Kac znany jest ludzkości od wieków, ale do dzisiaj medycyna nie znalazła lekarstwa, które pozwoliłoby skutecznie wyleczyć efekty zbyt dużego spożycia alkoholu. O tym co medycyna na temat tego zjawiska wie rozmawiano w czwartek na Collegium Medicum w Bydgoszczy. W piątek druga część konferencji.
,,Kac. Medyczne i kulturowe aspekty nadużycia alkoholu na przestrzeni dziejów” – to tytuł konferencji naukowej zorganizowanej przez Studenckie Koło Naukowe Historii Medycyny i Farmacji CM UMK oraz Studenckie Koło Historyków UKW. Na konferencji poruszono bowiem również aspekty kulturowe i historyczne związane ze zjawiskiem kaca.
Dla przykładu z wystąpienia studentki Uniwersytetu Medycznego w Łodzi Zofii Kowalewskiej, która opowiadała o motywie kaca w literaturze dawnej dowiadujemy się, iż autor ,,Iliady” Homer opisując czarodziejkę Kirkę zamieniająca pijanych towarzyszy w wieprze – Możemy to interpretować jako alkohol wyzwalający zwierzęce instynkty. W innym wystąpieniu zaprezentowano najdziwniejsze powstałe w dziejach świata metody zwalczania skutkom kaca.
Jak wyjaśnia nam dr Wojciech Ślusarczyk, z Zakładu Historii Medycyny i Pielęgniarstwa CM UMK, do dzisiaj na tą przypadłość medycyna lekarstwa nie znalazła – Kac to zjawisko stare jak świat, od czasu jak człowiek nauczył się wytwarzać alkohol, to można się domyślać, że zaczął cierpień na kaca. Można się domyślać, że ten pierwszy co napił się alkoholu początkowo poczuł entuzjazm, ale następnego dnia odczuwał właśnie kaca. Mimo tego, że zjawisko to znane jest od lat tysięcy, to do tej pory nie udało się odnaleźć leku na kaca. Co ciekawe, mimo wspaniałego rozwoju farmacji i medycyny, nie dość, że nie znamy skutecznego leku na kaca, to do końca nie jest znany od strony medycznej mechanizm jego powstawania. Znamy ten proces, ale tylko z grubsza.
W konferencji naukowej wzięli udział przedstawiciele uczelni z całej Polski.