Podczas rozmowy z nami lider prowadzących głodówkę związkowców z IKS ,,Solino” w Inowrocławiu stwierdził, że mówiąc o przyszłości tego zakładu należy zacząć pytać także dlaczego doprowadzono do likwidacji Zachemu w Bydgoszczy oraz sprzedaży zakładów sodowych z grupy Ciech na terenie powiatu inowrocławskiego. Bydgoski radny Tomasz Rega zgadza się z opinią, że chodzi tutaj o system naczyń połączonych.
Głodówka w Inowrocławskich Kopalniach Soli ,,Solino” trwa już ponad 80 dni. Lider protestujących Jerzy Gawęda mówi wprost, że sprzedaż zakładów z grupy Ciech Janowi Kulczykowi to uderzenie w plany budowy systemów magazynowych na Kujawach, które miały być ważnym filarem bezpieczeństwa energetycznego Polski – Jest bardzo ważny problem otoczenia wokół spółki, odbiorców solanki bez których magazyny nie mogą być rozwijane. Mówimy tu o zakładach z byłej grupy Ciech-u jak: Janikowo, Soda-Mątwy, czy Anwil. Wyjaśnienia będzie wymagać, dlaczego Minister Skarbu Państwa dopuścił do sprzedaży tych zakładów panu Kulczykowi. Znał minister znaczenie tej spółki, że powinny być one zabezpieczone gdyż są częścią systemu energetycznego. Myślę, że przyszedł również czas odpowiedzieć na pytanie – kto dopuścił do likwidacji Zachemu Bydgoszcz? Ta spółka również odbierała solankę.
{youtube}X4GQbPKtTO8?t=3m1s{/youtube}
Rozmowa z Jerzym Gawędą
– Te przedsiębiorstwa tworzą w Polsce system naczyń połączonych – zgadza się z opinią Gawędy bydgoski radny Tomasz Rega – Zachem był dobrze radzącą sobie firmą, która przynosiła zyski. Za rządów Platformy Obywatelskiej bilans ekonomiczny mocno się pogoroszył, z kolei po politykach partii rządzącej można było zauważyć brak zainteresowania. Zarówno ze strony parlamentarzystów jak i prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego.
– Pamiętam jak posłanka Teresa Piotrowska po mojej interpelacji kazała opozycji Zachemem się nie zajmować, gdyż wszystko miało być w jak najlepszym porządku. Niedługo po tym ten zakład upadł – uzupełnia Rega.
Pikiete przed IKS Solino w Inowrocławiu