Rzutem na taśmę zdecydowano się wprowadzić do porządku obrad Sejmu II czytanie ustawy o związkach metropolitarnych. Posłowie PiS, PSL i SLD zgłosili dość daleko idącą poprawkę, nie obyło się też bez kwestii dotyczących bezpośrednio naszego województwa – poseł Antoni Mężydło krytykował rząd i zgłosił poprawkę, która ma narzucić Bydgoszczy tworzenie metropolii z Toruniem.
– Dziś stoimy u progu przełomowego momentu, gdyż polskie aglomeracje przez 25 lat nie miały swojego gospodarza – podsumowywał pracę nad ustawą poseł Marek Wójcik z PO, który był inicjatorem poselskiego projektu – Często powodowało to marnotrawstwo środków publicznych i często nie świadczyły one takich usług, jaki w aglomeracji mogły być.
Klub Prawa i Sprawiedliwości postawił jednak dość konkretne poprawki. Poseł Czesław Sobierajski przyznał – Tempo prac nad projektem były tak zawrotne, że nie było możliwości przeprowadzenia właściwych konsultacji.
W jego opinii tworzenie Rady Związku Metropolitarnego wybieranej w bezpośrednich wyborach osłabi gminy i powiaty, dlatego PiS zaproponował poprawkę zakładającą, że swoich przedstawicieli do tego ciała będą delegować rady gmin. Druga poprawka PiS zakłada rezygnacje z wymogu 500 tys. mieszkańców dla obszaru – metropolie miałoby tworzyć minimum 5 miast na prawach powiatu, w tym miasto wojewódzkie.
– Jak zostaną te poprawki przyjęte to wtedy ten projekt nabierze innego kształtu i wówczas możemy rozważyć nasze poparcie – zaznaczał Sobierajski.
Reprezentujący PSL poseł Tomasz Makowski poparł poprawki Prawa i Sprawiedliwości.
– Regulacje metropolitarne są niezbędne, ale powinny się ograniczyć do określenia ram prawnych.
Taka metropolia nie powinna jednak wyręczać samodzielnych gmin i powiatów, które wybiły się na niepodległość w roku 1990, a powiaty przywrócono w 1998 roku – mówił w imieniu klubu SLD poseł Zbyszek Zaborowski i poparł postulat PiS – Trzeba wykreślić z ustawy bezpośrednie wybory, bo nie zapewnią one pełnej reprezentacji wszystkich podmiotów które mają współpracować.
Swój sprzeciw wyraził tylko klub Zjednoczonej Prawicy (Polska Razem Jarosława Gowina i Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro). Poseł Edward Siarka zarzucał, że w obecnym kształcie metropolie otrzymają zbyt małe fundusze.
Motyw bydgosko-toruński
Będący członkiem Platformy Obywatelskiej poseł Antoni Mężydło z Torunia w tym wypadku nie krył krytyki wobec Rady Ministrów pod wodzą Ewy Kopacz – Nie wiem czy proces legislacyjny ma służyć wzbudzaniu konfliktów lokalnych, czy proces legislacyjny ma rozwiązywać dobrze problemy kraju.
Zdaniem Mężydły źle się stało, że usunięto na etapie prac komisji zapis, który zakładał odgórnie, że Bydgoszcz z Toruniem musi utworzyć metropolię – Jestem posłem z Torunia i u nas taka okoliczność zachodzi. To kryterium zostało wprowadzone przez pana ministra, mówiące o tym, że obydwa miasta muszą wchodzić w skład związku metropolitarnego. W pracach podkomisji zostało to wycofane, to nie jest jednak panie ministrze bez znaczenia. Wszyscy wiedzą jakie są ambicje, głównie polityków bydgoskich, nie społeczeństwa miasta Bydgoszczy, oni mają ambicje, aby 354 tys. miasto było samodzielną metropolią, a jeżeli już to bez Torunia.
– Kto lobbował za usunięciem, czy była to decyzja ministerstwa, aby usunąć ten zapis? – pytał stanowczo Mężydło – Jeżeli osoby wpływowe w rządzie lobbowały za tym, to czy jest to właściwie, bo pani premier mówiła, że minister jest osobą co ma służyć społeczeństwu, a nie antagonizować to społeczeństwo.
Parlamentarzysta złożył poprawkę przywracający ten zapis, którą poparło 38 innych posłów.
Tuż po tym wystąpieniu z ripostą ruszył poseł Piotr Król (PiS) z Bydgoszczy – Nie może być tak, że doświadczony parlamentarzysta przychodzi i wprowadza wysoką izbę w błąd. Dlaczego to robi? Bóg jeden wie. Być może dlatego, że za ciężko mu było przyjść na posiedzenie Komisji Administracji i Cyfryzacji – atakował Mężydłe – To nie uprawnia pana do tego, aby mówić. To pan powinien powiedzieć, kto lobbował za tym, że taka dziwaczna poprawka się znalazła. To pan mówi nieprawdę, że Bydgoszcz sama nie spełnia kryteriów metropolitarności. Ten zapis został usunięty bo był niezgodny z Konstytucją i wymuszał na Bydgoszczy, jako jedynym mieście w Polsce, aby z liczącym niecałe 200 tys. mieszkańców Toruniem tworzył metropolie.
Wszystkie zgłoszone poprawki oraz cały projekt ustawy o związkach metropolitarnych będą głosowane w piątek.
Aktualizacja:
Sejmowe Komisje Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Administacji i Cyfryzacji rekomendują posłom przyjęcie poprawki posła Antoniego Mężydły.