Kto z kim trzyma w bydgoskim PiS-ie?



Batalia o obsadę stanowiska wojewody pod koniec ubiegłego roku pokreśliła tylko funkcjonujące w bydgoskich strukturach Prawa i Sprawiedliwości podziały na obozy. Przekładają się one również na funkcjonowanie partii w powiatach. Prezentujemy podstawowe informację na temat obozów/ frakcji w rządzącej partii.

 

Praktycznie mamy do czynienia z dwoma obozami. Liderem pierwszego jest szef struktur w okręgu bydgoskim poseł Tomasz Latos, który przekonał do siebie posłankę Ewę Kozanecką i posła Piotra Króla oraz część radnych Rady Miasta Bydgoszczy. Za najbardziej lojalnych wobec Latosa rajców uchodzi Mirosław Jamroży (asystent posłanki Kozaneckiej) oraz Krystian Frelichowski. Latos liczyć może również na przychylność radnego Wenderlicha. Podział w klubie radnych pokazuje chociażby wybory jego przewodniczącego w ubiegłym tygodniu, które wygrał zaledwie o jeden głos wskazany przez Latosa Jamroży.

 

Drugi obóz związany jest z europosłem Kosmą Złotowskim i młodym posłem Łukaszem Schreiberem. Polityka frakcyjna doprowadziła chociażby do rozbicia niegdyś przyjaźni politycznej posła Króla z radnym Markiem Gralikiem, który był kandydatem Złotowskiego i Schreibera na wojewodę. W tym obozie znajdują się również radni Tomasz Rega, Rafał Piasecki, Szymon Róg. Widząc stanowczą polityka Latosa w układaniu swojej pozycji w regionalnych strukturach, na sojusz taktyczny ze Złotowskim i Schreiberem poszedł również wiceminister Bartosz Kownacki.

 

Oba obozy dzieli tak naprawdę wiele, począwszy od osobnych siedzib, a skończywszy nawet na sposobie prowazenia polityki lokalnej. Drugi obóz w Radzie Miasta odciąłby się najchętniej od pierwszego, po sesji z udziałem marszałka Piotra Całbeckiego, gdy część radnych z Krystianem Frelichowskim próbowała wybielać politykę marszałka wobec Bydgoszczy i szukać winnego w prezydencie miasta .