1 sierpnia 1926 roku zmarł w polskich górach Jan Kasprowicz – poeta, dramaturg i krytyk literacki. Uznawany był za jednego z najwybitniejszych polskich poetów. Niektórzy stawiali go na równi z Adamem Mickiewiczem. Urodził się w Szymborzu, dzisiejszej dzielnicy Inowrocławia.
W 91-tą rocznicę śmierci poety delegacje stowarzyszeń i placówek oświatowych złożyły pod jego pomnikiem w Inowrocławiu kwiaty. Okazały pomnik znajdujący się na Skwerze Jana Pawła II pokazuje jak wielką czcią cieszy się ta postać na Kujawach. Po jego śmierci dużo twórczości Kasprowicza było również w Poznaniu, gdzie za życia chętnie gościł. Krótki apel pod pomnikiem poety odbył się z inicjatywy Muzeum, które nosi zaszczytne jego imię.
Słonko świeci, oj, świeci iskrzyste,
Ale jakoś się rozgrzać nie może!
Pierwsze szrony dziś spadły na zboże
I zmieniły w szron rosy kropliste.
Poza wioską, gdzie, patrzcie! w srebrzyste
Oziminy usłały się łoże,
Wyszło chłopię na ciche rozdroże
I wciąż szepce: „O Jezu! o Chryste!”
W którą stronę się udać, snadź nie wie,
A tu nagie gałęzie na drzewie,
A siermiężka na strzępy podarta.
Gbur przez lato sierotę-niebogę
Miał do bydła… „Na zimę? Do czartal”
Kawał chleba w zanadrze i w drogę.