O Bydgoszczy w ciekawej reklamie piwa

ze strony: legendypolnocy.pl

Od jakiegoś czasu jest emitowane są reklamy jednego z browarów z cyklu ,,Legendy Północy”. Jedna z legend poświęcona jest Panu Twardowskiemu i jego pobycie w Bydgoszczy. O tej inicjatywie warto wspomnieć, bowiem przy okazji komercyjnej reklamy piwa, dodatkowo reklamowana jest Bydgoszcz.

 

Kampanie reklamową przygotowano na zlecenie grupy Żywiec dla reklamowania piwa z browaru w Elblągu.

 

{youtube}9NY2i5GhlSw{/youtube}

 

Reklama osadzona została w legendzie o Panu Twardowskim, czarnoksiężniku, który przyjechał do Bydgoszczy na kogucie. Nad Brdą Twardowski miał współpracować blisko z z diabłem Węgliszkiem. W legendzie, która okres największej popularności ma już za sobą, bowiem w ostatnich latach zbytnio w Bydgoszczy o Panu Twardowskim się nie mówiło. Być może za sprawą tej reklamy legendy o Twardowskim zyskają nowe życie.

 

Inna z legend głosi, że do Pana Twardowskiego przyszedł burmistrz bydgoski o nazwisku Słomka, który ożeniwszy się z młodą żoną, prosił o odmłodzenie. Czarnoksiężnik miał początkowo się wzbraniać ze spełnieniem tej prośby, ale ostatecznie uległ namową. Jak opisuje w jednej z legend Róża Kulwieć – Ciało burmistrza poddano różnym przedziwnym zabiegom: namaszczeniom, kąpielom, gotowaniom z wonnych ziołowych odwarach. Zakopano go nawet głęboko do ziemi na kilkanaście dni.

 

Okazało się później, że odmłodzenie przyniosło burmistrzowi tylko kłopoty – Nie poznali go rajcy miejscy, nie poznał i pan kasztelan i ksiądz proboszcz z fart, ani ksiądz gwardian z bernardyńskiego konwentu. Nie poznał go nikt z możnych tego świata, których wołał o świadectwo swojej osobowości, nie poznawali nawet żebracy siedzących w kruchtach kościelnych, którzy dawniej doświadczali licznych łask ze strony wielkiego notabla miejskiego.

 

Legendy o Panu Twardowskim przeczytamy m.in. w wydanej przez Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy książce ,,Bydgoskie Legendy i Przypowieści”. Znajdziemy w niej również wiele innych, dzisiaj mało znanych legend, chociażby tych poświęcony wizycie w Bydgoszczy św. Królowej Jadwigi, opartych w pewnym stopniu o fakty historycznej.

 

Nieco prawdy wydaje się mieć również legenda o Panu Twardowskim. Król Stanisław II August według niektórych przekazów miał na dworze swoim otoczyć się czarnoksiężnikami, wśród których znaleźć miał się dworzanin Twardowski. Legendy głoszą, że czarnoksiężnik miał wywołać ducha zmarłej małżonki króla Barbary Radziwiłłówny.

 

Za sprawą ciekawie pomyślanej kampanii reklamowej ,,Legendy Północy” o Twardowskim znowu zrobiło się głośno. Być może warto będzie spróbować to wykorzystać chociażby przy promocji turystycznej.