorowałby się na brytyjczykach. Tam osoba nie będąca wstanie spłacać swoich należności, udaje się do sądu, wpłaca równowartość miesięcznej pensji i w ciągu jednego dnia zapada decyzja o ogłoszeniu upadłości konsumenckiej. Od tego momentu dłużnik przez rok znajdowałby się pod opieką syndyka, który dysponowałby faktycznie jego majątkiem, ale po tym okresie wszystkie jego zobowiązania zostałyby unieważnione. W przypadku sprzedaży przez syndyka mieszkania dłużnika, otrzymałby on pieniądze na roczny wynajem loku.

 

Zdaniem Pawła Skuteckiego pozwoliłoby to dłużnikom wyjść ze spirali zadłużenia, którego i tak nigdy by nie byli wstanie spłacić.

 

– Każdemu może powinnąć się noga – wyjaśniał Skutecki.

 

Pakiet odłużeniowy zakłada także określenie maksymalnego oprocentowania kredytów tzw. chwilówek. Skutecki proponuje, aby maksymalne koszty takiego kredytu, razem z odsetkami, w skali roku nie mogły przekroczyć 25%.

 

Ponadto Skutecki zauważa, że potrzebna będzie amnestia dla zalegających pieniądze wobec ZUS i urzędów skarbowych, którzy podobnie jak w poprzednich przypadkach dłużników, nie są wstanie spłacić swoich zaległych zobowiązań. Dzięki amnesti wielu z nich, zdaniem Skuteckiego, zaczęłoby płacenie tych składek i opuściło szarą strefę.