BIP to nie jest miejsce do publikowania subiektywnych opinii



O wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z dnia 30 maja, w sprawie sporu pomiędzy zwolnionym byłym dyrektorem Gminnego Centrum Kultury w Białych Błotach a wicewójtem tej gminy już pisaliśmy. Okazuje się, że pewna wzmianka o tym wyroku pojawiła się w gminnym Biuletynie Informacji Publicznej, trudno nazwać ją jednak komunikatem, bowiem bardziej przypomina w treści subiektywną opinię, na dodatek anonimowego autora.

 

W lutym wicewójt Jan Jaworski wydał zarządzenie na mocy którego odwołał z funkcji dyrektora GCK Łukasza Narolskiego. Narolski poszedł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy zarzucając, że zarządzenie Jaworskiego nie ma mocy prawnej. W dniu 30 maja WSA orzekł w sentencji: Po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 30 maja 2018 r. sprawy ze skargi Łukasza Narolskiego na zarządzenie Wójta Gminy […] z dnia […] lutego 2018 r. nr […] w przedmiocie odwołania dyrektora gminnego centrum kultury 1. stwierdza nieważność zaskarżonego zarządzenia, 2. zasądza od Gminy Białe Błota na rzecz skarżącego Łukasza Narolskiego kwotę […] ([…]) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.

 

Na chwilę obecną skład orzekający nie sporządził jeszcze pisemnego uzasadnienia wyroku, stąd też jedynym faktem jakim dysponujemy jest zacytowana powyżej sentencja. Na rozprawie w dniu 30 maja sędziowie przedstawili jedynie krótkie uzasadnienie.

 

Tego samego dnia na stronach BIP gminy Białe Błota ukazał się anonimowy komunikat:

Informujemy, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy wyrokiem z dnia 30.05.2018 roku potwierdził, że zastępca Wójta Gminy Białe Błota Jan Jaworski wykonuje zadania i kompetencje Wójta Gminy Białe Błota zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Wyrok ten kończy dyskusję związaną ze sposobem powołania zastępcy wójta w gminie Białe Błota.

 

Zważywszy, że treść komunikatu w żaden sposób nie nawiązuje do sentencji, ma on co najwyżej charakter czyjeś subiektywnej oceny. Niestety nie podano autora. Ta opinia traktowana jest w tym wypadku jako stanowisko Urzędu Gminy, do którego kompetencji nie należy ustalanie czy opinia publiczna powinna zakończyć dyskusję w danej sprawie, czy dalej ją kontynuować.

 

Podważane kompetencje wicewójta

Narolski wśród szeregu argumentów którymi uzasadniał nieważność zarządzenia wójta, wskazywał również wątpliwości czy wicewójt Jaworski jest władny do wydawania zarządzeń wójta. Przypomnijmy – jesienią ubiegłego roku zatrzymany został wójt Białych Błot Maciej K., w związku z tym na podstawie ustawy o samorządzie gminnym jego obowiązki przejął wicewójt Jan Czekajewski. W grudniu, tuż przed przejściem na emeryturę, Czekajewski powołał ,,drugiego wicewójta” Jana Jaworskiego, który piastuje obowiązki wójta do dzisiaj. Pojawiają się wątpliwości czy ,,drugi wicewójt” w świetle ustawy może zastępować wójta w trakcie przemijającej przeszkody do pełnienia swoich obowiązków (taki jest obecnie status Macieja K.).

 

W tej materii spór Narolskiego z wicewójtem może mieć wymiar dotyczący zachowania praworządności w całej gminie.

 

Wyrok nieprawomocny

Nawet jeśli w uzasadnieniu wyroku okaże się, że zdaniem WSA nie ma przesłanek, aby podważać mandat pełnienia obowiązków wójta przez wicewójta Jaworskiego, to cały czas jest to wyrok nieprawomocny. Obie strony mogą złożyć skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Stąd też tym bardziej może dziwić opinia z BIP gminy Białe Błota, o zamknięciu dyskusji.