W listopadzie ma być gotowe studium wskazujące potencjalne lokalizacje portu pomiędzy Bydgoszczą a Solcem Kujawskim, opracowywane w ramach projektu EMMA. Po jego opracowaniu raczej rozpoczęcia budowy portu spodziewać się jednak nie możemy, bowiem najpierw będzie trzeba poprawić żeglowność Wisły a to zadanie na długie lata. Z tego też powodu w Bydgoszczy pojawiła się koncepcja budowy ,,suchego portu” kolejowego.
W ostatni poniedziałek na antenie TVP Bydgoszcz, w programie ,,Samorządni” dyskutowano o drogach wodnych. Goszczący w studiu radny wojewódzki Andrzej Walkowiak przyznał – Stoję na stanowisku, że jako ludzie z tego regionu powinniśmy wspierać proces kaskadyzacji Dolnej Wisły, ale nie powinniśmy przespać w tej chwili ważnego czasu i sięgnąć po środki unijne z sieci TEN-T na budowę ,,suchego portu” w Bydgoszczy. Uważam, że to jest kapitalna sprawa, bo jeżeli tej inwestycji nie wykonamy, zagrożona będzie przyszłość dla portów morskich w Gdańsku i w Gdyni. Może się tak zdarzyć, gdy te inwestycje związane z kaskadyzacją wykonamy to nie będzie czego przewozić, bo zadania tych portów przejmą inne zarówno na zachodzie Europy (patrz: Hamburg) czy na wschodzie w Estonii.
Radny zatem wnioskował, aby w pierwszej kolejności skupić się na budowie terminalu kolejowego, który miałby szanse stać się ważnym ogniwem w transeuropejskim korytarzu Bałtyk – Adriatyk.
– Oczywiście każda inwestycja musi być etapowana – zgodził się pełnomocnik marszałka ds. dróg wodnych Stanisław Wroński, który jednak wyraził jasny sprzeciw wobec idei zaproponowanej przez Walkowiaka – Ten ,,suchy port” musi powstać w takim miejscu, żeby było łatwo drogę wodną doprowadzić.
Radny Walkowiak z tą wypowiedzią starał się polemizować – Przewlekłość tego procesu przyprawia o głowę, bo tutaj nie mamy czasu. Podobają mi się działania Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, która już potencjalne lokalizacje opracowała.
W opinii Wrońskiego ,,bydgoska koncepcja”, której bronił Walkowiak (,,suchy port” w Bydgoskim Parku Przemysłowo-Technologicznym) nie ma racji bytu z powodu różnicy poziomów w wielkości 35 metrów lokalizacji wskazanej przez MPU oraz pasmem przewidzianym na port rzeczny.