Część Parku Solankowego, pomiędzy parkiem liniowym i wieżą ciśnień został zamknięty dla odwiedzających. Wczoraj znaleziono na tym obszarze setki padłych ptaków. Służby badają przyczynę śmierci ptactwa, w celu przeciwdziałania ewentualnym zagrożeniom dla ludzi.
Najprawdopodobniej jak informuje Urząd Miasta Inowrocławia, przyczyną śmierci zwierząt było zatrucie pokarmowe. Nie pojawiły się natomiast przesłanki sugerujące zarażenie ptasią grypą, której przypadki wykryto w ostatnich godzinach w Niemczech.
Dokładną przyczynę śmierci zwierząt mają wyjaśnić prowadzone obecnie w Puławach badania. Na polecenie prezydenta Inowrocławia, teren zabezpieczyła Straż Miejska.
Aktualizacja: Państwowy Instytut Weterynarii w Puławach potwierdza, że nie mamy do czynienia z ptasią grypą.
