Średni wiek jeżdżącego po Bydgoszczy autobusu komunikacji miejskiej to niecałe 6 lat, przez co mamy najmłodszy tabor w dużych polskich miastach. We wtorek podpisano umowę na zakup kolejnych 11 autobusów, które od firmy EvoBus zamawiają Miejskie Zakłady Komunikacyjne.
– Bydgoszcz stała się wzorem dla innych miast – ocenia prezydenta Rafał Bruski – Od 2011 roku zakupionych zostało 111 autobusów. Dzięki tym inwestycjom pasażerowie podróżują wygodnymi i bezpiecznymi autobusami.
Koszty wymiany taboru w ostatnich latach przekroczyły 100 mln zł. Za 11 przegubowych autobusów firmie EvoBus MZK zapłaci prawie 16 mln zł. EvoBus jest dystrybutorem pojazdów marki Mercedes-Benz. Zamówiony tabor pasażerów wozić ma już na wiosnę.
– MZK Bydgoszcz użytkuje aktualnie flotę 162 autobusów realizując roczną prace przewozową na poziomie 11,5 mln wozokilometrów. Korzystamy obecnie z dwóch marek autobusów: Mercedes w liczbie 88 szt. i Solaris w liczbie 74 szt. Co roku średnio zakupujemy 14 pojazdów. W ostatnich latach na ten cel przeznaczyliśmy ponad 100 mln zł – wyjaśnia prezes MZK, Andrzej Wadyński.
We wtorek padły również zapowiedzi zakupu elektrycznych autobusów w ramach rządowego programu E-bus. Docelowo planuje się zakup 30 autobusów za kwotę 62 mln zł, przy założeniu, że Narodowe Centrum Badań i Rozwoju dofinansuje ten zakup na poziomie 60%.
MZK pracuje już nad koncepcją budowy na pętlach: Błonie, Leśne, Rycerska i Morska infrastruktury ładującej autobusy elektryczne. Koszt inwestycji szacuje się na 25 mln zł, na dzisiaj trudno określić jednak na jak wysoką dotację unijną moglibyśmy liczyć.
Na elektryczny i hybrydowy tabor autobusowy od kilku lat stawia już Inowrocław. Funkcjonująca w tym mieście flota autobusowa jest jednak znacznie mniej rozwinięta niż w Bydgoszczy.