MON: Na razie decyzje dotyczące większej obecności NATO w Bydgoszczy nie zapadły



W ubiegłym tygodniu Naczelny Dowódca ds. Transformacji gen. Denis Mercier z Francji, zasugerował, że podpisana przy okazji szczytu NATO w Warszawie umowa otwiera drogę do ulokowania kolejnych jednostek sojuszniczych w Bydgoszczy. Wypowiedź francuskiego wojskowego mogła zaintrygować, stąd też wystąpiliśmy z oficjalnym zapytaniem w tej sprawie do Ministerstwa Obrony Narodowej.

Resort Antoniego Macierewicza przyznaje, że na marginesie warszawskiego szczytu podpisano Umowę Uzupełniającą Protokół Paryski (dotyczący statusu dowództw wojskowych ustanowionych na postawie Traktatu Północnoatlantyckiego). Umowę tę podpisali szef MON Antoni Macierewicz z dowódcami strategicznymi NATO. Jak podkreśla jednak Ministerstwo Obrony Narodowej nie wiąże się to z żadnymi konkretnymi ustaleniami co do Bydgoszczy.

 

– Jest to uniwersalna umowa ramowa, która reguluje (standaryzuje) funkcjonowanie międzynarodowych dowództw wojskowych NATO, zarówno już istniejących, jak i ewentualnie tworzonych w przyszłości na terytorium RP. Nie przesądza ona o utworzeniu kolejnych dowództw/jednostek NATO w Polsce, w tym w Bydgoszczy – wyjaśnia nam rzecznik prasowy MON Bartłomiej Misiewicz – Jednak, gdyby takie decyzje zostały podjęte, to umowa umożliwi szybsze uregulowanie statusu nowych jednostek.

 

Misiewicz uzupełnia, iż na szczycie NATO w Warszawie zapadły ogólne decyzje dotyczące wzmocnienia wschodniej flanki Sojuszu – W związku z tym jest jeszcze przedwcześnie, aby mówić o konkretnych lokalizacjach, ale nie jest wykluczone, że w ramach tych działań wzmocnione zostaną elementy struktury dowodzenia NATO rozmieszczone w Bydgoszczy lub zostaną dyslokowane nowe jednostki państw Sojuszu.