Niniejsza publikacja w dniu dzisiejszym nie jest przypadkiem, bowiem w sobotę na terenie Wojskowych Zakładów Lotniczych nastąpi ceremonia chrztu samolotu Gulfstream G550 przeznaczonego do transportu najważniejszych osób w państwie. Patronem drugiego polskiego Gulfstreama będzie gen. Kazimierz Pułaski, herbu Ślepowron.
W drugiej połowie XVIII wieku, gdy Rzeczpospolita stanęła na krawędzi upadku Kazimierz Pułaski zaangażował się w militarnie w konfederację barską. Wymierzona była ona przeciwko kurateli Imperium Rosyjskiego nad Rzeczpospolitą i królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu, który kolaborował z Moskwą. Stoczył wiele bitew przeciwko Rosjanom, wsławił się przede wszystkim obroną Jasnej Góry przed wojskami gen. Iwana Drewicza.
Po upadku konfederacji został skazany na śmierć i musiał opuścić kraj. Państwa europejskie nie chciały go przejąć, stąd zdecydował się wyemigrować do Stanów Zjednoczonych. W latach 1777-1779 walczył u boku Georga Waszyngtona w wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych. W trakcie bitwy pod Brandwine uratować życie naczelnego wodza Waszyngtona. Zmarł w 1779 roku w wyniku obrażeń odniesionych podczas oblężenia Savannah.
Hrabia Pułaski z Polski, oficer znany w całej Europie z odwagi i walki o wolność swojego kraju z przeważającymi siłami Rosji, Austrii i Prus, może być bardzo użyteczny w naszej służbie – tak o Pułaskim mówił jeden z założycieli USA Benjamin Franklin. Podczas ostatniej wizyty w Polsce prezydent Donald Trump przyznał, że niedaleko Białego Domu znajduje się pomnik poświęcony Pułaskiemu.
Co roku na Manhattanie w Nowym Jorku odbywa się kilkugodzinna parada poświęcona pamięci Puławskiego. Jest to wydarzenie w sposób wyjątkowy jednoczący amerykańską Polonię.
Fot. p-sfuk
Samolot Gulsftream G550 wyprodukowany został w Stanach Zjednoczonych. Swoją pierwszą podróż odbywa dzisiaj do Bydgoszczy.